Świadek ws. otrucia Juszczenki powrócił z Rosji

Świadek ws. otrucia Juszczenki powrócił z Rosji (fot. flickr.com/ by europeanpeoplesparty)
PAP / ad

Po sześciu latach ukrywania się w Rosji na Ukrainę powrócił były zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Wołodymyr Saciuk. W 2004 r. był on gospodarzem przyjęcia, na którym miało dojść do próby otrucia byłego prezydenta Wiktora Juszczenki.

Informację, że Saciuk zaczął w ostatnim czasie pojawiać się w swej rodzinnej wsi w obwodzie żytomierskim, opublikowały ukraińskie media, po czym w czwartek potwierdził ją zastępca prokuratora generalnego Rinat Kuzmin.

"Saciuk przyjeżdża na Ukrainę i nie jest to tajemnicą" - oświadczył na konferencji prasowej, zapewniając, że były zastępca szefa SBU współpracuje ze śledztwem w sprawie próby zamachu na Juszczenkę.

Do nieudanej próby otrucia byłego ukraińskiego prezydenta doszło we wrześniu 2004 r., podczas kampanii prezydenckiej, w której Juszczenko walczył o najwyższe stanowisko w państwie z obecnym prezydentem Wiktorem Janukowyczem.

Austriaccy lekarze orzekli później, że pogorszenie stanu jego zdrowia było spowodowane zatruciem dioksynami, czyli silnie toksycznymi związkami chemicznymi o działaniu rakotwórczym. Ślady ich działania widoczne są na twarzy Juszczenki do dziś. Toczące się od kilku lat śledztwo nie ustaliło, kto stoi za próbą jego otrucia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Świadek ws. otrucia Juszczenki powrócił z Rosji
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.