Powstanie Solidarności - nauką dla Ameryki

Powstanie Solidarności - nauką dla Ameryki
"Jeżeli ignoruje się lub bagatelizuje nabrzmiewające problemy gospodarcze, płaci się za to w końcu wysoką cenę polityczną" (fot. kinuk/flickr.com)
PAP / apd

Historia polskiej Solidarności niesie w sobie "lekcję dla Ameryki" - pisze w internetowym magazynie "Huffingtonpost.com" znany publicysta Andrew Nagorski.

Przypominając o zbliżającej się (31 sierpnia) rocznicy powstania pierwszego wolnego związku zawodowego w bloku komunistycznym, autor wyraża opinię, że do rewolty robotniczej w Polsce doszło głównie z powodu kryzysu gospodarczego i uciążliwości życia.

"Oznacza to, że można z Polski sprzed 1989 roku wysnuć lekcję, która stosuje się do USA dzisiaj: jeżeli ignoruje się lub bagatelizuje nabrzmiewające problemy gospodarcze, płaci się za to w końcu wysoką cenę polityczną" - pisze Nagorski. Przypomina, że Ameryka jest coraz bardziej zadłużona, a tymczasem "podstawowe decyzje dotyczące rozwiązania tej kwestii są stale odkładane na później, ponieważ wciąż zbliżają się jakieś wybory".

Publicysta pisze, że "Amerykanie zaczynają odczuwać, iż ich system też nie zapewnia im utrzymania standardu życia i chociaż konsekwencje tego nie będą tak spektakularne jak rok 1989 w Polsce, nie należy ich również nie doceniać".

"Z każdym mijającym dniem nasza gospodarka jest coraz bardziej niepewna. Można udawać, że tak nie jest, jak to czynili długo przywódcy Polski (komunistycznej). Albo można zająć się fundamentalnym problemem - jak zacząć żyć tak, jak nas na to stać" - konkluduje autor.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Powstanie Solidarności - nauką dla Ameryki
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.