Ławrow: Dialog Tuska i Putina przynosi rezultaty
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zadeklarował w piątek, że jego kraj jest zainteresowany udzieleniem pomocy w realizacji polskich planów obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Uchylił się jednak od odpowiedzi na pytanie, czy można spodziewać się udziału prezydenta Dmitrija Miedwiediewa lub premiera Władimira Putina w uroczystościach w Katyniu.
– Nasi polscy koledzy nieoficjalnie zapoznali nas z tymi planami, które są opracowywane w Polsce w związku z 70-leciem katyńskiej tragedii. Jesteśmy zainteresowani tym, aby udzielić pomocy w realizacji tych planów w części dotyczącej obchodów na naszym terytorium – oświadczył.
Jego zdaniem, "po obu stronach występuje zrozumienie, jak należy rozwiązywać trudne problemy naszej wspólnej historii". – Pracuje specjalna grupa, na której czele stoją (b. minister spraw zagranicznych Polski Adam D.) Rotfeld i (rektor Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych Anatolij) Torkunow. Znaleźli oni wspólny język. Wspólny język mamy też na szczeblu ministrów spraw zagranicznych i na szczeblu naszych premierów – wskazał.
Według rosyjskiego ministra, "ten dialog, który został zapoczątkowany przez pana (Donalda) Tuska, prezydenta Miedwiediewa i premiera Putina, przynosi rezultaty". – Przynajmniej odczuwamy, że istnieje zainteresowanie, aby te trudne problemy naszej wspólnej historii – po pierwsze – były rozwiązywane i – do drugie – nie stawały się przeszkodami w rozwijaniu wzajemnie korzystnej i zwróconej w przyszłość współpracy – oznajmił.
Zaznaczając, że zapowiedziane rozmieszczenie amerykańskiej baterii obrony powietrznej Patriot w Polsce jest sprawą między nią a USA, Ławrow wyznał, że nie rozumie tych planów; że nie może pojąć, "po co tworzyć wrażenie, że Polska umacnia się przeciwko Rosji".
– Jest to, oczywiście, przedmiot stosunków dwustronnych między Stanami Zjednoczonymi i Polską. Temat ten nie jest nowy. Dyskutuje się o tym od dawna. Temat ten omawiano w kontekście planów rozmieszczenie elementów tarczy antyrakietowej USA w Polsce i Czechach za administracji (George'a W.) Busha. Omawiano też po tym, jak plany te zostały zmienione przez administrację (Baracka) Obamy – przypomniał.
– Powtórzę: jest to sprawa dwustronnej współpracy wojskowej dwóch sojuszników z NATO. Jesteśmy zainteresowani rozwojem stosunków i z Polską, i z Sojuszem Północnoatlantyckim na gruncie zaufania, wzajemnego uwzględniania interesów – oświadczył Ławrow.
Minister zauważył zarazem, że "są zapewne jakieś przyczyny, z powodu których baterie te zostaną rozmieszczone tam, gdzie mają być rozmieszczone".
– Nawiasem mówiąc, nie mam pełnej informacji. Jeśli ta, którą dysponuję jest prawdziwa, to nasuwa się pytanie, po co koniecznie tworzyć wrażenie, że Polska umacnia się przeciwko Rosji. Tego nie rozumiem – oznajmił. – Jesteśmy zainteresowani otrzymaniem wyjaśnień. Wtedy będziemy analizowali tę sytuację – dodał.
Ławrow poinformował również, że negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi dotyczące nowego traktatu o redukcji strategicznej broni nuklearnej zostaną wznowione na początku lutego.
Co się tyczy stosunków Rosji z Ukrainą, to – zdaniem ministra – poprawią się po wyborze w tym kraju nowego prezydenta. Ławrow oczekuje, że Ukraina zajmie, jak się wyraził, "mniej zideologizowane" stanowisko wobec swojego sąsiada.
Iran, który zapewnia, że jego program atomowy ma wyłącznie charakter cywilny, zgadza się jedynie na wymianę materiału na własnym terytorium. Propozycja mocarstw zakładała zredukowanie irańskich zapasów materiału, który mógłby zostać dalej wzbogacony i być wykorzystany przy produkcji broni atomowej.
Siergiej Ławrow powiedział, że w najbliższym czasie Rada Bezpieczeństwa ONZ może rozpatrzyć dodatkowe kroki wobec Iranu. Nie zdradził, czy Rosja poprze nowe sankcje.
Skomentuj artykuł