Ośrodek Stratfor: Wyborcy odwracają się od elit

(fot. EPA/ANDREJ CUKIC)
PAP / psd

Wyborcze zwycięstwo Francois Hollande'a we Francji i wynik wyborów w Grecji potwierdzają obserwowany w Europie polityczny trend polegający na odwracaniu się wyborców od partii rządzących, które proponują im oszczędności - twierdzi ośrodek badawczy Stratfor.

Przypomniano, że w Grecji sukces odniosły partie skrajnej lewicy (Koalicja Radykalnej Lewicy - SYRIZA) i skrajnej prawicy (Złota Jutrzenka), w Wielkiej Brytanii w wyborach lokalnych 3 maja, antyeuropejska Partia Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) zebrała ok. 13 proc. ogółu głosów, zaś w wyborach parlamentarnych w Hiszpanii, Portugalii i Irlandii zwyciężyły partie opozycyjne.

DEON.PL POLECA

"Niechęć do politycznego establishmentu jest pierwszą fazą społecznej reakcji na postawę elit rządzących, odbieraną jako przejaw ich niekompetencji. Drugą jest rosnące poparcie dla partii politycznego marginesu" - twierdzą analitycy amerykańskiego ośrodka.

Stratfor wskazuje tu na siłę skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen, która w pierwszej rundzie wyborów prezydenckich zajęła trzecie miejsce (17,9 proc. głosów) i niewykluczone, że jej partia odniesie sukces także w czerwcowych wyborach do Zgromadzenia Narodowego.

Stratfor przewiduje, że francuska centroprawica Nicolasa Sarkozy'ego (Unia na rzecz Ruchu Ludowego -UMP) może w wyborach parlamentarnych stracić zarówno wobec socjalistów Hollande'a jak i wobec Frontu Narodowego.

"Mimo ordynacji mającej na celu wyeliminowanie mniejszych partii, Front Narodowy jest na drodze do zdobycia parlamentarnej reprezentacji. Francuskie doświadczenie jest wyrazem zagrożenia, z którym muszą liczyć się polityczne elity w innych państwach europejskich" - zaznacza Stratfor.

"Wyniki wyborów w Grecji i Francji odzwierciedlają głębokie niezadowolenie z tradycyjnych elit politycznych w Europie. Partie marginesu wciąż nie są wystarczająco silne, by odgrywać pierwsze skrzypce w rządach, ale ich popularność rośnie. Zaczynają przełamywać bariery systemu wyborczego wprowadzone po to, by je zmarginalizować" - wskazuje Stratfor.

Hollande już wkrótce będzie musiał zdecydować, co jest jego politycznym priorytetem: czy sojusz francusko-niemiecki, co oznaczałoby odejście od obietnic z kampanii wyborczej, czy też konfrontacja z Berlinem i żądanie renegocjacji paktu fiskalnego - przewiduje Stratfor.

Drugą z tych opcji ten ośrodek badawczy uważa za mniej prawdopodobną, wskazując, iż jej skutkiem byłoby pogrążenie UE w jeszcze większej niepewności, co jest niepożądane zarówno dla Francji jak i dla Niemiec w okresie, w którym oba państwa borykają się z kryzysem finansowym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ośrodek Stratfor: Wyborcy odwracają się od elit
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.