Muzułmanie: oddani wierze i za szariatem

(fot. Ariff Tajuddin/flickr.com/CC)
PAP / psd

Większość muzułmanów na świecie jest głęboko oddanych swej wierze i uważa, że islam powinien kształtować nie tylko ich osobiste życie, ale też społeczeństwa i politykę; wielu chce, by szariat był oficjalnym prawem - wynika z raportu PEW Reserch Center.

Raport pt. "Muzułmanie na świecie: religia, polityka i społeczeństwo" został przygotowany przez amerykański PEW Research Center na podstawie ponad 38 tys. bezpośrednich wywiadów z wyznawcami islamu w 39 krajach.

"We wszystkich tych krajach, poza nieliczną garstką, większość muzułmanów uważa, że islam to jedyna prawdziwa religia, prowadząca do wiecznego życia. Wielu jest przekonanych, że przywódcy religijni powinni mieć wpływ na politykę" - czytamy w raporcie. W większości krajów wielu muzułmanów jest zdania, że szariat, czyli tradycyjne prawo islamskie, które reguluje zarówno zwyczaje religijne jak i codzienne życie muzułmanów, powinno być uznane za oficjalne prawo danego kraju.

Takie zdanie wyraziło co prawda tylko 8 proc. muzułmanów w Azerbejdżanie, ale aż 99 proc. muzułmanów w Afganistanie, a także solidna większość w krajach Bliskiego Wschodu, Północnej Afryki, czy Afryki Subsaharyjskiej oraz Południowej Azji, włączając w to 71 proc. muzułmanów w Nigerii, 72 proc. w Indonezji, 74 proc. w Egipcie oraz 89 proc. na terytoriach palestyńskich.

Raport odnotowuje jednakże różnice w postrzeganiu szariatu. Zdecydowanie więcej poparcia mają we wszystkich krajach muzułmańskich zasady, które pozwalają rozstrzygnąć kłótnie rodzinne, sprawy małżeńskie czy zasady podziału majątku. Mniej poparcia mają natomiast surowe zasady dotyczące sankcji, jak np. obcinanie ręki złodziejom czy karanie śmiercią osób, które przeszły z islamu na inną wiarę.

W większości badanych krajów, większość muzułmanów - zarówno kobiet jak i mężczyzn - przyznała też, że kobieta musi być zawsze posłuszna mężowi. Taką opinię wyraziło 92 lub więcej proc. muzułmanów w Iraku, Maroku, Tunezji, Indonezji, Afganistanie i w Malezji. Z drugiej strony w wielu ankietowanych krajach, większość respondentów uznała, że kobieta sama powinna decydować o tym, czy chce nosić kwef.

Autorzy raportu wskazują też na różnice między muzułmanami żyjącymi w USA, a tymi w reszcie świata. "Amerykańscy muzułmanie znacznie częściej mają bliskich przyjaciół, którzy nie podzielają ich wiary i są znacznie bardziej otwarci na pogląd, że wiele religii - nie tylko islam - może prowadzić do wiecznego życia w niebie" - ocenia raport PEW.

Tylko niewielu amerykańskich muzułmanów popiera samobójcze zamachy lub inne formy przemocy przeciwko cywilom przeprowadzane w imię islamu. Dla 81 proc. muzułmanów w USA takie akty nigdy nie mają usprawiedliwienia, podczas gdy dla 7 proc. są "czasem usprawiedliwione", a tylko dla 1 proc. "często usprawiedliwione". Na świecie większość muzułmanów też odrzuca takie samobójcze zamachy i inne akty przemocy przeciwko cywilom, ale mniejszość, która wyraża zrozumienie dla takich działań jest jednak dość liczna. Np. w Bangladeszu aż 26 proc., w Egipcie 29 proc., w Afganistanie 39 proc., a w Palestynie 40 proc. muzułmanów stwierdziło, że takie zamachy są przynamniej czasem usprawiedliwione.

Ponadto z raportu wynika, że przytłaczająca większość muzułmanów na całym świecie uznaje za niemoralne takie zjawiska czy wybory jak homoseksualizm, aborcja, eutanazja czy spożywanie alkoholu. Bardziej różnorodne są postawy wobec poligamii czy rozwodów. Np. poligamia jest akceptowalna tylko przez 4 proc. muzułmanów w Bośni i Hercegowinie oraz Azerbejdżanie i aż przez 86 proc. muzułmanów w Senegalu i 87 proc. w Nigerii.

W większości krajów na pytanie o tzw. honorowe zabójstwa większość muzułmanów stwierdziła, że ich nie akceptuje. Tylko w dwóch krajach: Afganistanie i Iraku, większość muzułmanów przyznała, że przyzwala na egzekucje kobiet, które dopuściły się zdrady małżeńskiej albo seksu przedmałżeńskiego, czym - w ich mniemaniu - naraziły swe rodziny na wstyd.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Muzułmanie: oddani wierze i za szariatem
Komentarze (2)
Bogusław Płoszajczak
1 maja 2013, 09:47
Obawiam się, że nam Katolikom dość daleko do tak jednoznacznego poparcia własnych, publicznie wyznawanych zasad.
jazmig jazmig
1 maja 2013, 09:26
Cóż to za sensacja? Ja, katolik, głęboko wierzę i chcę dokładnie tego samego: niech prawo jest zgodne z 10 przykazaniami oraz z katolickimi wartościami.