Hitlerowskie pozdrowienie to nie przestępstwo?

Niemieccy uczniowie wznoszący Deutscher Gruß, 1934 (fot. CC-BY-SA-3.0-de / Wikimedia Commons)
PAP / slo

Szwajcarski sąd najwyższej instancji (Sąd Federalny) orzekł w środę, że uniesienie ręki w hitlerowskim pozdrowieniu nie w każdym wypadku jest przejawem dyskryminacji rasowej, więc nie zawsze podlega karze.

Sąd zajmował się sprawą mężczyzny, który w 2010 roku wykonał taki gest podczas uroczystości zorganizowanej przez partię Szwajcarów o orientacji nacjonalistycznej. Świadkami byli nie tylko uczestnicy uroczystości, lecz także policjanci i przypadkowi spacerowicze. W pierwszej instancji mężczyzna został uznany za winnego dyskryminacji rasowej i skazany na grzywnę.

Sąd Federalny w Lozannie jest jednak innego zdania. Uznano, że samo publiczne opowiedzenie się za narodowym socjalizmem nie wypełnia jeszcze znamion dyskryminacji rasowej. Sprawca musiałby "szerzyć" ideologię dyskryminacji rasowej, czyli propagować ją w celu pozyskania dla niej innych ludzi lub utwierdzenia ich w przekonaniach. Tak więc ktoś, kto wśród ludzi o tych samych przekonaniach unosi rękę w hitlerowskim geście, z punktu widzenia prawa nie jest rasistą, ponieważ nie uprawia reklamy - wyjaśnia dziennik "Neue Zuercher Zeitung" orzeczenie sądu najwyższej instancji.

DEON.PL POLECA

Także wykonywanie hitlerowskiego gestu wobec osób trzecich nie musi oznaczać dyskryminacji rasowej, ponieważ w grę może wchodzić tylko demonstrowanie czyjejś postawy ideologicznej, bez uprawiania propagandy.

W konkretnym przypadku z 2010 roku Sąd Federalny uznał, że mężczyzna jest niewinny, ponieważ nie było jego zamiarem przekonywanie przypadkowych spacerowiczów do narodowego socjalizmu.

"Neue Zuercher Zeitung" przypomina, że sąd najwyższej instancji zajmował się ostatnio m.in. epitetami w kontekście dyskryminacji rasowej. Uznano, że epitety związane z narodowością lub przynależnością etniczną (gazeta podaje określenie "szwabska świnia" jako przykład) nie są przejawem dyskryminacji rasowej, natomiast epitety nawiązujące do koloru skóry lub religii (np. "czarna świnia") - już tak.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Hitlerowskie pozdrowienie to nie przestępstwo?
Komentarze (2)
jazmig jazmig
21 maja 2014, 19:50
Jeżeli Tiahnybuk podrawia swoich pretorian tym gestem i jest poważnym politykiem ukraińskim, członkiem rządu, który jest popierany przez USA i dużą część UE, to dlaczego inni nie mogliby używać takiego gestu?
P
perem
21 maja 2014, 18:30
Przede wszystkim podniesienie prawej reki jest pozdrowieniem pokojowym, przyjacielskim uzywanym przez wiele ludow czy narodowosci, a zbeszczeszczonym przez Niemcow. O jednym czy drugim decyduje kilka stopni po wyciagnieciu ramienia do przodu.