Znów "polski obóz zagłady" w niemieckiej prasie

Muzeum – Miejsce Pamięci w Bełżcu (fot. belzec.org.pl)
PAP / apd

Niemiecki tygodnik "Focus" wyraził ubolewanie z powodu użycia w jednym z artykułów w aktualnym wydaniu określenia "polski obóz zagłady Bełżec". Jak poinformowała rzeczniczka polskiej ambasady w Berlinie Maria Bartczak, redakcja odmawiała jednak sprostowania.

Fałszywe sformułowanie znalazło się w krótkiej informacji na temat oskarżenia przez prokuraturę w Dortmundzie strażnika w byłym niemieckim obozie zagłady w Bełżcu Samuela Kunza o udział w zamordowaniu co najmniej 430 tysięcy Żydów.

Ambasada polska podjęła interwencję w tej sprawie w miniony wtorek, dzień po tym, jak aktualny numer tygodnika "Focus" trafił do kiosków w Niemczech.

Według Bartczak, w odpowiedzi redakcja wyjaśniła, że sformułowanie to jest wprawdzie poprawne gramatycznie, lecz niepoprawne z politycznego punktu widzenia. Wyraziła też ubolewanie i zapewniła, że nie było jej zamiarem szkalowanie Polaków, jak również, że podobna sytuacja nie powtórzy się w przyszłości.

DEON.PL POLECA

Ambasada zażądała jednak sprostowania sformułowania "polski obóz zagłady", na co redakcja "Focusa" zareagowała sugestią, by przysłano "list od czytelników" w tej sprawie. Jeszcze w piątek radca ambasady Zbigniew Zaręba rozmawiał z przedstawicielem redakcji. Uzgodniono, że wydrukowany zostanie list, który w tej sprawie wysłał do "Focusa" członek zarządu niemieckiej Fundacji "Pamięć, Odpowiedzialność, Przyszłość" Guenter Sathoff, a obok listu zamieszczone zostanie słowo od redakcji.

Jak oceniła Bartczak, ostatecznie to dobry koniec tej sprawy, choć po raz pierwszy zdarzyło się, by redakcja odmawiała sprostowania fałszującego historię sformułowania.

Pomimo licznych interwencji polskich dyplomatów, w niemieckich mediach raz po raz pojawiają się sformułowania "polski obóz zagłady" czy "polski obóz koncentracyjny" - ostatnio wiele razy przy okazji procesu domniemanego strażnika w niemieckim obozie zagłady Sobibór Johna Demjaniuka. Dziennikarze najczęściej tłumaczą to niedbalstwem językowym oraz geograficznym umiejscowieniem hitlerowskich obozów.

Dyplomaci przyznają jednak, że czasem ich interwencje w tej sprawie obierane są jako wyraz przewrażliwienia Polaków na punkcie historii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Znów "polski obóz zagłady" w niemieckiej prasie
Komentarze (11)
O
o.Pio
31 lipca 2010, 17:36
W trzecią noc ustanie ogień i trzęsienie ziemi, a w dniu następnym świecić będzie słońce. W postaciach ludzkich zstąpią na ziemię Aniołowie i przyniosą z sobą ducha pokoju. 
Kara, jaka spadnie, nie może być porównana z żadną inną, jaką Bóg dopuścił na stworzenia od początku świata. Jedna trzecia ludzkości zginie. [...] Wobec krótkiego czasu należy go gorliwie wykorzystać, nie poddawać się złu ani nie ustępować. Waszym zadaniem i obowiązkiem jest wskazać na nadchodzące niebezpieczeństwo, ponieważ nie będzie usprawiedliwienia, że nie wiedzieliście. Niebo długo bowiem czeka i ostrzega, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z białej mgły poprzez noc - noc bez wypowiedzenia wojny. Od Budapesztu do Norymbergii i od Drezna do Berlina linie te będą zajęte wojskiem. Trzecia linia będzie przebiegać od Zagłębia Ruhry po Królewiec. Potem przylecą z południa czarne i szare ptaki z taką mocą, że zmienią niebo i ziemię. Główna kwatera wojsk - Kiersberg koło Bonn.  Pierwsza bomba wpadnie do kościoła w Bawarskim Lesie. Wszystko zostanie zniszczone i nikt nie może tych stron przekroczyć. Dużo materiału niszczycielskiego spadnie na ziemię. Oto tam jadą czołgi przez chaty i domy, w tych pojazdach siedzą ludzie, ale ich ciała zwisają, bo są martwi, lecz dookoła z twarzami czarnymi. Wskutek powodzi zginą wsie i miasta. Południowa Anglia z północnym brzegiem zniknie, Szkocja ocaleje. Na zachodzie ziemia zniknie, a powstaną nowe lądy. 
Zginą Nowy Jork i Marsylia. Paryż będzie zniszczony w dwóch trzecich. Reisten, Augsburg, Wiedeń zostaną oszczędzone. Augsburg i kraje na południe od Dunaju nie odczują skutków wojny. Kto spojrzy w kierunku zniszczeń, zginie, bo serce jego nie wytrzyma tego strasznego widoku. W jedną noc zginie więcej ludzi niż w dwóch wojnach światowych. Potem wiara będzie silna. 
W parę lat po tych okropnościach przyjdą złote czasy. [...]
O
o.Pio
31 lipca 2010, 17:34
Ojciec Pio Wywodził się zakonu Kapucynów. Do końca swoich dni przebywał w klasztorze w San Giovanni Rotondo. 20 września 1918 r. w czasie modlitwy przed Ukrzyżowanym, otrzymał stygmaty na boku, stopach i rękach. Zmarł w 1968r. Twierdził, że 15 stycznia 1957 otrzymał objawienie od Jezusa Chrystusa. 

Oto jego treść: 

Godzina mego przyjścia jest bliska. Przy tym przyjściu będzie Miłosierdzie, a jednocześnie twarda i straszna kara. Moi Aniołowie powołani do tego zadania będą uzbrojeni w miecze. Uwaga ich będzie zwrócona przeciwko tym, którzy nie wierzą i bluźnią przeciwko objawieniu Bożemu. Z chmur powstaną orkany ognistych strumieni padających na całą ziemię. Niepogody, burze, pioruny, powodzie, trzęsienia ziemi będą jedne po drugich następować w różnych krajach. Nieustannie będzie padać deszcz ognisty. Rozpocznie się to w bardzo mroźną noc. Grzmoty i trzęsienia ziemi będą trwać trzy dni i trzy noce. Będzie to dowodem, że przede wszystkim jest Bóg. [...] 
Abyście się na to przygotowali, podaję wam znaki: noc będzie bardzo zimna, wiatr będzie huczał, a po pewnym czasie powstaną grzmoty. Wtedy zamknijcie drzwi i okna, nie rozmawiajcie z nikim poza domem. [...] 
Podczas, gdy ziemia trząść się zacznie, nie wyglądajcie na zewnątrz, bo gniew Ojca mego jest godny szacunku. Kto rady tej nie usłucha, ten zginie w okamgnieniu, bo serce jego widoku tego nie wytrzyma. 
P
prorocy
31 lipca 2010, 17:30
Nostradamusem nie ma się co przejmować, wszedzie go wcisną - zas Teresa Neuman i ks.egzorcysta Alt, który egzorcyzmował Annelise Michel sa jak najbardziej wiarygodni... od poczatku świata Bóg posyła proroków do ludzi, złe odrzucajcie, dobrego słuchajcie...
W
wicio
31 lipca 2010, 17:23
A Nostradamus to jakiś chrześcijański święty? Przepowiedni Nostradamusa jest tyle, ile ile maniaków, którzy produkują wciąż nowe, żeby potwierdzić swoje teorie. Radziłbym nie przejmować się zbytnio takimi bzdurami.
EK
efekt kłamstw
31 lipca 2010, 16:58
[Warto jeszcze zacytować krótką przepowiednię Teresy Neumann wypowiedzianą po zakończeniu ostatniej wojny do młodego Polaka, który miał wątpliwości, czy warto wracać do kraju pozostającego w innej rzeczywistości politycznej. Młodzieniec ten zdecydował się na powrót, został później kapłanem.] "Ja znam twój problem. Ale chcę cię namówić do powrotu do Polski. A jeżeli nie chcesz tam wracać, to wyjedź obojętnie gdzie, nawet do Ameryki. Nie pozostawaj jednak w innym miejscu Europy. Przestrzegam cię, że Niemców pozostanie tyle, co pod gruszą". . Ten dość rzadko cytowany fragment V Centurii, przez samego Nostradamusa wspominany jest, jako jedna ze wskazówek, pozwalających określić moment, w którym do wybuchu III W.Ś. zostało już niewiele czasu. W Polsce zrobiło się o nim głośno, od chwili gdy dowiedzieliśmy się, że część Iraku będzie pod naszą okupacją. Czas pokaże czy rzeczywiście, będziemy mieli do czynienia z jakąś formą sojuszu z Arabami. Faktem jest jednak, że fragment ten jest bardzo "na czasie".  
EK
efekt kłamstw
31 lipca 2010, 16:55
Teresa Neuman stygmatyczka niemieckiego pochodzenia posiadała dar proroctwa i czynienia cudów. Oto niektóre z nich ; Idzie godzina wielka, grodzna, sądu i kary [...]. Zbliża się nowy potop, nie potop tym razem wody, ale ognia i błyskawic [...]. Biada wam, synowie, którzy czynicie nieprawość [...]. Biada przede wszystkim tobie, Germanio [...]. Los Berlina będzie losem Niniwy, bo gdy padnie w gruzy, nie odbuduje się więcej [...]. Biada i tobie, Albionie, kupczący cudzą krwią. Ciąży na tobie krzywda [...]. Władza bezbożnych ustanie. Na Kremlu zabłysną łacińskie krzyże [...]. Błogosławieństwo Moje dam Słowianom, a Słowianie, choć wielu z nich dzisiaj błądzi, lepiej je przyjmą i obfitszy przyniosą owoc. Będą prawdziwym ludem, Moim ludem Słowa Przedwiecznego, i pojmą nąukę Moją, i staną się posłusznymi. Zdejmie branka niewolnicze kajdany swoje i stanie się jak królowa. Wstawiają się za nią łzy, które Matka Moja pod krzyżem wylała. A który naród Ją czci, nie będzie między narodami ostatni [...]. Świętych ani mądrych ludzi Polsce nie odmówię. W języku polskim ogłaszane będą najmądrzejsze prawa i najsprawiedliwsze ustawy. A Warszawa stanie się stolicą Stanów Zjednoczonych Europy! Polska pierwsza karanie poniosła, choć wina jej nie byla największa, i prędzej niż inni się podniesie. W czym zawiniła, przez co musiała doznać kary? Ale bliski jest koniec jej pokuty. Wytrwa przy Kościele Moim i wyzwolenia doczeka. Nieprzyjaciołom swoim krzywdy nie będzie pamiętała i dobrem za zło odpłaci. Będzie mieć chwałę między narodami i jak skrzydła otwarte rozszerzy granice swoje. Wzejdzie, pomimo klęski, znowu chwała nad Paryżem, a obok Warszawy i Tokio zaświeci. Hiszpania będzie krajem Serca Mojego i przez miłość ku Niemu się podniesie. Włochy, choćby i krwią męczeńską spłynęty, czeka piękne odrodzenie duchowe. Patrzę na łzy wiernych, pokutę ich i raz jeszcze zmiłuję się nad ?wiatem. Topór kary odłożę i serca grzesznych życiem łaski ożywię [...]".  
AO
a oni dalej kłamią i szydzą
31 lipca 2010, 16:43
ostrzega  ks. Alt   - Od 1975 roku, kiedy to w Klingenbergu odprawiano egzorcyzmy i sześć demonów ujawniło swe imiona (Lucyfer, Judasz, Kain, Neron, Hitler i Fle-ischmann), szatan zaznacza ślady swojego zwycięskiego pochodu przez Niemcy. Dzieje się tak, ponieważ ludzie dobrowolnie oddają się pod panowanie grzechu. Wydaje się, że od tego czasu demontaż wpływu Kościoła na opinię publiczną coraz bardziej postępuje. Bluźnierstwa w filmie i telewizji ogłaszane sąjako wolność sztuki. W sposób najbardziej dotkliwy rani się uczucia religijne. Żaden sąd na to nie reaguje, a przedstawiciele Kościoła są tak zastraszeni, że prawie w ogóle nie protestują! Demoralizacja młodzieży osiągnęła punkt kulminacyjny i przynosi budzące trwogę owoce: narkomania, pornografia, muzyka i sekty satanistyczne, moralna dekadencja i całkowity upadek chrześcijańskiego wychowania. Terroryzm i aborcja to krwawe ślady działania szatana, który jest "mordercą od początku"; spirytyzm rozprzestrzenia się nawet w najmniejszych wioskach; czarne msze nie są już przemilczaną rzadkością; prawdy wiary są rozmiękczane przez wpływowych teologów; relatywizuje się wiarę, a wolność ludzką absolutyzuje. 
NJ
nie jesteśmy przewrazliwieni
31 lipca 2010, 09:22
tylko pokrzywdzeni. i to nie tylko wtedy ale własnie teraz przez propagandę antypolską.
B
Buchenwald
31 lipca 2010, 09:20
tam zacznijmy jeździć. nie będzie wtedy głupich tekstów. jest mnóstwo niemieckich obozów na terenie Niemiec
A
Artur
31 lipca 2010, 00:12
 "Wyraziła też ubolewanie i zapewniła, że nie było jej zamiarem szkalowanie Polaków, jak również, że podobna sytuacja nie powtórzy się w przyszłości." Nie wiem czy się śmiać, płakać czy wściekać. Co to znaczy, że sytuacja się więcej nie powtórzy? Który raz to słyszymy? Owszem, pewnie się nie powtórzy W TEJ KONKRETNEJ gazecie, ale w innej? Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie. "Dziennikarze najczęściej tłumaczą to niedbalstwem językowym oraz geograficznym umiejscowieniem hitlerowskich obozów." A niech sobie tłumaczą jak chcą. Dla mnie to świadome, bądź nieświadome fałszowanie historii. Później taki niedouczony Niemiec, albo najlepiej Amerykanin [bo nie tylko u sąsiadów zza Odry zdarza się taki lapsus ligue] pomyśli, że te obozy były polskiej inicjatywy i produkcji. ---------- To troszkę tak, jakbym powiedział "nasze inflanty, nasze wilno" czy "nasz królewiec" albo "nasz kijów". Wiem że może nie najlepiej dobrany przykład, ale nie można chęcią lakonicznego zapisu usprawiedliwiać "polskich obozów zagłady". Przecież jest różnica między tym, że kiedyś kijów było nasze a nie jest, tak samo jak jest różnica między tym, że wybudowano te obozy owszem na ziemiach polskich, ale pod niewolą i nie na zlecenie polaków. A tak to brzmi...
7
7Q59S
30 lipca 2010, 22:25
Nie możemy milczeć! Co jakiś czas powinny pojawiać się atykuły w gazetach o zasięgu międzynarodowym o niemieckich obozach zagłady i to niekoniecznie uściślające hitleryzm. Mamy przykład lekceważenia honoru, czci i bohaterstwa Polaków przez Niemców, więc przypominanie im co zrobili w czasie II wojny światowej razem z Rosjanami będzie odświeżało im pamięć.