USA: pierwszy rok Trumpa lepszy od Reagana

(fot. PAP/EPA/MIKE THEILER / POOL)
PAP / sz

Prezydent USA Donald Trump podczas pierwszego roku rządów zrealizował więcej zaleceń konserwatywnej Fundacji Heritage niż udało się to prezydentowi Ronaldowi Reaganowi w pierwszym roku rządów w Białym Domu - twierdzą eksperci tego waszyngtońskiego think tanku.

"Jest tyle jazgotu w tym mieście, że moim zdaniem przesłania on rzeczywistą pracę, jaka została wykonana" - stwierdziła Kay Coles James prezes Fundacji Heritage, konserwatywnego ośrodka politologiczno-doradczego, przed wtorkowym wystąpieniem Trumpa z jego pierwszym "Orędziem o stanie państwa" (State of the Union).

"W istocie obecna administracja całkiem dobrze sobie radzi z realizacją konserwatywnego programu" - dodała prezes tej założonej w roku 1973 roku wpływowej konserwatywnej fundacji.

Podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi w roku 2016 eksperci ośrodka analitycznego, który od powstania stanowi zaplecze intelektualne dla kolejnych republikańskich rządów w Białym Domu, przygotowali zestaw 334 zaleceń dla przyszłej republikańskiej administracji.

Wśród nich znajdowały się takie postulaty jak ponowne wprowadzenie obowiązku pracy dla osób otrzymujących zasiłki socjalne, wycofanie USA z paryskiego porozumienia klimatycznego i rezygnacja z programu DACA pozwalającego nielegalnym imigrantom, którzy znaleźli się na terytorium USA jako dzieci (tzw. marzyciele; ang. dreamers) na legalne podjęcie pracy i dalszy pobyt w USA.

Podobną "listę życzeń" eksperci fundacji przygotowali w roku 1980, kiedy wybory prezydenckie wygrał były aktor i były gubernator stanu Kalifornia Ronald Reagan. Po zwycięstwie Reagan przyjął opracowanie Fundacji Heritage zatytułowane "Mandat przywództwa" (ang. Mandate for Leadership) jako podstawę swojego planu gospodarczego.

Zdaniem James, która w przeszłości, za czasów pierwszej kadencji prezydenta George W. Busha, kierowała federalnym Biurem Zarządzania Personelem Trump podczas pierwszego roku swoich rządów zrealizował 64 proc. zaleceń ekspertów Heritage, podczas gdy Reagan tylko 49 proc. ich postulatów.

W wywiadzie dla dziennika "The New York Times" prezes przyznała, że Trumpowi pozostało wiele do zrobienia; rząd federalny od października ub. roku operuje na podstawie prowizorium budżetowego, "245 ważnych stanowisk w administracji, które wymagają zatwierdzenia przez Senat, jest nieobsadzonych, a prezydenckie tweety, język i zachowanie mogą być odpychające" - zauważyła James.

Ale zarazem dodała: "Mówcie co chcecie, ale druga strona sali obrad (tj. Demokraci) 'ślini się' na samą myśl o znalezieniu swojej wersji Donalda Trumpa, kogoś, kto zwycięży, będzie dotrzymywał obietnic i zrobi to, co oni mówią, że zamierzają zrobić".

Mimo tych wszystkich zastrzeżeń James, wielu komentatorów, którzy nie uważają Trumpa z jego demagogią i populizmem za "prawdziwego konserwatystę" oburzyło już samo porównanie go z Reaganem, 40. prezydentem USA, który jest idolem GOP. "O wielkości prezydentów nie decyduje kilkuset mędrców w Waszyngtonie, ale historia" - zauważył Philip Wegmann na portalu konserwatywnego tygodnika "The Washington Examiner".

"Fundacji Heritage należą się gratulacje za jej polityczną przebiegłość i prawdopodobnie wybaczenie za to porównanie. Superlatywy wobec Trumpa nie tylko pomagają w zbieraniu funduszy (na działalność fundacji), ale także zachęcają Trumpa, aby utrzymał konserwatywny kurs - Reagan nigdy tego nie potrzebował" - konkluduje komentator.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

USA: pierwszy rok Trumpa lepszy od Reagana
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.