Z kart historii: Czarodzieje koszykówki

Pierwsza drużyna Harlem Globetrotters (fot. www.harlemglobetrotters.com)
inf. wł. / ŁK

Nazywani są magikami koszykówki. Ze zwykłej gry czynią niemalże dzieło sztuki, dostarczając widzom niezapomnianych wrażeń. Cieszą się sportem - wynik meczu jest mało ważny, choć i tak zazwyczaj wygrywają. 7 stycznia 1927 roku, w oddalonej o 48 mil na zachód od Chicago miejscowości Hinckley swój pierwszy mecz rozegrał zespół Harlem Globetrotters.

Uprzedzenia rasowe w Ameryce okresu międzywojennego miały się dobrze. W sporcie przejawiały się tym, że w drużynach zawodowych występowali wyłącznie biali. Nie oznaczało to oczywiście zakazu uprawiania sportu przez osoby o innym kolorze skóry. W 1926 roku w Chicago powstała złożona z Afro-Amerykanów drużyna koszykówki Savoy Big Five. Nazwa wzięła się od chicagowskiej sali balowej, której szefowie chcieli promować lokal z pomocą koszykówki. Twórcą zespołu był Abe Saperstein. Wkrótce - by podkreślić rasowy charakter ekipy - nazwę zmieniono na Harlem Globetrotters - od nazwy nowojorskiej dzielnicy znanej z silnej społeczności afroamerykańskiej. Co ciekawe, w swoim pierwszym występie koszykarze grali w strojach z napisami New York, co mogło sugerować, że pochodzą z tego miasta.

Pierwsze spotkanie obejrzało 300 widzów, a za rozegranie meczu czarnoskórzy koszykarze otrzymali do podziału 75$. W pierwszym roku istnienia drużyna rozegrała 117 spotkań, wygrywając 101 z nich. Do końca lat trzydziestych na koncie miała już prawie 2000 meczy. Jednak wciąż była to drużyna, jakich wiele, niczym szczególnym poza klasą sportową się nie wyróżniająca.

W 1939 roku koszykarze Harlemu rozgrywali pojedynek z lokalnym rywalem, niemiłosiernie go ogrywając. Perzy wyniku 112:5 zawodnicy Globetrotters zaczęli wygłupiać się na boisku i popisywać nieszablonowymi zagraniami, co spotkało się z owacją widowni. Po meczu trenujący wciąż drużynę Saperstein zgodził się na podobne popisy w przyszłości, jednak pod warunkiem wysokiego prowadzenia. I się zaczęło...

DEON.PL POLECA


Sławę Harlem Globetrotters zaczęli zdobywać po zakończeniu II wojny światowej. Ruszyli w ogólnoświatowe tournée, które trwa do dziś. Odwiedzili 115 krajów (w tym Polskę), grając przed 120 milionami fanów. O zespole nakręcono dwa filmy fabularne i wiele programów telewizyjnych, a także dwa seriale animowane. W drużynie występowały gwiazdy ligi NBA, z uznawanym za najlepszego w historii do ery Michaela Jordana - Wiltem "Szczudło" Chamberlainem.

W styczniu 1998 roku drużyna rozegrała 20-tysięczny mecz. Miała wówczas bilans 19668 zwycięstw i 332 porażek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Z kart historii: Czarodzieje koszykówki
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.