Katastrofa lotnicza w Kazaniu, 50 ofiar

(fot. PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCY MINISTRY PRESS SERVICE / HANDOUT)
PAP / mh

Boeing 737-500 należący do linii lotniczych Tatarstan rozbił się w niedzielę wieczorem podczas lądowania w Kazaniu - stolicy Tatarstanu, republiki wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej. Zginęli wszyscy na pokładzie - 44 pasażerów i 6 członków załogi.

Wśród ofiar katastrofy jest 23-letni syn prezydenta Tatarstanu Rustama Minnichanowa, Irek.
Według przedstawicieli władz lotnictwa cywilnego samolot utracił wysokość i uderzył w płytę lotniska przy próbie odejścia na drugi krąg. Po zderzeniu z ziemią nastąpiła eksplozja paliwa, maszyna stanęła w ogniu. Straż pożarna szybko ugasiła pożar.
Lotnisko w Kazaniu zostało zamknięte do poniedziałku. Samoloty lecące do stolicy Tatarstanu są kierowane na lotniska zapasowe - do Ufy, Niżnego Nowogrodu i Nabierieżnych Czełnów.
Tragedia wydarzyła się o godz. 19.25 czasu moskiewskiego (16.35 czasu polskiego). Boeing leciał z Moskwy. Wystartował o godz. 18.25 z lotniska Domodiedowo. W Kazaniu był spodziewany o 19.40. Upadł między pasem startów i lądowań a drogą kołowania.
Rzecznik Komitetu Śledczego FR Władimir Markin poinformował, że śledczy rozważają różne wersji przyczyn katastrofy, jak błąd w pilotowaniu, usterka techniczna i niekorzystne warunki pogodowe. Wszelako śledztwo zostało wszczęte z punktu 3. artykułu 263. Kodeksu Karnego FR ("naruszenie przepisów bezpieczeństwa w ruchu i eksploatacji transportu powietrznego").
Warunki pogodowe na lotnisku w Kazaniu w chwili katastrofy były trudne - padał deszcz ze śniegiem, wiał silny wiatr.
Rozbity Boeing 737-500 był eksploatowany od ponad 23 lat. Po raz pierwszy wzbił się w powietrze w czerwcu 1990 roku. W barwach linii Tatarstan latał od grudnia 2008 roku. Wcześniej był użytkowany m.in. przez Bulgaria Air, Uganda Airlines i Air France.
Agencja Interfax podała, że maszyna ta już raz lądowała awaryjnie w Kazaniu - 26 listopada 2012 roku. Przyczyną było rozhermetyzowanie samolotu. Maszyna zawróciła na lotnisko po 20 minutach. Na pokładzie było wówczas 78 osób. Nikt nie ucierpiał.
Linie Tatarstan to narodowy przewoźnik lotniczy Tatarstanu. Na rynku działa od 1999 roku. Obsługuje regularne połączenia lotnicze na terytorium Rosji. Lata też do niektórych stolic państw WNP (Baku, Duszanbe, Erewan i Taszkient) oraz kilku miast europejskich (Praga, Stambuł). Wykonuje również loty czarterowe. W swoim parku ma samoloty Boeing 737-500 i Boeing 737-400, Airbus A319 oraz TU-154.
Agencja ITAR-TASS poinformowała, że prezydent Władimir Putin polecił rządowi szybkie powołanie komisji, która zbada przyczyny katastrofy. Putin oraz premier Dmitrij Miedwiediew przekazali wyrazy głębokiego współczucia rodzinom i bliskim ofiar.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Katastrofa lotnicza w Kazaniu, 50 ofiar
Komentarze (4)
MI
Macierewicz i jego drużyna
17 listopada 2013, 23:00
Polecam swoje usługi.
P
Praktyk
17 listopada 2013, 22:05
Kanior, musisz pamiętać, że w sprawach homosiów, zespołów muzycznych, członków greenpeace itd. w Rosji stosuje się prawo w sposób instrumentalny i polityczny. Jeden jedyny wyjątek to katastrofa smoleńska z 2010 roku. Wtedy i wyłącznie wtedy uczyniono wyjątek i śledztwo prowadzone było w sposób rzetelny. Rozumicie?
K
kanior
17 listopada 2013, 20:03
Potwierdzone: W katastrofie w Rosji zginął syn prezydenta Tatarstanu Na pokładzie Boeinga 737, który rozbił się w Rosji był najstarszy syn prezydenta Tatarstanu, Irek Minnikhanov. Boeing, który leciał z Moskwy, ok. 16.30 polskiego czasu podchodził do lądowania. Nagle maszyna runęła na pas startowy i eksplodowała. [url]http://niezalezna.pl/48394-potwierdzone-w-katastrofie-w-rosji-zginal-syn-prezydenta-tatarstanu[/url] Znowu ta cholerna brzoza na drugim kręgu?. W TVN podali ,że pilot kilkakrotnie podchodził do lądowania jednocześnie informując , że rozbił się przy drugim podejściu, a nie odejściu. Więc jak mógł podchodzić kilkakrotnie skoro za drugim razem się rozbił? Gebelsowsko-kremlowska woda na młyn nabiera rozpędu! Podali też od razu, że to był błąd pilotów, ale car Putin powoła specjalną komisję! Skąd ja to znam? PO co ta ruska komisja, skoro już mają winnych?
R
rzymianin
17 listopada 2013, 19:37
Tragiczna kolejna katastrofa Potrzeba modlitwy za tych ludzi, bo stoja juz na sądzie Bozym. Chcialbym jednak widzieć zdjecia z miejsca katastrofy. Duzo zdjęć. I akcję ratowniczą. I potem poznać prawdę o przyczynach.