W Berlinie rozpoczęło się spotkanie ws. Ukrainy

(fot. PAP/EPA/MICHAEL SOHN / POOL)
PAP / ptsj

Ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy zebrali się w poniedziałek w Berlinie, aby szukać rozwiązania kryzysu na Ukrainie. Osiągnięcie widocznych postępów w negocjacjach jest warunkiem planowanego na czwartek szczytu w Astanie.

Gospodarz spotkania - szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier - wyraził rozczarowanie z powodu trwających pomimo zawieszenia broni walk pomiędzy ukraińskimi wojskami rządowymi a prorosyjskimi separatystami.

"Musimy podjąć kolejną próbę wypracowania politycznego rozwiązania konfliktu" - powiedział Steinmeier przed rozpoczęciem rozmów. Jak zaznaczył, początek nowego roku jest dobrą okazją do takiej inicjatywy. Zastrzegł jednak, że nie ma pewności, czy uczestnicy zdołają się porozumieć.

Oprócz Steinmeiera w spotkaniu w berlińskiej rezydencji MSZ, willi Borsig, biorą udział: Laurent Fabius (Francja), Pawło Klimkin (Ukraina) i Siergiej Ławrow z Rosji.

Podstawą negocjacji są podpisane we wrześniu porozumienia z Mińska, przewidujące między innymi zawieszenie broni oraz ustalenie linii demarkacyjnej między stronami konfliktu, a także przekazanie stronie ukraińskiej kontroli nad granicą z Rosją. Porozumienia nie są przestrzegane, a obie strony oskarżają się wzajemnie o łamanie ustaleń. W konflikcie na wschodzie Ukrainy zginęło od kwietnia ponad 4700 osób.

Na czwartek w stolicy Kazachstanu Astanie planowane jest spotkanie przywódców czterech krajów. Merkel uzależnia jednak swój udział od wcześniejszych "widocznych postępów" w rozmowach o realizacji porozumień z Mińska.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W Berlinie rozpoczęło się spotkanie ws. Ukrainy
Komentarze (3)
M
Maciuś
13 stycznia 2015, 10:01
  Bardzo  pomysłowe  danie, :  http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz%2Fmiesne-danie-rzez-wolynska-w-menu-podczas-happeningu-w-kijowie-video-foto#
jazmig jazmig
13 stycznia 2015, 07:27
Szkoda czasu na te spotkania, które niczego nie dają i nie dadzą. O tej wojnie decydują ci, którzy kazali ją rozpętać, czyli Amerykanie. Niemcy i Francja mają Ukrainie płacić, a nie dyktować, co ona ma robić. Od rządzenia Ukrainą są Amerykanie i to z nimi trzeba rozmawiać o pokoju w tym kraju.
T
tim
12 stycznia 2015, 21:53
A ten co miał  Nobla dostać? Juz dziękujemy. Tak i jeszcze to co powiedział Piłsudski w Kielcach.