Rosja krytykuje Nobla dla OPCW. "Za wcześnie"

(fot. EPA/GUUS SCHONEWILLE)
PAP / psd

Ogłoszona w piątek decyzja o przyznaniu tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) została skrytykowana w Rosji jako przedwczesna.

"Pokojowa Nagroda Nobla została udzielona z wyprzedzeniem: najpierw (prezydentowi USA Barackowi) Obamie za piękne słowa, ale nie czyny, a teraz OPCW, która dopiero zaczęła swą pracę w Syrii" - napisał na Twitterze wpływowy przewodniczący komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej Aleksiej Puszkow.

W ramach wynegocjowanego w połowie września przez szefów dyplomacji Stanów Zjednoczonych i Rosji porozumienia, jakie zatwierdziła potem Rada Bezpieczeństwa ONZ, Syria przystąpiła do OPCW i przekazała swą broń chemiczną pod kontrolę tej organizacji.

Barroso: OPCW może liczyć na pełne poparcie UE w Syrii  

Szef KE Jose Manuel Barroso i przewodniczący PE Martin Schulz pogratulowali w piątek Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej pokojowego Nobla. Barroso zapewnił, że OPCW może liczyć na pełne poparcie UE w realizacji bezprecedensowego zadania w Syrii.

Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) jest wyrazem uznania dla ważnej roli, jaką ta organizacja odgrywa w ograniczaniu wykorzystywania broni chemicznej - napisał Barroso w komunikacie. Dodał, że UE jest zdeterminowana, by pomagać w niszczeniu zapasów tej broni.

"Około 100 lat temu, podczas pierwszej wojny światowej, Europa doświadczyła cierpień wywołanych przez broń chemiczną", a obecny przykład Syrii pokazuje, że te "odrażające działania" nadal nie zostały wykorzenione - dodał przewodniczący Komisji Europejskiej.

Jego zdaniem "OPCW stoi przed bezprecedensowym wyzwaniem w Syrii, gdzie wspólna misja ONZ i OPCW jest aktywnie wspierana przez UE".

Podkreślił, że obowiązkiem całej społeczności międzynarodowej jest "położenie kresu raz na zawsze wykorzystywaniu broni chemicznej", a OPCW odgrywa główną rolę w tym procesie. Dodał, że UE w pełni popiera to zadanie, nie tylko politycznie, ale też finansowo, gdyż jest "największym ofiarodawcą OPCW".

Rzecznik KE ds. polityki zagranicznej Michael Mann poinformował na konferencji prasowej, że w piątek na prośbę OPCW "Unia podpisała kontrakt z ONZ na dostarczenie 10 pojazdów opancerzonych, by pomóc inspektorom i technikom z OPCW podczas ich prac w Syrii".

Mann dodał, że kontrakt wart jest ok. 2 mln euro. W przyszłym tygodniu osiem pojazdów zostanie dostarczonych do stolicy Libanu, Bejrutu, a następnie do Syrii. Dwa kolejne pojazdy trafią do tego kraju w następnych dniach - poinformował.

"Byliśmy też w stanie dostarczać OPCW i ONZ szczegółowe mapy. Będziemy wciąż to robić" - dodał rzecznik.

Gratulacje OPCW złożył także przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz. "OPCW wykonuje ogromną pracę likwidując broń chemiczną i zwiększając bezpieczeństwo międzynarodowe" - napisał Schulz w komunikacie. "Na świecie nie ma miejsca dla takiej brutalnej broni" i nie powinna ona być już nigdy wykorzystywana - dodał szef PE.

Schulz dodał, że "OPCW jest godnym następcą Unii Europejskiej jako laureatka Pokojowej Nagrody Nobla". Jego zdaniem wszystkie kraje powinny podpisać konwencję o zakazie broni chemicznej, by "świat stał się bezpieczniejszym miejscem".

W piątek norweski Komitet Noblowski poinformował, że tegorocznym laureatem Pokojowej Nagrody Nobla została Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), której inspektorzy prowadzą w Syrii misję mającą na celu zniszczenie arsenału chemicznego w tym kraju.

Mająca siedzibę w Hadze OPCW jest organem wykonawczym Konwencji o zakazie broni chemicznej, która weszła w życie w 1997 roku. Zgodnie z planem zaakceptowanym przez Radę Bezpieczeństwa ONZ całkowita likwidacja syryjskiej broni chemicznej ma się zakończyć do połowy 2014 roku. Prezydent Syrii Baszar el-Asad zgodził się zniszczyć swoją broń chemiczną w ramach rosyjsko-amerykańskiego porozumienia, mającego zapobiec uderzeniu militarnemu USA na cele reżimu syryjskiego.

Według informacji z MSZ Konwencja o zakazie prowadzenia badań, produkcji, składowania i użycia broni chemicznej oraz o zniszczeniu jej zapasów została podpisana w Paryżu 13 stycznia 1993 r. i weszła w życie 29 kwietnia 1997 r. Obecnie stroną Konwencji jest 189 państw. Syria stanie się jej stroną 14 października 2013 r.

Powołana na mocy Konwencji w 1997 roku Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej, z siedzibą w Hadze nadzoruje implementację jej postanowień. Inspektorzy OPCW kontrolują niszczenie broni chemicznej oraz światowy przemysł chemiczny w celu niedopuszczenia do jej produkcji.

Po Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (2005 rok) jest to drugi Nobel przyznany organizacji powołanej do walki z rozprzestrzenianiem broni masowego rażenia. Polska - na wielu forach dyplomatycznych - aktywnie uczestniczy w likwidacji tych wciąż aktualnych zagrożeń.

Sikorski: Nobel dla OPCW - słuszna decyzja w słusznej sprawie

Słuszna decyzja w słusznej sprawie - tak informację o Pokojowej Nagrodzie Nobla dla Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej skomentował w piątek szef MSZ Radosław Sikorski. Jak powiedział, to "wyraz odrazy cywilizowanego świata wobec użycia broni chemicznej w Syrii".

"Chciałem pogratulować Pokojowej Nagrody Nobla organizacji, która zajmuje się usuwaniem broni chemicznej z naszego globu. To jest coś, w czym Polska od wielu lat aktywnie uczestniczy i dosłownie w ostatnich miesiącach nasz dyplomata był wręcz przewodniczącym konferencji przeglądowej Konwencji o zakazie produkcji, składowania i używania broni chemicznej" - powiedział Sikorski w piątek dziennikarzom.

Jak zaznaczył, "mamy też polskie zdolności w tym zakresie do tego stopnia, że nasze oddziały przeciwchemiczne służą obecnie w siłach odpowiedzi NATO".

"Interpretuję tę decyzję jako wyraz odrazy cywilizowanego świata wobec użycia broni chemicznej w Syrii i jako bodziec zachęcający do dokończenia procesu likwidacji syryjskiego arsenału chemicznego. Uważam, że to zrozumiała, słuszna decyzja w słusznej sprawie" - oświadczył szef MSZ.

W wydanym następnie oświadczeniu MSZ podało, że Polska z głęboką satysfakcją wita przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) i złożono gratulacje wszystkim państwom-stronom Konwencji o zakazie broni chemicznej, członkom Sekretariatu Technicznego OPCW oraz wszystkim uczestnikom procesu zakazu broni chemicznej.

"Przyznanie OPCW Pokojowej Nagrody Nobla jest potwierdzeniem przywiązania społeczności międzynarodowej dla głównego celu Organizacji, jakim jest całkowite wyeliminowanie broni chemicznej. Jest również wyrazem zaufania i nadziei, że OPCW sprosta największemu wyzwaniu w jej historii - wyeliminuje broń chemiczną w Syrii, zgodnie z decyzjami Rady Bezpieczeństwa ONZ i OPCW" - głosił komunikat resortu.

Podkreślono w nim, że "Polska tradycyjne jest zaangażowana w zakaz produkcji, użycia i składowania broni chemicznej, będąc autorem corocznej Rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie wdrażania Konwencji". "Wspieramy wysiłki na rzecz całkowitej likwidacji arsenałów broni chemicznej w Syrii" - zaznaczył resort.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rosja krytykuje Nobla dla OPCW. "Za wcześnie"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.