Niemcy: Lieberman apeluje o "ponadreligijny" sojusz przeciwko terroryzmowi

Niemcy: Lieberman apeluje o "ponadreligijny" sojusz przeciwko terroryzmowi
(fot. PAP/EPA/PHILIPP GUELLAND)
PAP / jp

Minister obrony Izraela Awigdor Lieberman wezwał w niedzielę podczas 53. Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium do utworzenia ponadreligijnego sojuszu wszystkich przeciwników terroryzmu. Podobnie jak szef MSZ Arabii Saudyjskiej ostro skrytykował Iran.

- Nasza wizja zakłada koalicję umiarkowanych sił w celu przezwyciężenia radykalnych tendencji - powiedział Lieberman. Konflikt na Bliskim Wschodzie przestał już dawno temu być konfliktem między żydami a muzułmanami, a stał się konfliktem między siłami umiarkowanymi a radykałami - zaznaczył izraelski polityk.

DEON.PL POLECA

W wystąpieniu w Monachium Lieberman opowiedział się za projektem dwóch państw jako sposobem na rozwiązanie konfliktu palestyńsko-izraelskiego. Jego zdaniem "bez sensu" jest jednak tworzenie "jednolitego etnicznie państwa palestyńskiego bez Żydów" i państwa izraelskiego z Palestyńczykami.

Zdaniem Liebermana głównym problemem Bliskiego Wschodu nie jest konflikt między Izraelem a Palestyńczykami, lecz Iran, który "destabilizuje sąsiednie kraje, szmuglując do nich broń i pieniądze".

Iran jest "najważniejszym sponsorem światowego terroryzmu" - powiedział Lieberman. Oskarżył też Teheran o kontynuowanie nuklearnych ambicji.

Minister spraw zagranicznych Iranu Dżawad Zarif zapewnił wcześniej, że irański program nuklearny ma wyłącznie charakter pokojowy. Podkreślił, że irańska bomba atomowa "nigdy nie powstanie".

Izraelski minister obrony powiedział również, że celem władz w Teheranie jest "podkopywanie stabilizacji w każdym kraju na Bliskim Wschodzie (...), a głównym celem jest Arabia Saudyjska".

Z kolei szef saudyjskiego MSZ Adil ibn Ahmad ad-Dżubeir odrzucił irańskie wezwania o dialog, mówiąc że Teheran jest "głównym sponsorem terroryzmu na świecie", siłą destabilizującą na Bliskim Wschodzie i próbuje zniszczyć Arabię Saudyjską. Iran "jest zdeterminowany, aby przewrócić do góry nogami porządek na Bliskim Wschodzie (...). Do czasu, gdy Iran nie zmieni swojego zachowania, bardzo trudno będzie radzić sobie z takim krajem" - powiedział saudyjski minister.

Ad-Dżubeir dodał również, że Iran wspomaga rząd prezydenta Syrii Baszara el-Asada, finansuje szyickich rebeliantów Huti w Jemenie i grupy terrorystyczne w całym regionie. Powiedział, że społeczność międzynarodowa musi wytyczyć jasne "czerwone linie" w celu powstrzymania działań Iranu.

W stolicy Bawarii Monachium od piątku ponad 30 szefów państw i rządów oraz ponad 70 ministrów spraw zagranicznych i obrony dyskutują o kwestiach bezpieczeństwa na świecie. Ostatni dzień konferencji poświęcony jest problemom Bliskiego Wschodu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niemcy: Lieberman apeluje o "ponadreligijny" sojusz przeciwko terroryzmowi
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.