Polska w nowej misji w Afganistanie?

(fot. EPA/Olivier Hoslet)
PAP / drr

Polska nie podjęła jeszcze decyzji, czy weźmie udział w ewentualnej misji szkoleniowej w Afganistanie po 2014 roku - powiedział w środę szef MON Tomasz Siemoniak, który w Brukseli uczestniczył w posiedzeniu ministrów obrony krajów NATO.

Ministrowie rozmawiali o przyszłości Afganistanu, m.in. o możliwości stworzenia nowej misji szkoleniowej po 2014 roku. Do końca 2014 roku ma zakończyć się obecna operacja Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF), w której uczestniczą polscy żołnierze.

Siemoniak, pytany o to, czy Polska wyśle swoich żołnierzy do Afganistanu na nową misję szkoleniową, powiedział, że "za wcześnie jest na deklaracje w tej sprawie".

"Na razie trzymamy się tego, że w 2014 roku kończymy misję ISAF i że polscy żołnierze wyjeżdżają" - powiedział. "Jesteśmy tam obecni od wielu lat, polegli tam nasi żołnierze, został poniesiony duży wysiłek finansowy, także przez Polskę. Zależy nam na przyszłości Afganistanu, ale czy obecność wojskowa jest najlepszą formą - to wszystko jest do ustalenia" - oświadczył Siemoniak.

Misja szkoleniowa po 2014 roku jest uzależniona od porozumienia władz USA z Afgańczykami w sprawie pozostawienia w kraju żołnierzy po zakończeniu misji ISAF. "Wydaje się, że sekwencja zdarzeń będzie taka, że najpierw Amerykanie i NATO muszą się dogadać z władzami Afganistanu co do tego, co po roku 2014. Później będzie można mówić o misji, a potem dopiero składać do niej akces. Myślę, że trzeba tego przestrzegać i Polska jakichkolwiek decyzji w tym względzie nie podjęła. Nikt o takie decyzje nie występował" - powiedział Siemoniak.

Według Siemoniaka ministrowie obrony NATO będą rozmawiać na ten temat dopiero na lutowym posiedzeniu w Brukseli.

Liczy się przede wszystkim "opinia samych Afgańczyków i ich ocena, czy oczekują tego rodzaju pomocy" - dodał szef MON. "Mówimy o różnych elementach: o potencjalnej misji szkoleniowej, o pomocy finansowej, (...) o pomocy rozwojowej" - tłumaczył.

Na środowej konferencji prasowej po spotkaniu ministrów sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen powiedział, że NATO będzie gotowe wysłać do Afganistanu misję szkoleniową 1 stycznia 2015 roku, o ile sojusz zostanie o to poproszony i o ile powstaną "mocne ramy prawne".

Rasmussen wyraził zadowolenie z postępów w negocjacjach między USA a Afgańczykami o umowie dwustronnej i przypomniał, że rozmowy te trwają. Kwestią sporną jest m.in. to, czy pozostali w Afganistanie amerykańscy żołnierze mogą zostać wyłączeni spod afgańskiej jurysdykcji, a za popełnione tam przestępstwa będą sądzeni według amerykańskiego prawa i w USA. Zdecydować ma o tym Loja Dżirga, wielkie zgromadzenie starszyzny, będące według afgańskiej konstytucji najwyższą władzą w kraju.

Szef NATO jest przekonany, że dwustronna umowa o bezpieczeństwie zostanie osiągnięta. "Po tej umowie nastąpi umowa o statusie wojsk NATO, która jest warunkiem rozmieszenia sił w Afganistanie po 2014 roku" - tłumaczył.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polska w nowej misji w Afganistanie?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.