Ksenofobiczne graffiti na budynku polskiego ośrodka

(fot. shutterstock.com)
PAP / psd

Budynek Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego (POSK) w Londynie został w niedzielę rano zamalowany ksenofobicznym graffiti - poinformowała PAP miejscowa policja. Namalowane farbą na fasadzie budynku hasła wzywały Polaków do opuszczenia Wielkiej Brytanii.

To kolejny potwierdzony przez policję atak na polską społeczność na Wyspach Brytyjskich po ogłoszeniu w piątek wyniku referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. W sobotę policja badała przypadek dystrybucji ulotek zawierających mowę nienawiści wobec Polaków mieszkających w Cambridgeshire w środkowo-wschodniej Anglii.

Rzecznik londyńskiej policji metropolitalnej potwierdził w rozmowie z PAP, że w związku z atakiem na ośrodek "doszło do przestępstwa na tle rasowym" i jest prowadzone śledztwo w tej sprawie. Policjanci lokalnego oddziału policji są obecni na miejscu; administratorzy budynku i władze POSK zapowiedziały wydanie oświadczenia jeszcze w niedzielę.

Położony w dzielnicy Hammersmith w zachodnim Londynie Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny to najważniejsze centrum kulturalne polskiej emigracji. Otwarty w 1974 roku budynek jest siedzibą większości polskich organizacji w Wielkiej Brytanii, w tym Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii i Instytutu Józefa Piłsudskiego. W latach komunizmu był kluczowym miejscem spotkań polskiej emigracji powojennej, dla której do dziś pozostaje jednym z najważniejszych miejsc na mapie Londynu. Mieszczą się tam teatr, biblioteka, klub jazzowy, a także inne kluby i restauracje; obecnie zorganizowano tam również strefę kibica Euro 2016.

DEON.PL POLECA

Tadeusz Stenzel, przewodniczący Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii, podkreślił w rozmowie z PAP, że "nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się z podobnym atakiem, który obrałby na cel polskie centrum kulturalne". Jak zaznaczył, formuła ataku przypomina mu piętnowanie etniczne, które miało miejsce w Anglii w latach 50. XX wieku, kiedy na niektórych domach pojawiały się napisy "żadnych Irlandczyków, żadnych czarnoskórych", czasami z dopiskiem "żadnych Polaków".

Konserwatywny poseł z londyńskich dzielnic Chelsea i Fulham skomentował atak na Twitterze, pisząc, iż chce powiedzieć "głośno i wyraźnie, że Polacy są niezwykle mile widziani w Wielkiej Brytanii". Dodał, że "słowo +Solidarność+ nigdy nie wydawało się być bardziej właściwe" niż po niedzielnym ataku.

Polacy mieszkający w Londynie, z którymi rozmawiała PAP, podkreślali, że wielu z nich spotkało się w ciągu ostatnich dwóch dni z atakami werbalnymi ze względu na swą narodowość, m.in. z hasłami wzywającymi ich do powrotu do Polski lub do "cieszenia się z pobytu w Wielkiej Brytanii, póki mogą".

"Wiele osób przychodzi i skarży się na to, co słyszą od Anglików, że mają wracać do siebie. Obawiamy się, że zaczęła się nagonka" - powiedziała pani Katarzyna, pracownica mieszczącego się w pobliżu POSK polskiego sklepu.

"W życiu bym się tego nie spodziewała. Dostosowaliśmy się, asymilowaliśmy, nie jesteśmy problemem, mamy wielu znajomych Anglików. To, że mamy POSK, to kawał dobrej roboty powojennej emigracji, jedyne takie polskie miejsce" - dodała inna pracująca w Wielkiej Brytanii Polka, pani Monika.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ksenofobiczne graffiti na budynku polskiego ośrodka
Komentarze (2)
ZK
Zbigniew Krawacki
27 czerwca 2016, 10:41
Byłem w Londynie w połowie lat 90-tych przez 8 miesięcy. Jakoś nikomu wtedy nie przeszkadzały tysiące Arabów i Hindusów wylegujących sie całymi dniami na trawie w parkach.
Oriana Bianka
26 czerwca 2016, 22:42
Smutne. W Europie zaczęły się rodzić demony: ksenofobia, nacjonalizm, rasizm, wszystkie mają to samo źródło.  Ksenofob to człowiek, który pomimo wielu działań nie może udowodnić sobie, że jest wartościowy. Mogą nie pomóc studia, drogi samochód, wielkie bicepsy, czy atrakcyjność fizyczna. Trzeba znaleźć wtedy coś, na tle czego będzie się "lepszym". Jestem biały więc jestem lepszy od czarnego czy żółtego. Jestem Anglikiem więc jestem lepszy od Polaka. Jestem Polakiem więc jestem lepszy od Żyda, Araba, itd.  Zauważyłam taką regułę: ludzie, którzy nie lubią imigrantów zamieszkujących ich kraj, nie lubią właściwie wszystkich imigrantów, nie wyłączając Polaków, na co teraz jest smutne potwierdzenie.