"Świat nie rozumie libijskiego systemu władzy"

(fot. EPA/SABRI ELMHEDWI)
PAP / psd

Muammar Kadafi zaapelował w środę do ONZ o wysłanie do Libii komisji, która zbadałaby ostatnie wydarzenia w tym kraju. Jednocześnie zapewnił, że w Libii nie doszło do żadnych demonstracji. Zapowiedział walkę do samego końca.

"Będziemy walczyć do ostatniego mężczyzny i ostatniej kobiety" - powiedział.

Kadafi powiedział też, że w Libii nie ma parlamentu, który mógłby rozwiązać. "Nie mam stanowiska, z którego mógłbym ustąpić" - przekonywał.

"W 1977 r. ja i oficerowie (którzy w 1969 r. obalili króla Idrisa) oddaliśmy władzę narodowi libijskiemu. To on sprawuje władzę" - ocenił Kadafi.

W 1977 r. Kadafi proklamował "dżamahirię", czyli republikę ludową.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Świat nie rozumie libijskiego systemu władzy"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.