MSZ Ukrainy wezwało przedstawiciela Rosji

Obawiam się Rosji, boję się, że na Ukrainie dojdzie do wojny. Niezależnie od poglądów politycznych trzeba robić wszystko, żeby do tego nie doszło. Najgorsze jest, że za "zabawę" kilku dużych "chłopców" w wojnę, płacą łzami i krwią, dziesiątki, setki lub tysiące niewinnych ludzi. Ludzi, którzy w innych okolicznościach mogliby się zaprzyjaźnić, a stają po dwóch stronach barykady i strzelają do siebie... Niestety, boję się że Putin (Rosja jako taka) jest na tyle mało przewidywalny, że trudno będzie powstrzymać tę machinę zniszczenia. Dziś o Rosji wypowiedział się profesor Gliński, już podawałem link w jednym z komentarzy: http://wyborydoparlamentu.eu/glinski-msci-sie-traktowanie-rosji-przez-ue-jak-normalnego-cywilizowanego-partnera/ Niestety, trudno się z profesorem nie zgodzić. Na Putina trzeba uważać... Oby udało się zapobiec dalszemu rozlewowi krwi...