Rebelianci wywożą ciała ofiar katastrofy

(fot. EPA/ANASTASIA VLASOVA)
PAP / kn

Prorosyjscy rebelianci wywożą z miejsca katastrofy malezyjskiego samolotu ciała ofiar i nie zezwalają na rozpoczęcie śledztwa mającego wyjaśnić jej przyczyny - oświadczył w sobotę rząd Ukrainy.

"Według danych rządu terroryści wywieźli 38 ciał do kostnicy w Doniecku, gdzie specjaliści z wyraźnym rosyjskim akcentem oświadczyli, że samodzielnie przeprowadzą sekcję zwłok. Terroryści prowadzą także poszukiwania dużych samochodów transportowych, by wywieźć szczątki samolotu do Rosji" - zaalarmowano w komunikacie opublikowanym na rządowej stronie internetowej.
Zarówno Donieck na wschodniej Ukrainie, jak i okolice miasta Torez, obok którego spadł zestrzelony w czwartek późnym popołudniem malezyjski Boeing 777, znajdują się pod kontrolą sił separatystycznych walczących z ukraińskimi oddziałami rządowymi.
"Rząd Ukrainy oficjalnie oświadcza: wspierani przez Rosję terroryści starają się zniszczyć dowody tego międzynarodowego przestępstwa. Zwracamy się do wspólnoty międzynarodowej i apelujemy, by zobowiązała Rosję do odwołania swoich terrorystów (z miejsca katastrofy), co pozwoli ukraińskim i międzynarodowym ekspertom na przeprowadzenie wszechstronnego śledztwa dotyczącego okoliczności tej tragedii" - czytamy.
Ukraińskie władze przekazały, że poinformowały o zaistniałej sytuacji Unię Europejską i Stany Zjednoczone.
W piątek doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko oświadczył, że są wiadomości o przypadkach grabieży dokonywanych przez prorosyjskich separatystów w miejscu katastrofy.
"Otrzymałem informację, że terroryści-maruderzy zabierali wczoraj (w czwartek) zmarłym pasażerom boeinga nie tylko gotówkę i cenne rzeczy, ale i polowali na karty kredytowe swoich ofiar. Mogą teraz próbować wypłacać z nich pieniądze na Ukrainie, albo przekazać je do Rosji. Zwracam się do rodzin ofiar o niezwłoczne zablokowanie tych kart, by pieniądze zmarłych nie poszły na wzmocnienie bazy materialnej terrorystów!" - napisał Heraszczenko na swoim Facebooku.
W katastrofie malezyjskiego samolotu na wschodniej Ukrainie zginęło prawie 300 osób. Boeing leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Samolot został najprawdopodobniej zestrzelony pociskiem rakietowym odpalonym z obszaru kontrolowanego przez separatystów.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rebelianci wywożą ciała ofiar katastrofy
Komentarze (15)
JK
Jan Kochanowski
21 lipca 2014, 15:19
Ja się tylko dziwię, że tu na Deonie też jest pełno prorosyjskich agentów piszących komentarze. Ale ponoć Internet mają opanowany. Zresztą na ulicach w Polsce jest ich coraz więcej (w galeriach, na dworcach, w sklepach itd).
M
Milena
19 lipca 2014, 17:41
Poza prawie 300 pasażerami na pokładzie nieszczęsnego samolotu, w części ładunkowej były dziesiątki zainfekowanych ciał pozbawionych krwi i niezliczone pakiety, być może, skażonej wirusami surowicy krwi, jak mówią lokalni świadkowie, pierwsi którzy przybyli na miejsce katastrofy w regionie Doniecka wzdłuż pogranicza ukraińsko-rosyjskiego. Makabryczne znalezisko niezbicie wskazuje na maltuzjańskie machlojki na najwyższych szczeblach Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w sponsorowaniu tajnego programu broni biologicznej przeciwko ludności Azji. Teraz konieczne są dokładne badania, by odkryć najbardziej śmiertelny spisek przeciwko ludzkości w nowożytnej historii. Bardziej przewidywalny wynik, niestety, może być przykrywką na niespotykaną dotąd skalę, mającą chronić globalistyczną elitę przed kontrolą, postępowaniem prawnym i sprawiedliwością. Rażące naruszenie prawa międzynarodowego w transporcie czynników zakaźnych wskazuje na zbrodniczy zamiar w użyciu ich w miejscu przeznaczenia. IATA, agencja monitorująca przeloty, ściśle kontroluje i rejestruje przewozy zwłok i substancji zakaźnych ze względu na niebezpieczeństwo przypadkowego lub umyślnego rozlania się broni biologicznej. WHO nakłada również ścisłe zasady rejestracji fizycznego przewozu materiałów między laboratoriami i dlatego teraz jest złapana na gorącym uczynku naruszenia własnych zasad. Zauważalne fiasko odprawy celnej kontrolowanej przez Izraelczyków na lotnisku Amsterdam-Schiphol, oprócz WHO i IATA, aby ostrzec służby interwencyjne i śledcze na miejscu katastrofy o niebezpieczeństwie epidemii, dowodzi, że makabryczny ładunek przewożono nielegalnie, bez rejestracji. ONZ i WHO są bezpośrednio zaangażowane w ten tajny transfer broni biologicznej w ładowni, towarzyszący około 100 ich najlepszych badaczy wirusów, pracowników i zwolenników organizacji pozarządowych w kabinie pasażerskiej.
AK
Andrzej Krakow.pl
19 lipca 2014, 19:03
Jasne, taki "lokalny świadek" zwyczajnie przybywa sobie na miejsce katastrofy i w szczątkach znajduje w komplecie te straszne ciała bez krwi -powinien jeszcze posłużyć się kieszonkowym zestawem (który lokalni wieśniacy zwykle mają przy sobie) i zbadać na poczekaniu czym zainfekowano "niezliczone pakiety"... Albo "Milena" poda sensowne źródło swojej wiedzy, albo pozostaje jedyna logiczna możliwość:  jest to próba mącenia i ogłupienia naiwnych przy pomocy pochodzącej z Moskwy kuriozalnie durnej dezinformacji, obliczonej chyba na na ciała może i z krwią, ale pozbawione mózgu...  Tylko w Rosji uwierzą w ciemno w takie rewelacje, a tu jest Polska !
T
tak
19 lipca 2014, 19:31
Dokładnie to samo twierdzi propaganda Putina. Gratuluję towarzystwa.
E
ech:)
19 lipca 2014, 20:16
Tak, tak Milenko. Putin uratowal świat. Zestrzelił wrogów, którzy chcieli skazać na powolną śmierć poprzez zarażeniem aids, i Bóg wie czym jeszcze. W polskim samolocie ludzie byli pijani i mieli nadmiar perfum i szminek. W malezyjskim,  źle, malezyjski samolot to była bomba biologiczna i oni bohaterscy rosyjscy towariszcze uratowali ludzkość. Chwała bohaterom Putinowskego Kraju Rad.
E
Ewa
19 lipca 2014, 20:19
No byly bez krwi, bo jak na 10 tys metrach ponad ziemią wylecieli z samolotu, gdzie paniuje podciśnienie, to ich naczynia kwionosne natychmiast rozerwało cisnienie krwi, krew sie natychmiast wylala i były bez krwi.
A
AP
19 lipca 2014, 20:54
Pracownicy ambasady rosyjskiej na portalu deon? No, no... to oznacza, że rośnie jego znaczenie.
B
Bolek
21 lipca 2014, 15:08
Mileno czy Ty jesteś po lobotomii, czy masz mózg tak wyprany że piszesz brednie bez żadnego zastanowienia. Popatrz co wypisujesz: 1. Poz a300 pasażerami było dziesiątki ciał - znaczy się powinno sie odnaleźć ze 350 ciał - nieprawdaż, a jak na razie nie ma nawet 200 odnalezionych 2. jeśli był tajny spisek i program badawczy to kto i poco przewozi ciała i próbki krwi. Programy badawcze przesyła się internetem!!! Zaś skażone próbki powinny doprowadzić teraz do hekatobmy biologicznej i wymarcie wszystkich na terenie upadku samolotu. Jeli nic takiego się nie stanie to znaczy że nie były skażone, a jesli nie były skażone to po co miałyby być wysyłane? Poza tym współczesna technika pozwala wysłać 1 cm sześcienny krwi do tysiąca badań a nie "niezliczone pakiety" - to jest stek nonsensów! Osobiście życzę TOBIE i wszystkim prorosyjkim bojownikom na wschodzie Ukrainy, aby co co wypisujesz była PRAWA, i żebyście wszyscy w męczarniach umarli na wąglika czy tez inną cholerę która rzekomo była przewożona w tym samolocie. Za rodinu, za Putinu!!!
MR
Maciej Roszkowski
21 lipca 2014, 15:33
A myślałem, że nic już mnie nie zdziwi.
PP
Prezydent Putin
21 lipca 2014, 15:35
Bardzo dobrze, towarzyszu. Podoba mi się ta linia, tak trzymać.
MR
Maciej Roszkowski
21 lipca 2014, 21:42
Trudno nawet mieć pretensje do szeregowych mieszkańców Rosji ( bo obywateli tam nie ma). To nieszczęśni ludzie najpierw rządzeni przez Mongołów, potem w Wielkim Księstwie Litewskim, które też było piramidalną dziczą, potem przez książąt, z których najlepszym przykładem psychopaty i zboczeńca był Iwan Groźny. potem samodzierżwije, potem komuniści, teraz Putin. To mieszanina niewolnictwa i anarchii, mieszanina kompleksów niższości i poczucia wielkości matuszki Rossiji. Wielkość Rosji, to nie wkład w cywilizację światową i rozwój, a agresja, kłamliwość i chamstwo. Przed Rosjanami droga długa na circa 100 lat zanim dołączą do cywilzacji i kultury.
L
leszek
21 lipca 2014, 22:00
A skąd sobie pozmyślałeś te cudactwa, biedny człowieku ? Umiem zrozumieć, że ktoś nie  ma pojęcia o rosyjskiej kulturze i historii, ale to nie jest powód. aby z własnej głupoty, prymitywizmu i nieuctwa robić uniwersalną normę.
MR
Maciej Roszkowski
23 lipca 2014, 12:17
Co konkretnie z mojego tekstu jest zmyśleniem?
MR
Maciej Roszkowski
24 lipca 2014, 11:12
...wyszło jak zawsze u P. leszka. Brak argumentów, emocje, epitety.
AK
Andrzej Krakow.pl
19 lipca 2014, 13:08
cytuję z powyższego: "Otrzymałem informację, że terroryści-maruderzy zabierali wczoraj (w czwartek) zmarłym pasażerom boeinga nie tylko gotówkę i cenne rzeczy, ale i polowali na karty kredytowe swoich ofiar. Mogą teraz próbować wypłacać z nich pieniądze na Ukrainie, albo przekazać je do Rosji. Zwracam się do rodzin ofiar o niezwłoczne zablokowanie tych kart, by pieniądze zmarłych nie poszły na wzmocnienie bazy materialnej terrorystów!" - napisał Heraszczenko na swoim Facebooku." To jednak zwykła dzicz, żołdacy byłego "Związku Zdradzieckiego" - ofiary katastrofy pod Smoleńskiem też były okradzione m.in. z kart kredytowych. Nawet cyniczny batiuszka Putin powinien się ich wstydzić, tymczasem jeśli aneksja się powiedzie jak na Krymie, dostaną nagrody za "ofiarne, profesjonalne działania". Oczywiście agenci Moskwy napiszą na forum, że te oskarżenia Heraszczenki to propaganda banderowców i faszystów z Majdanu...