"New Yorker" wycofuje kontrowersyjny zapis

"New Yorker" wycofuje kontrowersyjny zapis
(fot. Facebook.com)
PAP / MSZ / DEON.pl / mm

MSZ informuje: Dzięki interwencji polskiej ambasady w Waszyngtonie oraz kampanii w mediach społecznościowych, amerykański tygodnik "The New Yorker" usunął ze swojej strony nieprawidłowy zwrot "Poland's death camps".

Wadliwy kod pamięci pojawił się na stronie tygodnika w artykule Ruth Margalit pt.: "Should Auschwitz be a site of selfies?". Ambasada RP w Waszyngtonie natychmiast skierowała list do redaktorów magazynu, domagając się niezwłocznej korekty tekstu. Polscy dyplomaci interweniowali również u autorki tekstu za pośrednictwem konta ambasady na Twitterze (@PolishEmbassyUS). W efekcie, redakcja "The New Yorker" kilka godzin później usunęła błędny zwrot oraz zamieściła wyjaśnienie, że obozy były założone i prowadzone przez nazistowskie Niemcy (http://www.newyorker.com/online/blogs/culture/2014/06/should-auschwitz-be-a-site-for-selfies.html?)

MSZ od 2004 roku prowadzi kampanię przeciw sformułowaniu "polskie obozy". Polskie Ambasady i Konsulaty domagają się publikowania przez redakcje poprawnych fraz: niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny/zagłady w okupowanej Polsce, lub wariantowo: nazistowski obóz koncentracyjny/zagłady na terenie okupowanej przez Niemców Polski. Do redakcji wysyłane są listy, polscy dyplomaci telefonują do dziennikarzy oraz interweniują za pośrednictwem mediów społecznościowych, zachęcając do reakcji czytelników zagranicznych mediów.

Na użycie nieprawdziwego terminu zwrócił uwagę redaktor i publicysta portalu DEON.pl - Marcin Makowski, który nagłośnił sprawę. Kulisy całego skandalu do przeczytania pod tym linkiem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"New Yorker" wycofuje kontrowersyjny zapis
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.