Ukraina: armia gotowa do odparcia ataku

(fot. PAP/EPA/PHOTOMIG)
PAP / Jarosław Junko

Ukraińskie siły zbrojne gotowe są do odparcia ataku w razie złamania porozumienia pokojowego na wschodzie kraju - oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko na naradzie z szefami resortów siłowych.

"Jeśli wydarzenia zaczną rozwijać się wbrew planowi pokojowemu, ukraińskie siły zbrojne są gotowe i zdolne do stawienia oporu" - powiedział szef państwa.

Poroszenko zwrócił się jednocześnie z apelem do społeczeństwa, by zachowało spokój. "Żadnych podstaw do paniki nie ma" - podkreślił.

DEON.PL POLECA

Prezydent powtórzył, że Ukraina nadal ma nadzieję na rozwiązanie konfliktu w Donbasie drogą pokojową. Zaznaczył, że władze w Kijowie zrobiły wszystko, by nie dopuścić do eskalacji sytuacji w tym regionie.

"Kwestię niektórych rejonów Donbasu można rozwiązać wyłącznie w sposób polityczny i pokojowy, jednak mamy siły i środki, by obronić nasz kraj. Proch powinien być suchy" - oświadczył Poroszenko.

W ostatnim czasie na Ukrainie rośnie zaniepokojenie związane z aktywnymi ruchami wojsk rosyjskich u jej granic oraz dostawami sprzętu wojskowego i przepływu ludzi z Rosji. Zdaniem Kijowa posiłki trafiają do opanowanych przez separatystów samozwańczych republik ludowych, Donieckiej i Ługańskiej.

Ukraińcy nie wykluczają, że Moskwa, która ma w Donbasie regularne jednostki swych sił zbrojnych, może szykować się do otwartej napaści na sąsiedni kraj.

Od 5 września w Donbasie obowiązuje zawieszenie broni, zgodnie z ustaleniami zawartymi między Ukrainą a Rosją z udziałem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Jest ono jednak nieustannie naruszane.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ukraina: armia gotowa do odparcia ataku
Komentarze (13)
PK
pogromca kukułek
15 listopada 2014, 10:20
[url]http://www.bbc.com/news/world-europe-30064374[/url] ---------- Web users debunk Russian TV's MH17 claim
Z
zeus
14 listopada 2014, 17:03
Chciałem zwrócić uwagę na zdanie:"Ukraińcy nie wykluczają, że Moskwa, która ma w Donbasie regularne jednostki swych sił zbrojnych, może szykować się do otwartej napaści na SĄSIEDNI KRAJ." Czyli z DNR mogą uderzyć na Ukrainę....czyli NA SĄSIEDNI KRAJ.   Czyżby wreszcie do nich dotarło,że Donbas to nie Ukrauna?
H
hera
14 listopada 2014, 23:03
Dzeusie, sam się poraziłeś własnym piorunem i pleciesz bez sensu ? Spiłeś się z Heraklesem ? Nie wracaj mi na Olimp póki nie wytrzeźwiejesz.
14 listopada 2014, 23:59
Gdzie Twoja córka Atena? Bo Poroszenko staje na głowie, żeby zażenać konflikt, to znaczy, że nie jest świadom, co dzieje się na Wschodzie? Jak można takie bzdury gadać. Można mieć różne pretensje o nasze zaszłości, ale na razie to Ukraina stawia się murem. Widać, że Poroszenko i tak spekuluje terytorium kraju, bo oblicza siły na zamiary! A to jest raczej trudne! Wielu ukraińskich żołnierzy już oddało życie za powstrzymywanie rozprzestrzenienia się tej agresji dalej na Zachód.
15 listopada 2014, 00:02
Nadal nie widzisz tego, że następna będzie być może Polska i korytarz do Kaliningradu?? O ile nie więcej, co w moim odczuciu nie zmienia niczego, bo na północnym wschodzie Polski mam rodzinę...
15 listopada 2014, 00:04
Donbas to jest Ukraina. A poza tym Rosja powinna zapłacić za Wielki Głód, kiedy to Ukraina żywiła całe Imperium, a sama konała z głodu. Łaski nie robią.
R
ruben
15 listopada 2014, 00:12
Mysle, ze slowem kluczem w tej wypowiedzi jest 'otwartej'.
.
...
15 listopada 2014, 00:14
Póki co to zapłaciła Polska. Ci Ukraińcy, którzy dzięki IIRP nie pomarli z głodu zrewanżowali się i urządzili nam potem Wołyń.
.
...
15 listopada 2014, 00:42
Nie wiem jak pan zaus, ale ja tego nijak nie widzę. Widzę za to straszenie wschodnim zagrożeniem m.in. w reżimowych i proniemieckich mediach. Rosja nie jest w stanie poradzić sobie z rozlazłym Donbasem, a miałaby atakować dalsze kraje? To jest nonsens. Ale komuś zależy na sianiu takiej histerii - może Polska tym chętniej przyłączy się do Niemiec jak testowo proponował Bolesław Wałęsa? Albo chociaż do strefy euro? A może tylko w pośpiechu atmosfery zagrożenia wyda miliardy na niemiecki sprzęt wojskowy i rozłoży swój przemysł zbrojeniowy bo nie ma już czasu na tworzenie własnych konstrukcji? Możemy tylko zgadywać...
TD
Tangerine Dream
15 listopada 2014, 07:42
  Przykro mi, ale  muszę  Ci  powiedzieć,  że  mijasz  się  z prawdą.  Można  nie lubić  Rosji (konkretnie - której Rosji?) ,  ale  fakty  pozostają  nieubłagane;  a te  są  takie,  że  Donbas, Ługańsk, Krym  etc.   są  rosyjskie.   Ungvar  - węgierski,  Lwów - polski, Czerniowce - rumuńskie.  Nie pomoże  wpadanie  w histerię
PK
pogromca kukułek
15 listopada 2014, 09:58
Zbliża się szczyt G20 w Birbane, więc kremlowskie kukułki zaczynają stukać i echo się niesie.
PP
puk, puk
15 listopada 2014, 13:38
Czy na niemieckich forach piszesz, że Wrocław i Szczecin to miasta niemieckie?
S
Sowa
14 listopada 2014, 16:44
Kijowska  junta  używa  wyjątkowo  perfidnej, pokrętnej  retoryki. Chyba  znowu  szykują się  do  masakrowania  ludności cywilnej i ostrzału  cywilnych  celów,  potem  zaczną  krzyczeć "ratunku, Rosjanie  mnie  biją!"  jak  Jan Maria Rokita  w samolocie