Trump: sprawa miast azylowych do Sądu Najwyższego
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w środę na Twitterze, że jego administracja odwoła się do Sądu Najwyższego w sprawie decyzji sądu federalnego w San Francisco blokującej jego dyrektywę dotyczącą wstrzymywania finansowania miast azylowych.
Dyrektywa Trumpa umożliwiała wstrzymanie dofinansowywania stanów z funduszy federalnych, jeśli tamtejsze władze nie współpracują z administracją w zakresie prawa imigracyjnego i odmawiają informowania władz federalnych o zatrzymanych nielegalnych imigrantach.
Trump skrytykował okręgowy sąd apelacyjny w San Francisco i jego dwa wyroki, z których pierwszy blokuje jego dekret imigracyjny, a drugi wstrzymuje rozporządzenie dotyczące miast azylowych. Napisał też, że decyzje sądu są "śmieszne" i dodał: "zobaczymy się w Sądzie Najwyższym!".
Prezydent zarzucił politycznym oponentom, że z premedytacją wybierają sądy od lat sprzyjające Demokratom. Zaznaczył także, że obydwa jego rozporządzenia zostały zaskarżone przed tym samym sądem, którego decyzje w 80 procentach unieważniane są przez sąd wyższej instancji.
Dodał, że miasta takie jak San Francisco i ich urzędnicy, którzy przedkładają dobro nielegalnych imigrantów kryminalistów ponad bezpieczeństwo własnych obywateli, mają krew Amerykanów na rękach.
Sędzia uzasadnił swoją decyzję tym, że fundusze federalne przeznaczane dla stanów "nie mają znaczącego związku z egzekwowaniem prawa imigracyjnego przez administrację federalną" i w związku z tym nie można grozić ich wstrzymaniem, gdy decyzje, jakie podejmują w sprawach imigrantów władze stanowe, nie są akceptowane przez prezydenta.
Sędzia dodał, że tylko Kongres może podejmować decyzje dotyczące grantów dla miast pochodzących ze środków budżetowych.
Władze San Francisco zaskarżyły dekret Trumpa ograniczający finansowanie z budżetu federalnego miast przyjaznych dla nielegalnych imigrantów pod koniec stycznia.
Gdyby dyrektywa prezydenta została wdrożona, miasta azylowe w Kalifornii straciłyby istotne dofinansowanie z funduszy federalnych. Oprócz San Francisco co najmniej pięć miast również zaskarżyło tą dyrektywę.
Skomentuj artykuł