Irańscy żołnierze weszli na terytorium Iraku?
Iran zdecydowanie zaprzecza doniesieniom, że iracka armia interweniowała w tym kraju. Zaprzecza również iracki wiceminister spraw wewnętrznych. Informacja wywołała jednak duże poruszenie.
O tym, że w czwartek irańscy żołnierze przedostali się na pole naftowe Fakka, znajdujące się po irackiej stronie długiej i pustynnej granicy między obu krajami i po kilku godzinach wycofali się, poinformowały w piątek irackie służby bezpieczeństwa z południowo-wschodniej prowincji Majsan.
Al-Chafadżi, iracki wiceminister spraw wewnętrznych, powiedział, że "ta informacja nie jest prawdziwa". – O to pole toczył się spór, ale w tej chwili jest ono lekceważone przez obie strony. Nie doszło do szturmu na pole naftowe, jest ono puste, porzucone, znajduje się dokładnie na granicy między Irakiem i Iranem – wyjaśnił.
Według jednej z arabskojęzycznych telewizji irańscy żołnierze umieścili po irackiej stronie granicy flagę swojego kraju.
Minister spraw wewnętrznych Iraku Dżawad al-Bulani zapowiedział w telewizji Al-Arabija, że rząd wyda dodatkowe oświadczenie w sprawie wydarzeń na polu Fakka.
– Irak nie odda swoich naftowych bogactw – zapewniał.
Zasoby znajdujących się w prowincji Majsan pól naftowych Bazargan, Abu Gharab i Fakka szacuje się na 2463 miliardy baryłek.


Skomentuj artykuł