Murdoch przestał płacić prawnikom hakera

(fot. EPA/PRESS ASSOCIATION UK)
PAP / apio

News Corp., koncern medialnego magnata Ruperta Murdocha, poinformował, że przestał płacić rachunki prawników prywatnego detektywa i hakera Glenna Mulcaire'a, jednej z najważniejszych postaci w aferze podsłuchowej - podała w środę telewizja Sky.

Niektórzy mówią nawet, że robił to "na przemysłową skalę". Przyjaciele nazywali go "trigger" (język spustowy, cyngiel).

Zarzuca mu się, że namierzał telefony komórkowe polityków, celebrytów, współpracowników dworu królewskiego (za to już w 2007 roku został skazany na pół roku więzienia), rodziny żołnierzy poległych w Afganistanie i Iraku.

Niewykluczone, że Mulcaire znów zostanie przesłuchany w związku z nowym dochodzeniem policyjnym ws. afery podsłuchowej i postępowanie wobec niego zostanie wznowione. W związku z dochodzeniem z lat 2005-06 w jego mieszkaniu przejęto materiał dowodowy, przez który policja przekopuje się dopiero teraz.

W raporcie ze środy komisja Izby Gmin oskarżyła News International o to, że spółka "podejmowała celowe zabiegi w celu utrudniania policyjnego śledztwa ws. afery podsłuchowej".

- Komitet ds. zarządu i standardów News Corp. zebrał się w środę rano i postanowił odejść ze skutkiem natychmiastowym od ustaleń dotyczących zwrotu kosztów prawnych Glenna Mulcaire'a - cytuje Sky komunikat News International.

Komitet deklaruje gotowość pełnej współpracy z każdą władzą prowadzącą dochodzenia i śledztwa ws. afery podsłuchowej. Zastrzega też, że może przeprowadzić własne dochodzenie, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Jedno z trudnych pytań pod adresem koncernu dotyczy domniemanych płatności dla policji w zamian za tajne informacje oraz pozasądowych odszkodowań dla ofiar podsłuchów, co bywa interpretowane jako próba tuszowania skandalu. Nie wiadomo, kto zatwierdzał wypłatę wysokich odszkodowań i jak je rozliczano.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Murdoch przestał płacić prawnikom hakera
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.