Władza nie powinna zarządzać emeryturami

(fot. flickr.com/ by Julie70)
PAP/ "GPC"

Mark Mobius, jeden z największych inwestorów na świecie ostrzega, że jeśli władza będzie zarządzała emeryturami, to zmieni się charakter systemu emerytalnego i wtedy inwestorzy nie będą chcieli inwestować na polskim rynku, podaje "Gazeta Polska Codziennie".

Prezes Templeton Emerging Markets Group wyraził taką opinię podczas zorganizowanej przez resort skarbu i warszawską giełdę konferencji IPO Summit. Miał na myśli możliwość przejęcia prywatnych kont emerytalnych przez państwo.

"GPC" pisze, że to "wyraźne ostrzeżenie skierowane do rządu Donalda Tuska, który przymierza się do przejęcia składek gromadzonych przez Polaków w otwartych funduszach emerytalnych".

Rząd ma przedstawić w tym miesiącu raport dotyczący funkcjonowania systemu emerytalnego i podjąć decyzje dotyczące przyszłości OFE.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Władza nie powinna zarządzać emeryturami
Komentarze (2)
S
Sabina44
10 czerwca 2013, 09:54
Mark Mobius i Prezes Templeton Emerging Markets Group niie dadzą nam emerytur więc niech nie leją wody i nie kłamią. Całe OFE - to zwykła ściema , po co komu pieniądze których nie można sobie wybrać? Buzek, Balcerowicz i KOBE bronią siebie, ziomków i pociotków mających ciepłe stołeczki w OFE, a nie naszych pieniędzy! Przynależność do OFE powinna być w demokratycznym państwie dobrowolna ,a nie przymusowa. ZLIKWIDOWAĆ jak najszybciej złodziejskie OFE zanim rozkradną nasze pieniądze jak AmberGold czy SkyClub, a pieniądze przelać do ZUS-u. A skoro pieniądze w funduszach są nasze to je nam oddajcie do ręki. Tym bardziej ,że połowa z nas żyje w nędzy to się nam przydadzą. BŁAGAMY p.ROSTOWSKI ZLIKWIDUJ PAN TE OFE, polepszy się emerytom i dług publiczny zmniejszy się przyszłym pokoleniom, a i prezesi i nieroby z OFE potracą swoje stołki i nie będą nas już okradać. DAJCIE MOŻLIWOŚĆ SWOBODNEGO WYBORU POMIĘDZY PRYWATNYM AmberOFE ,a PAŃSTWOWYM ZUS-em.
jazmig jazmig
8 czerwca 2013, 13:57
Złodziej ochrania złodziei. Zgodnie z wyrokiem SN pieniądze na kontach OFE są pieniędzmi publicznymi, a w razie śmierci przyszłego emeryta te pieniędze po prostu przepadają - rodzina nie dostaje ani grosza. Jeżeli ktoś dożyje emerytury, to gdyby umarł w ciągu 3 lat od rozpoczęcia pobierania emerytury, rodzina dostanie jakąś kasę, ale nie wszystko. Nie widzę powodu, dla którego OFE i ich właściciele mieliby się paść na emerytalnych kontach.