Szwajcaria: zakaz to wynik strachu i niewiedzy

Szwajcaria: zakaz to wynik strachu i niewiedzy
Zwolennicy zakazu motywowani byli strachem i niewiedzą (fot. EPA/Peter Klaunzer)
PAP / wab

Szwajcarska prasa ubolewa nad wynikiem referendum, w którym ponad 57 proc. głosujących poparło zakaz wznoszenia minaretów. Pojawiają się opinie, że za takim rezultatem stoi strach i niezrozumienie, a wizerunek Szwajcarii w świecie tylko na tym ucierpi.

Według genewskiego dziennika "Le Temps", zwolennicy zakazu proponowanego przez szwajcarską prawicę byli motywowani "strachem, wymysłami i niewiedzą". Dziennik obawia się także, że ucierpi wizerunek Szwajcarii na świecie.

DEON.PL POLECA

Gazeta "La Liberte" z Fryburga pisze, że na wyniku głosowania zaważyły "obawy związane z islamizacją kraju i mieszaniem się społeczeństw, które zachodzi zbyt szybko". "W sytuacji, gdy trzeba zająć się tyloma innymi wyzwaniami, od kryzysu gospodarczego po konflikt z Libią przez likwidację tajemnicy bankowej, miejmy nadzieję, że cena nie będzie zbyt wygórowana" – komentuje dziennik.

"Odwet, bojkot, represja... Ten afront wobec islamu może drogo kosztować. Niektórzy głosujący, wymęczeni kryzysem, wrzucili do urn głosy raczej protestu i nieufności niż wrogości i podejrzliwości. Powstała z tego bomba" – ostrzega "La Tribune de Geneve".

W opinii dziennika "Tagesanzeiger" z Zurychu niedzielne referendum głęboko podzieliło kraj na część "nowoczesną i międzynarodową" i "tradycyjną i nacjonalistyczną". Rezultat głosowania "wzmocni międzynarodową izolację Szwajcarii nawet wśród krajów zachodnich" – przewiduje gazeta.

"Neue Zuercher Zeitung" stara się uspokoić nastroje, pisząc, że "bezpośrednie konsekwencje głosowania są ograniczone". "Istniejącym minaretom nic nie grozi, a nowych nie oczekiwano na skalę masową" – zauważa gazeta, ubolewając nad "wyraźnym ochłodzeniem klimatu dla muzułmanów".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Szwajcaria: zakaz to wynik strachu i niewiedzy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.