"Sojusznicy z NATO dokonali dużego postępu"
W Lizbonie na szczycie NATO przywódcy przyjęli w piątek nową koncepcję strategiczną Sojuszu na najbliższe 10 lat - potwierdził PAP szef gabinetu ministra spraw zagranicznych Piotr Paszkowski.
- NATO zgodziło się na budowę systemu obrony przeciwrakietowej, który chroniłby wszystkie kraje Sojuszu w Europie oraz terytorium USA - powiedział w piątek na szczycie NATO w Lizbonie prezydent USA Barack Obama.
Jak pisze agencja Reutera, w Europie rozmieszczone zostaną amerykańskie rakiety przechwytujące i radar. 28 krajów NATO zainwestuje 200 mln euro, by połączyć istniejące systemy antyrakietowe z systemem amerykańskim.
- Jest to odpowiedź na zagrożenia naszych czasów - powiedział Obama dziennikarzom.
Podczas sobotniego spotkania z rosyjskim prezydentem Dmitrij Miedwiediewem przywódcy zaproponują Rosji, by dołączyła do systemu.
- Liczymy na budowę współpracy z Rosją w tej dziedzinie, gdyż mamy świadomość wielu tych samych zagrożeń - powiedział Obama.
Ocenił też, że podczas pierwszego dnia szczytu w Lizbonie Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO "dokonali znacznego postępu". Wyraził nadzieję, że będzie to przełomowe spotkanie.
Dodał, że przywódcy krajów NATO wspierają układ o redukcji strategicznej broni nuklearnej START z Rosją w celu zwiększenia bezpieczeństwa Sojuszu.
- To historyczny moment. Strategia potwierdza, że będziemy bronić jeden drugiego i to nigdy się nie zmieni - powiedział sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen na konferencji prasowej po przyjęciu nowej koncepcji strategicznej Sojuszu.
- Sojusz Północnoatlantycki, którego jesteśmy cząstką ma nową strategię. Ta strategia została przyjęta w pełnym konsensusie, jako rozwiązanie kompromisowe - powiedział w prezydent.
- Nowy dokument strategiczny NATO ocenił jako odzwierciedlający "najważniejsze dążenia i najważniejsze zamysły Polski". - Jest to dokument w pełni zgodny z polskimi oczekiwaniami - powiedział Komorowski.
- W moim przekonaniu zapisy koncepcji strategicznej są dobre, nawet lepsze, niż się spodziewaliśmy, ponieważ w ostatniej chwili został dodany zapis o wzmocnieniu, pojęcie "reinforcement", który dla nas jest kluczowy ze względu na położenie Polski - powiedział Klich podczas szczytu NATO.
- Koncepcja mówi o tym, że wojsko musi się szkolić na wspólnych ćwiczeniach, że powinny być przygotowywane plany ewentualnościowe i mówi o wzmocnieniu tych krajów, które kiedykolwiek byłyby zagrożone agresją z zewnątrz. To sformułowanie zostało dodane w ostatnim dniu do trzeciej redakcji koncepcji i z tego jesteśmy bardzo zadowoleni - dodał.
Wyraził satysfakcję, "że NATO myśli kategoriami dotychczasowymi, sojuszniczymi, że pozostaje sojuszem obronnym". - Mając na swoich barkach wielką odpowiedzialność za Afganistan, za Kosowo (...) pamięta o tym, że najważniejszym zobowiązaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa krajom członkowskim - powiedział Klich. Chwalił "pragmatyczne podejście Turków, którzy tak naprawdę umożliwili przyjęcie tej koncepcji, chociaż wcześniej zgłaszali do zastrzeżenia do zapisów dotyczących współpracy NATO-UE".
Skomentuj artykuł