Niemiecka prasa: przemiany polskich polityków

Jarosław Kaczyński z 'bojowego rumaka" zamienił się w "gołąbka pokoju" (fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / wab

Metamorfoza Jarosława Kaczyńskiego "z rumaka bojowego w gołąbka pokoju" to tylko jedna z wielu przemian, jakie przeżywa obecnie Polska - pisze we wtorek niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Gazeta opisuje sobotnią konwencję wyborczą kandydata PiS na prezydenta, podczas której zaapelował on o solidarność z powodzianami w Polsce.

Jak ocenia dziennik, Kaczyński zrezygnował w sobotę nie tylko z ostrych słów, ale z jakiejkolwiek politycznej wypowiedzi, by nie odwracać uwagi opinii publicznej od najważniejszego - ojczyzny i zagrożenia ze strony powodzi.

Według "FAZ" od chwili katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem Polskę zalała fala emocjonalnego katharsis, "wyczerpująco celebrowanego oczyszczenia poprzez przerażenie".

DEON.PL POLECA


"Najpierw objęła zmarłego prezydenta. Lech Kaczyński uchodził przed śmiercią za polityka pozbawionego szczęścia, ale jego dramatyczny koniec zapewnił mu grób na krakowskim Wzgórzu Wawelskim, w miejscu spoczynku świętych i narodowych bohaterów. Odżył stary polski "mit Chrystusa", zgodnie z którym narodowe katastrofy służą temu, by oczyścić naród, i stał się maksymą sztabów partyjnych, które przygotowują wyznaczone na 20 czerwca wybory następcy zmarłego prezydenta" - pisze "FAZ".

Zauważa, że od agresywnych tonów powstrzymuje się kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski, a nawet "czołowy klown polityczny kraju" Janusz Palikot stał się innym człowiekiem.

"Ta fala przebudzenia nie ominęła Jarosława Kaczyńskiego. Jako przywódca partii, która swych wyborców tradycyjnie mobilizuje poprzez konflikty, stał się z jednej strony ikoną prawicy, ale z drugiej - według sondaży - najbardziej nielubianym politykiem w kraju. Gdy żył jego brat bliźniak Lech, przyjazny ojciec rodziny, nie stanowiło to problemu dla nietowarzyskiego i nieżonatego Jarosława Kaczyńskiego. Sam wziął na siebie rolę człowieka od trudnej roboty, "złego charakteru" w układzie władzy. I był zadowolony, gdy Lech, ten przyjazny, wygrywał wybory" - pisze niemiecki dziennik.

Jak dodaje, od chwili śmierci brata Jarosław Kaczyński "robi jednak wszystko, by rozjaśnić swój zachmurzony obraz". "Żaden polski polityk nie próbował bardziej zauważalnie niż on ucieleśnić toposu przemiany poprzez ból" - ocenia "FAZ".

Według gazety wydaje się, jakby "ziemia pochłonęła starego J.Kaczyńskiego".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niemiecka prasa: przemiany polskich polityków
Komentarze (15)
D
Dawid
26 maja 2010, 10:37
Umieściłem to pod innym artykułem, ale PO dogłębnym przemyśleniu, stwierdziłem że tu będzie właściwsze miejsce. A więc jeszcze raz: "Polityczna odpowiedzialność za nieprzygotowanie państwa spoczywa zawsze na tych, którzy dźwigają całość odpowiedzialności za państwo, spoczywa na rządzie, prezydencie i większości parlamentarnej…" Kto to powiedział? Konkurs z nagrodami! Jeszcze jeden fragmencik : "Bitwę przegraliśmy. Dzisiaj możemy tylko walczyć ze skutkami katastrofy. Obawiam się, że i tego rząd się boi - wzięcia pełnej odpowiedzialności. Padały tutaj sugestie o podzieleniu się odpowiedzialnością." Odpowiedź: nʞoɹ 7991 ʍ ıʞsʍoɹoɯoʞ ʍɐłsıuoɹq. Od tamtej pory bardzo się zmienił. No, ale wtedy był w opozycji ;)
D
Dawid
26 maja 2010, 09:11
I najważnieszy urywek z tegoż artykułu z Wprost, napisanego zresztą jakieś pół roku temu, bo tyle ciągnie się afera gazowa władzy PO i PSL, które chcą nam wcisnąć rosyjski gaz. Krutichin zauważa, że gaz skroplony jest obecnie tańszy od surowca przesyłanego rurociągiem na podstawie wieloletnich kontraktów. „Europejscy klienci Gazpromu płacą około 180 dolarów za 1000 metrów sześciennych gazu, a paliwo z Zatoki Perskiej jest sprzedawane za 120 USD lub taniej" – podkreśla. Analityk zaznacza, że zdaniem ekspertów takie proporcje cenowe utrzymają się do 2015 lub 2016 roku, albo dłużej. „Koncentrując się na imporcie gazu skroplonego, Polska w krótkim czasie mogła stać się jego sprzedawcą w Europie Środkowej i Wschodniej, z powodzeniem konkurując na tych rynkach z dostawcą rosyjskim" – konstatuje.
D
Dawid
26 maja 2010, 08:59
I jeszcze jeden ciekawy artykuł, bo niektórym tutaj wydaje się że posiadają wiedzę aprioryczną z samej racji, że nie lubią PiS. Polska opozycja zyskuje mocny atut w polemice z rządem – tak znany analityk rynku gazowego Michaił Krutichin z agencji RusEnergy ocenia przygotowywane porozumienia gazowe między Polską i Rosją na łamach dziennika „Kommiersant”. Według rosyjskiego analityka, nowe uzgodnienia są korzystne dla Gazpromu. „Po co Polakom w ogóle potrzebna jest taka umowa?" – pyta analityk i dodaje: „Wszak mają dzisiaj poważne dźwignie nacisku na rosyjskiego monopolistę, a nieoczekiwanie dobrowolnie wyrzekają się ich na korzyść Moskwy”. Krutichin wyjaśnia, że „bogata w węgiel Polska nie jest silnie uzależniona od dostaw gazu ziemnego, który w bilansie zużycia pierwotnych źródeł energii zajmuje nie więcej niż 18 proc.". Analityk wskazuje też, że „w Świnoujściu wkrótce zostanie zbudowany terminal do odbioru gazu skroplonego (LNG) z Kataru, a w Gdańsku planuje się zbudować jeszcze jeden taki terminal”. <a href="http://www.wprost.pl/ar/179957/Po-co-Polakom-umowa-gazowa-z-Rosja/">www.wprost.pl/ar/179957/Po-co-Polakom-umowa-gazowa-z-Rosja/</a>
D
Dawid
26 maja 2010, 08:41
jer, Ty zastanów się chociaż jeden raz zanim zaczniesz coś pisać. Po co się wypowiadasz, skoro nie masz elementarnej wiedzy w temacie? Dotychczasowa umowa obowiązuje do 2022 roku. Warto byłoby coś poczytać, zanim się zacznie popisy erystyczne na tym czy innym forum. Jest wiele artykułów w sieci, wystarczy tylko chwila, by je znaleźć zamiast kombinować jakby tu komuś dogryźć a potem pleść bzdury. Przeczytaj sobie na przykład to: Waldemar Pawlak zapowiedział, że w maju dojdzie do podpisania rządowej umowy gazowej między Polską a Rosją. Umowa ta przewiduje zwiększenie dostaw gazu do Polski do 10,3 mld m sześc. rocznie i wydłużenia kontraktu do roku 2037. Wartość transakcji to ok. 100 miliardów dolarów, czyli 288 mld złotych. Dlaczego zawierana jest akurat teraz, skoro do roku 2022 zawarto inną umowę pomiędzy Gazpromem i PGNiG pozwalającą importować gaz po uzgodnionych cenach? Jeszcze przed katastrofą w Smoleńsku politycy opozycyjnego PiS grozili postawieniem Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu, jeśli zawarłby tę godzącą w interes Polski umowę. Dodatkowo, na dwa dni przed katastrofą światowe media donosiły o odkryciu w Polsce ogromnych zasobów gazu łupkowego.<a href="http://aferyprawa.com/index2.php?p=teksty/show&dzial=artykuly&id=3468"> aferyprawa.com/index2.php</a>
J
jer
25 maja 2010, 23:16
Nie wolno mu było godzić się na wieloletnie przedłużanie umowy gazowej z Moskwą w sytuacji, gdy w Polsce odkryto mozliwośc eksploatacji wielkich zasobów krajowych.   A jak niby sobie to wyobrażasz? PiS taki twardy w negocjacjach co wywalczył w sprawie gazu? Nawiasem mówiąc wykorzystanie złóż w polsce będzie możliwe dopiero gdzieś za minimum 10 lat do tego czasu, to gaz będziemy mieli skąd?? Zastanów się dwa razy zanim wytoczysz takie argumenty.
A
Aragorn
25 maja 2010, 22:09
W interesie Moskwy i Niemiec jest wspieranie polskich politykierów, których mało obchodzi interes narodowy. A tak w ogóle, zastanawiam się, dlaczego Tusk jest tak spolegliwy wobec Moskwy i Berlina. Maja na niego jakiegoś haka? Może go czymś szantażują, może znają jego ciemne sprawki i teraz maja go na krótkiej smyczy? Inaczej nie sposób wytłumaczyć takiego zaprzaństwa... A jakie superujesz działania wobec Moskwy i Berlina? Co powinien Tusk zrobic? Przede wszystkim powinien był zmilitaryzować polskie stocznie, a wtedy UE nie mogłaby ich skasować na życzenie Berlina. Nie powinien był dzielić uroczystości katyńskich, ale zdać sie na wolę Prezydenta, bo to Prezydent ma zgodnie z konstytucja ostatnie słwo w sprawach zagranicznych, a Tusk nie respektwał konstytucji. Powinien był zwrócić się do NATO o wszczęcie dochodzenia natowskiego w sprawie smoleńskiej. Nie wolno mu było godzić się na wieloletnie przedłużanie umowy gazowej z Moskwą w sytuacji, gdy w Polsce odkryto mozliwośc eksploatacji wielkich zasobów krajowych. Powinien protestować tak głośno, jak się da, w sprawie roszczeń niemieckich wobez naszych wód terytoialnych!!! To tylko grubsze sprawy...
A
Aragorn
25 maja 2010, 22:02
BARDZO WAŻNE !!! Proszę sobie poczytać o niemieckich próbach zagarnięcia części polskiego obszaru morskiego w okresie III RP: <a href="http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100525&typ=sw&id=sw01.txt">www.naszdziennik.pl/index.php</a>
A
Alonzo
25 maja 2010, 22:01
W interesie Moskwy i Niemiec jest wspieranie polskich politykierów, których mało obchodzi interes narodowy. A tak w ogóle, zastanawiam się, dlaczego Tusk jest tak spolegliwy wobec Moskwy i Berlina. Maja na niego jakiegoś haka? Może go czymś szantażują, może znają jego ciemne sprawki i teraz maja go na krótkiej smyczy? Inaczej nie sposób wytłumaczyć takiego zaprzaństwa... A jakie superujesz działania wobec Moskwy i Berlina? Co powinien Tusk zrobic?
.
...
25 maja 2010, 21:25
<a href="http://demotywatory.pl/user/donkichotdon">demotywatory.pl/user/donkichotdon</a> Tak mi się przypomniało, <a href="http://www.indavideo.hu/video/Donald_Duck_Nazi">www.indavideo.hu/video/Donald_Duck_Nazi</a> I ciekawostka - na YouTube, ten filmik jest zablokowany dla internautów z Polski. Czyżby bali się że Donald-nazi za bardzo się kojaży? Na stronie węgierskiej jest w ogóle niedostepne. Ale jest na przykład tutaj: <a href="http://www.youtube.com/watch?v=RNF86jBByDg">www.youtube.com/watch</a>
A
Aragorn
25 maja 2010, 21:13
W interesie Moskwy i Niemiec jest wspieranie polskich politykierów, których mało obchodzi interes narodowy. A tak w ogóle, zastanawiam się, dlaczego Tusk jest tak spolegliwy wobec Moskwy i Berlina. Maja na niego jakiegoś haka? Może go czymś szantażują, może znają jego ciemne sprawki i teraz maja go na krótkiej smyczy? Inaczej nie sposób wytłumaczyć takiego zaprzaństwa...
W
Woltair
25 maja 2010, 18:55
<a href="http://demotywatory.pl/user/donkichotdon">demotywatory.pl/user/donkichotdon</a> Tak mi się przypomniało, <a href="http://www.indavideo.hu/video/Donald_Duck_Nazi">www.indavideo.hu/video/Donald_Duck_Nazi</a> I ciekawostka - na YouTube, ten filmik jest zablokowany dla internautów z Polski. Czyżby bali się że Donald-nazi za bardzo się kojaży?
Stanisław Miłosz
25 maja 2010, 17:14
To że ościenne państwa, jak Niemcy czy Rosja, dbają o swoje interesy w Polsce, nawet nie przebierając w środkach, jak widać na przykład po manipulacjach faktami w tym njusie, to oczywiste i właściwie dobrze świadczy o patriotyzmie ich narodów. To że my w Polsce mamy nową Targowicę, a dokładniej nie nową, tylko ciągle tę samą, tylko się modernizującą do Ducha Czasu, o Polsce nie świadczy zbyt dobrze. Zatem też po.lecę link do rocznicowych wspominek o pierwszej Targowicy: <a href="http://niepoprawni.pl/blog/162/targowica-roznorodnosc-zdrady-14-maja-minela-kolejna-rocznica-tej-nikczemnosci-wiezy-krwi-k">Targowica - różnorodność zdrady! 14 maja minęła kolejna rocznica tej nikczemności!</a> No i taki króciótki wpis z blogu <a href="http://niepoprawni.pl/comment/65697/Nowa-Targowica">Myśliwego</a> z 6 maja (na 4 dni przed Smoleńskiem!) na temat Nowej Targowicy:W obecnej sytuacji kiedy mamy wyraznie do czynienia z ewidentnym zawiazaniem sie nowej zdradzieckiej targowicy z Cammorowskim i Her Tuskiem na czele, kiedy widac namacalnie, ze istnieje juz nowy Pakt rozbioru Polski.. Putin-Merkel....sprawy naszej Ojczyzny wydaja sie byc przesadzone. Jesli w sfalszowanych wyborach, lub w drodze zamachu stanu wygra Cammorowski, to poddadza nas wszystkich blogiemu znieczuleniu. Jezeli zas stalo by sie jakims nadprzyrodzonym cudem, ze Prezydentem zostal by Jaroslaw Kaczynski, to wtedy zoperowani bedziemy bez zadnego znieczulenia, nie podadza nam nawet zadnych srodkow przeciwbolowych. Smutne to co pisze...ale jak tu sie cieszyc, kiedy grozi nam ponowne unicestwienie i znikniecie z mapy swiata...A czym byłby Smoleńsk, gdyby również Jarosław Kaczyński był w tym samolocie? Nie z nazwy, a z istoty - nie zamachem stanu?
WZ
warto zobaczyć
25 maja 2010, 16:21
 <a href="http://demotywatory.pl/user/donkichotdon">demotywatory.pl/user/donkichotdon</a>
A
Alonzo
25 maja 2010, 13:38
To co dołaczamy również Frankfurter Allgemeine Zeitung do zmowy zakłamywania "prawdziwego" obrazu Kaczyńskich i PIS. To sie już robi poważny europejski spisek przeciwko biednej Rzeczposlitej i jej jedynej drodze do niepodległości.
RK
Robert Kożuchowski
25 maja 2010, 13:31
jak niemieckim wypędzonym- Niemcy mordowali wtedy Polaków polskim homoseksualistom- ktoś się o to martwi, czy to jakiś sympatyk homoseksualisty Hessa FAZ powinien jeszcze na końcu dodać :" Sig heil!