Kolejna strzelanina: nie żyją cztery osoby

(fot. PAP/EPA/DAVE ELLIS/AP POOL)
PAP/ ad

Kolejna w ostatnich dniach strzelanina w USA. Jak poinformował dziennik "USA Today", w stanie Kolarado mężczyzna zastrzelił w wtorek trzy osoby, po czym popełnił samobójstwo.

Do tej tragedii doszło na przedmieściach Longmont. Według gazety, powołującej się na miejscowego szeryfa, rano na policję zadzwoniła kobieta, która po podaniu swego adresu zaczęła krzyczeć: "nie, nie, nie!". Jej krzyki przerwał odgłos strzału.

DEON.PL POLECA

Po chwili ciszy telefon wziął do ręki mężczyzna, który powiedział, że zamierza odebrać sobie życie. Zaraz po jego słowach padł strzał. Na miejscu policja znalazła cztery ciała: napastnika i trzech jego ofiar. Okoliczności tych wydarzeń nie są jeszcze znane, zresztą tak jak i motyw zabójcy.

To kolejna w ostatnich dniach strzelanina w USA. W piątek 20-letni mężczyzna zabił w szkole podstawowej w Newtown 26 osób, w tym 20 uczniów w wieku od 6 do 7 lat, po czym popełnił samobójstwo.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kolejna strzelanina: nie żyją cztery osoby
Komentarze (1)
J
Joanna
19 grudnia 2012, 12:43
Ludzie nie powinni mieć powszechnego dostępu do broni palnej. Niewiele potrzeba, by działali pod wpływem emocji, afektu. Tu nie potrzeba nawet choroby psychicznej. Ile jeszcze osób powystrzela się jak kaczki? Ile dzieci odbierze sobie lub komuś życie bawiąc się znalezionym w szafie pistoletem taty? Oczywiście, jak ktoś chce komuś zrobić krzywdę, zrobi to i gołymi rękami, ale zanim kogoś zabije ma jeszcze czas na opanowanie się. Kula leci za szybko :(