Niemcy: Merkel rozmawiała z szefem KE, rząd nie podał szczegółów
Kanclerz Niemiec Angela Merkel spotkała się w środę w Berlinie z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem. To rutynowa wymiana poglądów, odbywająca się dwa razy do roku - powiedział PAP przedstawiciel biura prasowego rządu, nie podając szczegółów.
- Do spotkania doszło w południe; jego treść jest poufna, dlatego nie mogę niestety podać żadnych szczegółów - powiedział niemiecki urzędnik. Wskazał, że Merkel w swoich wypowiedziach sygnalizowała, jakie tematy zamierza poruszyć w rozmowie z Junckerem.
Biuro prasowe informowało wcześniej, że spotkanie odbędzie się bez obsługi prasowej.
Jednym z tematów - jak wynikało z wypowiedzi Merkel podczas spotkania z dziennikarzami we wtorek w Berlinie - miała być sytuacja w Polsce.
Kanclerz powiedziała na konferencji prasowej, że traktuje "bardzo poważnie" stanowisko KE w sprawie stanu praworządności w Polsce. Zastrzegła, że zależy jej na bardzo dobrych relacjach z Warszawą, lecz "nie może trzymać języka za zębami".
Podkreśliła, że warunkiem współpracy w ramach Unii Europejskiej jest przestrzeganie zasad praworządności, oraz zapowiedziała, że o praworządności w Polsce będzie "wyczerpująco" rozmawiała z Junckerem.
- Traktuję to bardzo poważnie. Chociaż bardzo życzyłabym sobie, by relacje i stosunki z Polską, która jest naszym sąsiadem, były bardzo dobre, i zawsze będę miała na względzie wagę tych relacji, nie możemy po prostu trzymać języka za zębami i nie mówić nic, by zachować pokój. Tutaj chodzi o fundamenty współpracy w UE - mówiła szefowa niemieckiego rządu.
Niemiecka kanclerz zapowiadała ponadto, że poinformuje przewodniczącego KE o planach zablokowania przez Berlin rozmów o unii celnej między UE a Turcją. W tureckich więzieniach z powodów politycznych przetrzymywanych jest 10 Niemców. Berlin domaga się ich uwolnienia.
Innym ujawnionym wcześniej tematem jest kwestia kontroli granicznych wprowadzonych przez Niemcy we wrześniu 2015 roku.
Bruksela kilkakrotnie przedłużała pozwolenie na kontrole, co stanowi ograniczenie swobody przemieszczania się na obszarze Schengen. Obecny termin upływa 11 listopada. Berlin chciałby przedłużyć kontrole o kolejne pół roku, KE jest temu przeciwna.
Skomentuj artykuł