Rosja utrzyma embargo w reakcji na decyzję UE

(fot. shutterstock.com)
PAP / rj

Nie jest prawdopodobne, by Rosja wprowadziła nowe sankcje w reakcji na decyzję UE o przedłużeniu sankcji gospodarczych wobec Rosji - oświadczył minister rozwoju gospodarczego Rosji Aleksiej Ulukajew. Zapowiedział utrzymanie dotychczasowego embarga na żywność.

- Po prostu będziemy utrzymywać status quo. Embargo na produkty żywnościowe zostało wprowadzone w odpowiedzi na reżim sankcji z zeszłego roku. Jeśli przedłużony zostaje reżim sankcji, trwać będzie także embargo - oczywiście, to symetryczny krok - powiedział w czwartek minister agencji RIA-Nowosti. Dodał, że embargo może być "przedłużone z jakimiś niuansami".

DEON.PL POLECA

Jednocześnie za mało prawdopodobną uznał możliwość wprowadzenia przez Rosję sankcji w innych obszarach.

W środę ambasadorowie państw UE zgodzili się na przedłużenie sankcji gospodarczych wobec Rosji o sześć miesięcy. Formalną decyzję podejmą ministrowie spraw zagranicznych na spotkaniu w poniedziałek w Luksemburgu.

Wprowadzone latem ubiegłego roku sankcje gospodarcze wobec Rosji za jej zaangażowanie w konflikt na Ukrainie miały wygasnąć z końcem lipca. Ich utrzymanie wymagało zatem jednomyślnej decyzji państw członkowskich.

Sankcje obejmują ograniczenia w dostępie do kapitału dla rosyjskich banków państwowych i firm naftowych, ograniczenia sprzedaży zaawansowanych technologii dla przemysłu naftowego, sprzętu podwójnego zastosowania oraz embarga na broń.

Już na marcowym szczycie UE powiązała obowiązywanie sankcji gospodarczych wobec Rosji z pełną realizacją porozumienia w sprawie zawieszenia broni, uzgodnionego w lutym w Mińsku. Uzgodniony w Mińsku kalendarz wdrażania ustaleń zakłada tymczasem, iż pełna realizacja tego porozumienia potrwa do grudnia br.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja utrzyma embargo w reakcji na decyzję UE
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.