Noś obrączkę - i 14 innych rad dla reporterek
Zdjęcia rodzinne, obrączka, okulary, poczucie humoru i umiejętność ukrycia strachu - te przedmioty i cechy mogą pomóc dziennikarkom w strefach konfliktu i na linii frontu. Pisze o nich w czwartek portal BBC, powołując się na przeżycia trzech swoich reporterek.
W części porady dziennikarek BBC pokrywają się z tymi, które zawsze daje się kobietom w podróży, zwłaszcza w egzotycznych krajach. Trzeba zachować powściągliwy ubiór, bo strój, który nie zwraca uwagi w Europie, w innych kulturach może wydać się obraźliwy lub wyzywający. Unikać wchodzenia samotnie w tłum, zwłaszcza w krajach, gdzie kobiety i mężczyźni nie stykają się razem w miejscach publicznych.
Inne porady reporterek, które pracowały w Afganistanie i na Bliskim Wschodzie, mogą wydać się wspólne dla wszystkich dziennikarzy: trzymaj się dziennikarzy miejscowych i znaj jak najlepiej język kraju, gdzie pracujesz.
"Nawet jeśli nie jesteś mężatką, pomyśl, by zabrać lub założyć obrączkę - to może odwrócić niepożądaną uwagę" - to kolejna rada. Reporterki wskazują, że rodzina, jako coś uniwersalnego, jest dobrym tematem do rozmów i pretekstem do nawiązywania kontaktów, dlatego warto mieć przy sobie zdjęcia dzieci czy swoich bliskich. "Jeśli dojdzie do najgorszego i zostaniesz porwana, to także sposób, by porywacze dostrzegli w tobie człowieka" - zauważa jedna z nich.
Inna przypomina: "Nikt nie chce być uprowadzony, ale ci, którzy przeszli przez tę mękę, często musieli błagać porywaczy o okulary, (...) gdy dłużej już nie mogli nosić soczewek kontaktowych". Wniosek - jeśli potrzebujesz okularów, noś je zawsze przy sobie.
Ważne jest poczucie humoru, bo wszystkie społeczeństwa cenią swój humor, ale chodzi o to, by wiedzieć, z czego się śmieją. W każdej kulturze są granice żartów, a z niektórych spraw wolno się śmiać tylko tubylcom - przypominają reporterki.
Radzą też, by ukryć strach, nawet w areszcie - bo spokój budzi szacunek, ale też dlatego, że widoczny lęk rodzi podejrzenie, że zrobiło się coś złego.
Przy tym wszystkim pocieszeniem jest fakt, że bycie kobietą może być zaletą nawet w miejscach konfliktu - żołnierze czy policjanci mogą uznać ją za mniejsze zagrożenie. Pomaga też cierpliwość, uśmiech i łagodna gestykulacja.,
BBC przypomina w artykule o niedawnej śmierci w Syrii reporterki wojennej Marie Colvin i francuskiego fotografa Rene Ochlika. Anonsuje też opublikowaną w czwartek, w Międzynarodowym Dniu Kobiet, książkę "No Woman's Land - on the Frontlines with Female Reporters" (Ziemia nie dla kobiet - na liniach frontu z reporterkami). Złożyły się na nią relacje 40 reporterek, w tym dziennikarek BBC.
Skomentuj artykuł