Japończycy świętowali sukcesy olimpijskie
Igrzyska olimpijskie w Londynie zakończyły się 12 sierpnia, ale Japończycy dopiero teraz świętowali swój najbardziej udany start w historii letnich igrzysk. W poniedziałek fani chcący zobaczyć zdobywców medali zatrzymali ruch w centrum Tokio.
Władze miasta zdecydowały się zorganizować przejazd sportowców olimpijskich pięcioma odkrytymi autobusami przez główne ulice Tokio. Wiele osób pracujących w budynkach, obok których przebiegała trasa przejazdu oderwało się od swoich zajęć i wyglądając przez okna wiwatowało na cześć sportowców.
Fanów, którzy chcieli zobaczyć swoich idoli podczas pierwszej tego typu parady zorganizowanej w Japonii było ponad 500 tys. Tak duża ich liczba spowodowała paraliż miasta na kilka godzin.
Szczególne podziękowania od kibiców otrzymały piłkarki nożne (aktualne mistrzynie świata), które wywalczyły w Londynie srebrny medal.
"Japonia jest krajem, w którym darzymy sportowców bardzo dużym szacunkiem" - powiedział Tsunekazu Takeda, prezydent Japońskiego Komitetu Olimpijskiego. "Mamy ogromny potencjał i chcemy, aby dorobek medalowy był z każdymi igrzyskami powiększany" - dodał.
Japonia zdobyła w Londynie łącznie 38 medali (7 złotych, 14 srebrnych oraz 17 brązowych). Jest to najlepszy wynik w historii startów japońskich zawodników w letnich igrzyskach olimpijskich. Dotychczasowy rekord to 37 miejsc na podium w Atenach w 2004 roku.
Tokio jest oficjalnym kandydatem do organizacji igrzysk w 2020 roku. Jego rywalami są Madryt i Stambuł. Wcześniej stolica Japonii gościła olimpijczyków w 1964 roku.
Skomentuj artykuł