Zamachowiec ze Stambułu zatrzymany w Bułgarii

Zamachowiec ze Stambułu zatrzymany w Bułgarii
(fot. shuttesrtock.com)
PAP/ ed

Jeden z trzech sprawców zamachu w Stambule Ahmed Czatajew był zatrzymany w 2011 r. w Bułgarii - informują w piątek bułgarskie media.

Otwarto wówczas procedurę ekstradycji Czatajewa do Rosji, lecz sąd nie zgodził się na wydanie go i wypuścił na wolność.

W piątek wypowiedział się na ten temat szef klubu poselskiego i parlamentarnej komisji bezpieczeństwa narodowego Cwetan Cwetanow. W wywiadzie telewizyjnym podkreślił, że orzeczenie sądu było zgodne z obowiązującym prawem, zwrócił jednak uwagę na konieczność zmian ustawodawczych wykluczających możliwość powtórzenia się takiej sytuacji.

W czwartek prorządowa turecka gazeta "Yeni Safak" podała, że domniemanym organizatorem zamachu był pochodzący z Czeczenii Ahmed Czatajew, który figuruje na liście sankcji ONZ jako przywódca Państwa Islamskiego odpowiedzialny za szkolenie rosyjskojęzycznych bojowników; jest on poszukiwany przez rosyjskie władze. Nazwisko Czatajewa podają również inne tureckie media, powołując się na policję. Według ostatnich danych policja znalazła w jednym z przeszukanych mieszkań w Stambule jego paszport.

Czatajew był zatrzymany w 2011 r. na przejściu granicznym z Turcją Kapitan Andreewo przy próbie opuszczenia Bułgarii. Aresztowano go na podstawie międzynarodowego listu gończego, wydanego przez Interpol w 2008 roku na wniosek Rosji. Rosyjska prokuratura zarzucała Czatajewowi finansowanie terrorystycznych ugrupowań w Turcji. W 2010 r. Czatajew był aresztowany na Ukrainie, lecz Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu nie zezwolił na jego ekstradycję.

Podobna sytuacja była w Bułgarii. Sąd pierwszej instancji w mieście Chaskowo nakazał wydanie go władzom rosyjskim, lecz orzeczenie to zostało anulowane przez apelacyjny sąd w Płowdiwie.

Czatajew powołał się na status uchodźcy politycznego, który w 2003 r. otrzymał w Austrii, a także na orzeczenie europejskiego sądu, który wcześniej nie dopuścił do jego ekstradycji z Ukrainy. Austriacki MSZ potwierdził tę sytuację i w nocie do bułgarskiego MSZ wypowiedział się w obronie Czatajewa. Przed ambasadą bułgarską w Wiedniu odbyło się kilka demonstracji mieszkających w Austrii Czeczenów w jego obronie.

Według sądu w Chaskowie ekstradycja powinna była się odbyć, ponieważ zarzuty rosyjskiej prokuratury dotyczą okresu poprzedzającego otrzymanie przez Czatajewa azylu politycznego w Austrii. Sąd w Płowdiwie jednak uznał nadrzędność prawa międzynarodowego. W czasie procesu w Płowdiwie prokurator zarzucił sądowi pierwszej instancji naruszenie międzynarodowych konwencji o uchodźcach i opowiedział się za uwolnieniem Czatajewa, który ostatecznie wyszedł na wolność.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Zamachowiec ze Stambułu zatrzymany w Bułgarii
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.