"Potrzebna solidarność Europejczyków z Polską"
Polska przeżywa w tych dniach, po katastrofie samolotu prezydenckiego, przełomową chwilę dla swojej przyszłości. Europejczycy powinni bardziej niż dotąd być razem z Polakami - podkreśla w poniedziałek dziennik "Le Figaro". O tragedii piszą także inne gazety.
Wszystkie główne tytuły prasy francuskiej poświęcają sobotniej katastrofie pod Smoleńskiem po kilka stron w swoich poniedziałkowych wydaniach. "Polska, marsz żałobny" ("Liberation"), "Polska tragedia" ("Le Figaro"), "Polacy zjednoczeni w modlitwie" ("La Croix") - to niektóre tytuły gazet.
Konserwatywny "Le Figaro" pisze, że "Polska znała do tej pory wiele tragedii, ale ta, która ją teraz spotkała, nie ma precedensu". Przypomina też o symbolice wydarzenia - zdarzyło się ono w pobliżu miejsca zbrodni na polskich oficerach w Katyniu w roku 1940. "Polska przeżywa teraz przełomową chwilę, która naznaczy jej przyszłość. Jest niezwykle ważne, by wszyscy Europejczycy przyłączyli się (do Polski) z nieco większym zapałem niż to czynili do tej pory (...) - podkreśla gazeta.
"Le Figaro" wyraża też nadzieję, że tragedia "nie położy kresu zbawiennemu zbliżeniu polsko-rosyjskiemu", i że nawet "je pogłębi". "Cała Europa zazna odprężenia w relacjach z Kremlem tylko wtedy, jeśli najbardziej potężny kraj Europy Środkowej, najbardziej wpływowy w Brukseli dawny satelita ZSRR, zdoła rozliczyć się z Rosją". Dziennik dodaje, że, "udzielając pomocy w śledztwie wyjaśniającym przyczyny katastrofy, Moskwa zdała sobie sprawę z wagi wydarzenia".
Katolicki dziennik "La Croix" podkreśla w relacjach z Polski religijny wymiar tragedii, pokazując tysiące Polaków modlących się za ofiary katastrofy. Gazeta zamieszcza też swój wywiad z byłym premierem Tadeuszem Mazowieckim. Mówi on, że wiele osób (w Polsce), z którymi rozmawiał w ostatnich dniach, uznaje Katyń za rodzaj klątwy wiszącej nad Polską. - Ale (to) fatum nie istnieje. Jako katolik nie mogę w nie wierzyć - podkreśla Mazowiecki.
Francuskie gazety zastanawiają się też nad polityczną przyszłością Polski i możliwymi kandydatami do sukcesji po Lechu Kaczyńskim. Lewicowy dziennik "Liberation" zaznacza, że to brat zmarłego tragicznie szefa państwa, Jarosław Kaczyński, może być kandydatem PiS na prezydenta.
Skomentuj artykuł