Rosja zwróciła Polsce 11 ton sera

(fot. arbyreed / flickr.com)
Jerzy Malczyk / PAP / slo

Rosja zwróciła Polsce 11 ton sera z powodu naruszenia przepisów weterynaryjnych - poinformowała w czwartek rosyjska Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor).

Rossielchoznadzor przekazał, że podczas kontroli ładunku wwożonego z Polski do obwodu kaliningradzkiego okazało się, że na części produkcji widniał numer zakładów, nieujęty w certyfikacie weterynaryjnym.

Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego podkreśliła, że przedsiębiorstwo to nie ma zezwolenia na dostarczanie swoich wyrobów na terytorium Unii Celnej, tworzonej przez Federację Rosyjską, Białoruś i Kazachstan.

Ponadto - podał Rossielchoznadzor - stwierdzono, że daty produkcji poszczególnych gatunków sera, widniejące w certyfikacie weterynaryjnym, były niezgodne z datami produkcji znajdującymi się na etykietkach.

Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego poinformowała, że zakwestionowana produkcja została zwrócona nadawcy oraz że trwa procedura zmierzającą do pociągnięcia właściciela ładunku do odpowiedzialności administracyjnej.

W drugim półroczu 2013 roku Rossielchoznadzor kilkakrotnie zgłosił zastrzeżenia do jakości mięsa, a także sera sprowadzanego z Polski. W sierpniu nawet nie wykluczył wprowadzenia embarga na import polskiej produkcji mięsnej i mlecznej. Natomiast dwa tygodnie temu oznajmił, że ma wszelkie podstawy do tego, by zakazać importu mięsa z kilku krajów Unii Europejskiej, w tym Polski.

We wrześniu podczas wizyty w Moskwie minister rolnictwa Stanisław Kalemba oświadczył, że Rosja nie ma żadnych podstaw do wprowadzenia embarga na import żywności z Polski. Zapewnił też, że Polsce zależy na wyjaśnieniu wszelkich uwag zgłaszanych przez stronę rosyjską.

Kalemba zauważył, że wszystkie problemy są na bieżąco wyjaśniane. "W Polsce nie ma tolerancji dla nieprawidłowości w sferze bezpieczeństwa żywności. Wprowadziliśmy program <zero tolerancji>. Nasze służby na każdym poziomie bardzo dokładnie sprawdzają jakość żywności" - podkreślił. "Polska żywność ma świetną markę" - dodał.

Z danych rosyjskiego ministerstwa rolnictwa wynika, że obroty rosyjsko-polskiego handlu żywnością w 2012 roku wyniosły około 1,4 mld dolarów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja zwróciła Polsce 11 ton sera
Komentarze (4)
V
Verus
27 grudnia 2013, 08:40
"Rosja zwróciła Polsce 11 ton sera z powodu naruszenia przepisów weterynaryjnych ... " Co za nowomowa! Zamiast napisać, że cofnięto do Polski ser, pisze się o zwrocie, jakby chodziło o coś pozytywnego typu zagrabionych przez Rosjan księgozbiorów. Ale cóż, mamy przecież otwarcie na Rosję zapowiedziane przez politbiuro PO. Nie można więc pisać wprost, nazywając rzeczy po imieniu, bo co by sobie ludzie pomyśleli?
?
?
27 grudnia 2013, 05:12
Przydałoby się upchać trochę sera do Tupolewa. Może wtedy oddadzą?
26 grudnia 2013, 23:11
kontrolę przeprowadzają w Polsce rosyjskie służby (wetrynaryjno sanistarne ;-) )... bumaga nie oplacziena, poszli won...
Ś
śmieszek
26 grudnia 2013, 23:03
Polska reprezentacja siatkarzy wygrała z reprezentacją Rosji. ( potworek.com/dowcipy/najlepsze ) Po meczu do prezydenta Polski dochodzi telegram od prezydenta Rosji: "Gratulacje STOP ropa STOP gaz STOP ser STOP"