"Rubygate" z Berlusconim znów na wokandzie
Przed sądem w Mediolanie odbyła się we wtorek druga rozprawa w procesie premiera Włoch Silvio Berlusconiego, oskarżonego o korzystanie z usług nieletniej prostytutki i nadużycie urzędu. Szef rządu nie stawił się na rozprawie; był wtedy z wizytą w Rumunii.
Premier w liście do składu sędziowskiego, przekazanym przez obronę, wyraził zgodę, by proces toczył się bez jego udziału.
Drugą rozprawę w rozpoczętym 6 kwietnia procesie Berlusconiego w sprawie "Rubygate" zdominowały kwestie proceduralne i obiekcje zgłoszone przez jego obronę, dotyczące między innymi kompetencji mediolańskiego sądu.
Obrona Berlusconiego ogłosiła, że gotowa jest przedstawić co najmniej kilkanaście innych zastrzeżeń w kwestiach proceduralnych. I tak na przykład według adwokatów prokuratura po to zwlekała z objęciem premiera śledztwem, by następnie wnioskować o natychmiastowe postawienie go przed sądem. Była to "niczym nieusprawiedliwiona" decyzja, sprzeczna z obowiązującymi zasadami - twierdzą obrońcy Berlusconiego.
Skomentuj artykuł