Przedszkole w środku kukurydzianego pola

(fot. flickr.com/ by Lars Plougmann)
PAP/ ad

Niecodzienny obiekt użyteczności publicznej powstał w Barcelos, na północy Portugalii. Miejscowa gmina wybudowała tam za 0,5 mln euro przedszkole, do którego nie można dojechać, bo brakuje dróg.

Otwarte ponad 2 lata temu nowe przedszkole w Barcelos nie jest wykorzystywane, gdyż brak do niego dróg dojazdowych, a rolnik, do którego należy sąsiadujący z placówką teren, nie zgadza się na ich wytyczenie. Obiekt został usytuowany w środku kukurydzianego pola.

DEON.PL POLECA

"To przedszkole nigdy nie powinno było tam powstać. Jest ono jedną z kilku bezmyślnych decyzji urbanistycznych zatwierdzonych w ostatnich latach na terenie naszej gminy. Na próżno zostały wydane publiczne pieniądze, bo z przedszkola nikt dziś nie korzysta" - powiedział Costa Gomes, burmistrz miasta Barcelos.

Władze gminy położonej na północy Portugalii twierdzą, że brakuje im już pomysłów, w jaki sposób zagospodarować nowy obiekt oświatowy bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

"Właściciel przylegającego do przedszkola terenu żąda 300 tys. euro za udostępnienie przestrzeni na drogi i wytyczenie przejazdów. Nie chcemy już dokładać do tego nielogicznego projektu promowanego przez poprzednie władze samorządowe. Rolnik tymczasem nie chce ustąpić" - dodał Costa Gomes.

Zdesperowane władze Barcelos próbowały już oddać przedszkole w zarząd Czerwonego Krzyża, lecz nikt z jego pracowników nie chce przedzierać się przez rosnącą wokół obiektu kukurydzę. Według przepisów, już samo przekraczanie plantacji bez zgody rolnika jest nielegalne.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przedszkole w środku kukurydzianego pola
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.