Jeden Polak ranny w zamachu w Manchesterze

(fot. PAP/EPA/PETER POWELL)
PAP / kk

Służby prasowe polskiego MSZ poinformowały we wtorek, że co najmniej jeden Polak został ranny w poniedziałkowym zamachu w Manchesterze. Jego rodzina otrzymuje niezbędne wsparcie. Konsulowie otoczyli także opieką bliskich, którzy zgłosili zaginięcie członków rodziny.

Już we wtorek po południu MSZ poinformowało, że wśród osób zaginionych po ataku są polscy obywatele, a służby konsularne w Manchesterze są w bieżącym kontakcie z ich rodzinami. Ich liczba nie została jednak podana do wiadomości, podczas gdy konsulowie próbują zweryfikować we współpracy z brytyjskimi służbami otrzymane zgłoszenia.

W opublikowanym we wtorek rano artykule na stronie brytyjskiej telewizji ITV wspomniano o dwojgu potencjalnie zaginionych obywatelach Polski. Telewizja powoływała się na informacje zamieszczone w mediach społecznościowych przez córkę zaginionej pary.

"Do każdego, kto jest w bezpiecznym miejscu lub w szpitalu w Manchesterze: jeśli napotkacie moich rodziców, proszę, proszę, dajcie mi znać, bo nie widzieliśmy ich od ataku" - napisała w nocy z poniedziałku na wtorek dziewczyna, załączając zdjęcie pary, zrobione - jak napisała - w wieczór koncertu Ariany Grande, po którym doszło do zamachu. We wtorek ponowiła apel.

Osoby zaniepokojone losami polskich obywateli powinny zadzwonić pod specjalny numer kontaktowy dla rodzin uruchomiony przez Konsulat Generalny RP w Manchesterze: +44 (0) 77 69 97 57 19.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jeden Polak ranny w zamachu w Manchesterze
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.