Syria: ostre walki na północy, pomimo rozejmu

(fot. EPA/Cesare Quinto)
PAP / drr

Ostre walki wybuchły w piątek w rejonie bazy syryjskiej armii na północy kraju. Jest to pierwszy przypadek naruszenia rozejmu między siłami rządowymi a rebeliantami, obowiązującego do poniedziałku, na czas największego muzułmańskiego święta Id al-Adha.

Poinformowało o tym Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, organizacja pozarządowa z siedzibą w Londynie. - Ostre walki rozpoczęły się około 10.30 czasu lokalnego wokół bazy wojskowej Wadi al-Deif. Armia odpowiedziała, bombardując graniczną miejscowość Dajr Szarki - sprecyzował szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman, cytowany przez AFP.

DEON.PL POLECA

Dodał, że wśród walczących rebeliantów są bojownicy z islamskiego frontu al-Nosra, który przyznawał się do wielu zamachów w Syrii i kategorycznie odrzucił w środę rozejm zaproponowany przez Lakhdara Brahimiego, wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii, byłego szefa MSZ Algierii.

Według Reutera, który również powołuje się na Obserwatorium, rebelianci usiłowali zaatakować bazę, która znajduje się prawie 1 km od głównej drogi północ-południe łączącej Damaszek z Aleppo (Halab). Rządowe siły artyleryjskie miały ostrzelać pobliską miejscowość - pisze Reuters.

Ze względu na restrykcje nałożone przez syryjskie władze na media nie można potwierdzić tych informacji w niezależnych źródłach.

Dziś przez Syrię przetoczyły się takze antyprezydenckie protesty.

Demonstracje przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada miały miejsce w mieście Raqa na północnym wschodzie kraju, gdzie syryjskie siły bezpieczeństwa użyły gazów łzawiących. Do manifestacji doszło też w prowincji (muhafazie) Dara, zwłaszcza w Inkhel, gdzie trzy osoby zostały ranne od kul.

Według syryjskich rebeliantów protesty odbyły się również w Damaszku i okolicach oraz w Aleppo (Halab) na północnym zachodzie, Dajr az-Zaur na wschodzie i w prowincji Idlib na północnym wschodzie Syrii.

Na swoim profilu na Facebooku działacz ruchu "Syryjska rewolucja 2011", który był motorem społecznej mobilizacji od początku antyprezydenckiej rebelii na wiosnę 2011 roku, napisał: "Rozejm jest okazją do masowych manifestacji".

W czwartek dowództwo armii syryjskiej poinformowało, że wstrzymuje operacje militarne od poniedziałku na czas święta Id al-Adha (Święta Ofiar), ale zastrzegło sobie prawo do reagowania na ataki rebeliantów i zamachy bombowe. Wojsko zapowiedziało też, że nie pozwoli, żeby rebelianci wykorzystali czas przerwy w walkach do umocnienia swych pozycji.

Dowódca opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej zapowiedział, że jego bojownicy będą przestrzegać zawieszenia broni, ale zażądał od władz syryjskich uwolnienia w piątek więzionych opozycjonistów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Syria: ostre walki na północy, pomimo rozejmu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.