Prof. Aouil: większość uchodźców wróci do domu

prof. Bassam Aouil ( fot. youtube)
PAP / jm

Jeśli sytuacji w Syrii się polepszy, większość uchodźców będzie chciała wrócić do swoich domów - mówi PAP prof. Bassam Aouil, prezes Polskiego Towarzystwa Terapeutycznego, Syryjczyk, który od ponad 20 lat mieszka w Polsce.

Przekonuje, że wyjazd do Europy to dla wielu konieczność, ze względu m.in. na pogarszające się warunki życia w krajach sąsiadujących z Syrią.

DEON.PL POLECA

"Marzeniem każdego uchodźcy jest powrót do domu. Dla Syryjczyka dom, to miejsce, gdzie się urodził, gdzie się wychował, do którego tęskni. Pracowałem wśród uchodźców syryjskich w Libanie, w Turcji, w Jordanii.

Syryjczycy są bardzo przywiązani do Syrii, tak jak Polacy w większości są przywiązani do Polski. Z pewnością, gdy sytuacja w Syrii będzie lepsza, będzie mniej zagrożeń, to większość Syryjczyków, którzy opuścili kraj pod presją zagrożeń, pod wpływem lęku, obaw przed represjami będzie się pakować i jak najszybciej wracać do Syrii" - ocenił prof. Aouil w rozmowie z PAP.

Podkreślił, że Syryjczycy, którzy musieli opuścić Syrię w 2011 i 2012 r. uciekali do sąsiednich krajów - Libanu, Turcji, Jordanii. "Liczyli, że będą mogli wrócić. Tyle, że trudna sytuacja w tamtych krajów, brak nadziei, poczucie bezradności, pogorszenie sytuacji życiowej w tamtych krajach zmusiło ich do poszukiwania lepszego życia" - mówi prof. Aouil.

Przywódcy unijni poparli na czwartkowym szczycie wynegocjowany przez KE plan współpracy UE z Turcją, który ma pomóc zahamować napływ uchodźców. Ankara w zamian za współpracę ma otrzymać dodatkowe środki oraz przyspieszenie liberalizacji wizowej. Turcja jest głównym krajem tranzytowym dla uciekinierów z Syrii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prof. Aouil: większość uchodźców wróci do domu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.