Krwawe walki z partyzantami FARC w Kolumbii
Co najmniej 15 żołnierzy kolumbijskich poniosło w sobotę śmierć w potyczce z partyzantami Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC) w położonym na południu tego kraju departamencie Caqueta - poinformowały miejscowe media.
Według prasy kolumbijskiej, partyzanci zaatakowali żołnierzy biorących udział w akcji przeciwko plantatorom narkotyków. Ambasada Francji w Bogocie poinformowała, że zaginął dziennikarz francuski towarzyszący żołnierzom.
W piątek władze kolumbijskie poinformowały, że podczas ataku partyzantów z FARC na komisariat policji na południowym zachodzie kraju pięciu funkcjonariuszy i trzech cywilów poniosło śmierć.
FARC jest kolumbijskim ugrupowaniem partyzanckim utworzonym w 1964, pierwotnie jako zbrojne skrzydło Kolumbijskiej Partii Komunistycznej. Ocenia się, że obecnie liczy ok. 9 tys. członków.
Przez wiele krajów FARC uważana jest za organizację terrorystyczną. Utrzymuje się m. in. z porwań dla okupu i handlu narkotykami.
Skomentuj artykuł