W nalocie rosyjskich sił na targ w mieście Maarat al-Numan w południowym Idlibie śmierć poniosło co najmniej 37 osób, w tym 35 cywilów - sprecyzowało Obserwatorium. Wcześniejszy bilans mówił o co najmniej 16 ofiarach śmiertelnych i ponad 30 rannych.
Tymczasem sześciu cywilów zginęło w nalotach sił syryjskich w okolicy miasta Sarakib - podało Obserwatorium z siedzibą w Londynie, które na miejscu w Syrii dysponuje własną siatka informatorów. Według najnowszych danych w obu nalotach rannych zostało ponad 100 osób.
Dzień wcześniej w nalocie sił prorządowych w Idlibie zginęło co najmniej 11 cywilów.
Region Idlibu bombardowany jest przez siły reżimu prezydenta Syrii Baszara el-Asada, wspomagane przez siły sojuszniczej Rosji. Ich ofensywa jest realizacją zapowiedzi Asada, który chce oczyścić tę część kraju z rebeliantów i dżihadystów; to ostatnia kontrolowana przez nich enklawa.
Według danych Obserwatorium od końca kwietnia, kiedy rozpoczęto ofensywę w Idlibie, zginęło ponad 2 tys. ludzi, w tym ponad 700 cywilów.
W rezultacie wojny w Syrii, która wybuchła w 2011 roku w następstwie represji reżimu wobec prodemokratycznych pokojowych manifestantów, zginęło ponad 370 tys. ludzi, a miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.
Skomentuj artykuł