Putin pozytywnie o porozumieniu z USA ws. Syrii

(fot. PAP/EPA/IGOR KOVALENKO)
PAP / pk

Prezydent Władimir Putin oznajmił w sobotę, że Rosja nastawiona jest "raczej pozytywnie" w sprawie podjętych z USA ustaleń dotyczących Syrii i liczy, że strona amerykańska spełni swoje obietnice. Zarzucił przy tym USA niechęć do ujawnienia treści tych ustaleń.

- Mimo wszystko nastawieni jesteśmy raczej pozytywnie niż negatywnie i liczymy, że obietnice dane przez administrację amerykańską zostaną spełnione - powiedział Putin dziennikarzom w stolicy Kirgistanu, Biszkeku. Gościł tam na szczycie przywódców poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP).

Rosyjski prezydent ocenił, że oba kraje wspólnie dążą do osiągnięcia pokoju w Syrii i mają wspólne zadanie, jakim jest walka z terroryzmem międzynarodowym.

Zarzucił przy tym Stanom Zjednoczonym, że w przypadku treści porozumienia zawartego z Rosją w sprawie rozejmu w Syrii "odchodzą one od swego głównego postulatu" jawności i przejrzystości.

- Jest to związane z tym, że USA nie mogą oddzielić tzw. zdrowej części opozycji (syryjskiej) od elementów półkryminalnych i terrorystycznych. Moim zdaniem jest to podyktowane pragnieniem zachowania potencjału bojowego w walce z legalnym rządem (prezydenta Syrii) Baszara el-Asada - powiedział Putin.

Dodał, że "jest to bardzo niebezpieczna droga, niebezpieczny rozwój zdarzeń".

- Nie bardzo rozumiem, dlaczego mamy nie ujawniać jakichś porozumień - zauważył. Zastrzegł, że Rosja nie będzie ujawniać szczegółów porozumienia, dopóki strona amerykańska się na to nie zgodzi.

Putin zapewnił, że Rosja w pełni przestrzega swoich zobowiązań dotyczących uregulowania konfliktu w Syrii i że przestrzega ich również syryjska armia rządowa.

W Syrii obowiązuje od poniedziałku zawieszenie broni, będące efektem planu uzgodnionego przez Rosję i Stany Zjednoczone. Jednak wysoki rangą przedstawiciel rebeliantów walczących z siłami Asada powiedział w sobotę agencji Reutera, że rozejm się nie utrzyma. Oskarżył on Rosję o prowadzenie działań zbrojnych wymierzonych w przeciwników reżimu Asada.

Uzgodniony przez Rosję i USA plan przewiduje zawieszenie broni w Syrii przez siedem dni, począwszy od 12 września, a następnie rozpoczęcie przez USA i Rosję skoordynowanej walki przeciw ekstremistom z Państwa Islamskiego (IS) oraz z Dżabat Fatah al-Szam, którzy nie są objęci rozejmem. Dotychczas upubliczniono ogólne założenia porozumienia, ale nie ujawniono szczegółów, co wzbudza obawy niektórych sojuszników Waszyngtonu, np. Francji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Putin pozytywnie o porozumieniu z USA ws. Syrii
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.