Iran ostrzega USA przed interwencją w Syrii

(fot. EPA/SEDAT SUNA)
PAP / pz

Teheran, główny sojusznik reżimu prezydenta Baszara el-Asada ostrzegł w sobotę Waszyngton przed interwencją wojskową w Syrii; poinformował też, że dysponuje dowodami na to, że to syryjscy powstańcy użyli w środę broni chemicznej Damaszku - podała agencja ISNA.

"Nie ma żadnego międzynarodowego mandatu dla interwencji w Syrii. Ostrzegamy przed wszelkimi akcjami lub deklaracjami, których skutkiem byłoby zwiększenie napięć w regionie. Mam nadzieję, że politycy w Białym Domu dadzą dowód wystarczającej mądrości i nie zaangażują się w tak niebezpieczne przedsięwzięcie" - powiedział rzecznik irańskiej dyplomacji Abbas Aragczi.

DEON.PL POLECA

"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni informacjami o użyciu broni chemicznej w Syrii i zdecydowanie potępiamy wykorzystanie takiej broni. Istnieją dowody na to, że akcję tę przeprowadziły grupy terrorystów" - poinformował też Aragczi.

Prezydent Iranu Hasan Rowhani również wspomniał w sobotę o użyciu "czynników chemicznych" w syryjskim konflikcie.

"Islamska Republika Iranu, która była ofiarą ataków przy użyciu broni chemicznej (podczas wojny iracko - irańskiej) domaga się od wspólnoty międzynarodowej, by zrobiła wszystko co w jej mocy, aby zakazać używania takiej broni na całym świecie" - powiedział Rowhani.

Syryjska opozycja oskarżyła w środę siły Asada o użycie na przedmieściach Damaszku gazu bojowego i spowodowanie śmierci od kilkuset do 1300 osób. Reżim stanowczo zaprzecza oskarżeniom.

Prezydent potępił też "akcje terrorystów i atak syjonistycznego reżimu w Libanie (na pozycje ugrupowań podejrzewanych o wystrzelenie rakiet na terytorium Izraela), które dowodzą rozległego spisku zawiązanego przez wrogów na Bliskim Wschodzie, którego efekty widać w Libanie, Syrii i Egipcie".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Iran ostrzega USA przed interwencją w Syrii
Komentarze (1)
24 sierpnia 2013, 20:07
Moim zdaniem informacje rządu Asada i władz irańskich są bardziej wiarygodne, niż wszelkie mniejsze lub większe podstępki władz USA. Przecież i tak od dłuższego czasu dziw bierze, że jeszcze nie nastąpił "jakże uzasadniony i sprawiedliwy" atak fizycznej przemocy na świetnie rozwinięte państwo Iran. Atak spodziewany od dawna przez co uważniejszych czytelników, zwykłych obywateli np. Polski.