Kreml: Rosja otwarta na ewentualne nowe porozumienia o kontroli broni
Moskwa jest otwarta na ewentualne nowe umowy z USA o kontroli broni - powiedział doradca rosyjskiego prezydenta ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow, komentując doniesienia amerykańskiej prasy.
Dodał, że obecnie nie są prowadzone rozmowy w tej sprawie.
W wyemitowanej w niedzielę przez rosyjską telewizję państwową wypowiedzi Uszakow oświadczył, że Rosja jest gotowa na rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi w tej sprawie.
"Po pierwsze respektowane musi być to, co już istnieje" w ramach umów o kontroli zbrojeń - zastrzegł doradca prezydenta Władimira Putina. "Jesteśmy gotowi również na nowe (porozumienia), ale w tym celu potrzebne są poważne negocjacje, a niestety dotychczas nikt takich nie rozpoczął" - dodał Uszakow.
Agencja Reutera komentuje, że jego słowa były bardziej optymistyczne niż sobotni komentarz w tej sprawie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Propozycje prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie rozbrojenia nuklearnego nazwał "niepoważnymi", argumentując, że konieczny jest "czynnik odstraszający".
"Washington Post", powołując się na źródła w amerykańskiej administracji, napisał w czwartek, że Trump nakazał swoim współpracownikom, by rozpoczęli przygotowania do osiągnięcia nowych porozumień o kontroli broni z Rosją i Chinami. W artykule podkreślono, że inicjatywa wciąż jest na bardzo wczesnym etapie poszukiwania rozwiązań.
W lutym USA zawiesiły przestrzeganie układu o likwidacji rakiet pośredniego i średniego zasięgu (INF) i zapowiedziały, że za pół roku wycofają się z niego, jeśli Rosja nie zacznie się stosować do jego zapisów. W odpowiedzi prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Moskwa wstrzymuje swój udział w traktacie.
Jednocześnie podpisany w 2011 r. przez Rosję i USA układ rozbrojeniowy tzw. nowy START wygasa w 2021 roku. Jak przypomniał "WP", w przeszłości Trump nazwał ten wynegocjowany przez swojego poprzednika Baracka Obamę pakt jednostronnym i prawdopodobnie wolałby zawrzeć z Moskwą nową umowę niż wydłużać czas obowiązywania obecnego porozumienia.
Skomentuj artykuł