PAP / kw
Wspierana przez siły sojusznicze armia syryjska rozpoczęła w środę dużą ofensywę przeciwko rebeliantom na południe od Aleppo. Działania sił wiernych prezydentowi Baszarowi el-Asadowi są opisywane jako najpoważniejsze od czasu ogłoszenia zawieszenia broni.
Wspierana przez siły sojusznicze armia syryjska rozpoczęła w środę dużą ofensywę przeciwko rebeliantom na południe od Aleppo. Działania sił wiernych prezydentowi Baszarowi el-Asadowi są opisywane jako najpoważniejsze od czasu ogłoszenia zawieszenia broni.
PAP / pk
Nowa partia pomocy humanitarnej dotarła do około 13 tysięcy rodzin w muhafazie (prowincji) Aleppo na północy Syrii. Konwój 26 ciężarówek przedostał się na tereny niedawnych walk - poinformował w środę Międzynarodowy Czerwony Krzyż.
Nowa partia pomocy humanitarnej dotarła do około 13 tysięcy rodzin w muhafazie (prowincji) Aleppo na północy Syrii. Konwój 26 ciężarówek przedostał się na tereny niedawnych walk - poinformował w środę Międzynarodowy Czerwony Krzyż.
L'Osservatore Romano / pk
Co najmniej 30 tys. Syryjczyków uciekło z Aleppo, gdzie toczy się walka między siłami rządowymi prezydenta Asada i siłami rebeliantów. Kierują się ku granicy tureckiej, jednak Ankara postanowiła zamknąć granice.
Co najmniej 30 tys. Syryjczyków uciekło z Aleppo, gdzie toczy się walka między siłami rządowymi prezydenta Asada i siłami rebeliantów. Kierują się ku granicy tureckiej, jednak Ankara postanowiła zamknąć granice.
PAP / ml
Kilkadziesiąt tysięcy Syryjczyków uciekło ostatnio z Aleppo przed nasilającą się ofensywą sił reżimowych wspieranych przez rosyjskie lotnictwo - poinformowała w piątek ONZ. Według pracowników organizacji pomocowych Aleppo może wkrótce zostać okrążone.
Kilkadziesiąt tysięcy Syryjczyków uciekło ostatnio z Aleppo przed nasilającą się ofensywą sił reżimowych wspieranych przez rosyjskie lotnictwo - poinformowała w piątek ONZ. Według pracowników organizacji pomocowych Aleppo może wkrótce zostać okrążone.
PAP / pk
Co najmniej 23 osoby zginęły w poniedziałek w zamachu samobójczym na punkt kontrolny rebeliantów z islamistycznej grupy Ahrar al-Szam w mieście Aleppo na północnym zachodzie Syrii - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Co najmniej 23 osoby zginęły w poniedziałek w zamachu samobójczym na punkt kontrolny rebeliantów z islamistycznej grupy Ahrar al-Szam w mieście Aleppo na północnym zachodzie Syrii - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
KAI / pk
Uprowadzony przez dżihadystów z Państwa Islamskiego (PI) syryjski ksiądz Jacques Mourad, po raz pierwszy od ucieczki z rąk porywaczy ujawnił szczegóły swojej kilkumiesięcznej niewoli.
Uprowadzony przez dżihadystów z Państwa Islamskiego (PI) syryjski ksiądz Jacques Mourad, po raz pierwszy od ucieczki z rąk porywaczy ujawnił szczegóły swojej kilkumiesięcznej niewoli.
KAI / pk
W czasie trwania niedzielnej Mszy dżihadyści zaatakowali katolicki kościół w Aleppo. Ze swych pozycji w sąsiedniej dzielnicy na dach świątyni zrzucili butlę z gazem, która na szczęście wybuchła z opóźnieniem, co znacznie ograniczyło niszczycielski efekt. W liturgii uczestniczyło ponad 400 osób. Sześć z nich zostało lekko rannych.
W czasie trwania niedzielnej Mszy dżihadyści zaatakowali katolicki kościół w Aleppo. Ze swych pozycji w sąsiedniej dzielnicy na dach świątyni zrzucili butlę z gazem, która na szczęście wybuchła z opóźnieniem, co znacznie ograniczyło niszczycielski efekt. W liturgii uczestniczyło ponad 400 osób. Sześć z nich zostało lekko rannych.
Reuters / PAP / slo
35 tys. ludzi zostało zmuszonych w ostatnich dniach do ucieczki z okolic syryjskiego miasta Aleppo, gdzie trwa ofensywa syryjskich wojsk reżimowych - podało w poniedziałek Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA).
35 tys. ludzi zostało zmuszonych w ostatnich dniach do ucieczki z okolic syryjskiego miasta Aleppo, gdzie trwa ofensywa syryjskich wojsk reżimowych - podało w poniedziałek Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA).
KAI / jm
Melchicki arcybiskup Aleppo Jean-Clement Jeanbart poparł rosyjskie naloty w Syrii na siły przeciwników prezydenta Baszara al-Asada.
Melchicki arcybiskup Aleppo Jean-Clement Jeanbart poparł rosyjskie naloty w Syrii na siły przeciwników prezydenta Baszara al-Asada.
Państwo Islamskie w Syrii sięgnęło po nowy oręż. Odcina wielkie miasta od ujęć wodnych. W Aleppo sytuacja jest katastrofalna. Brakuje wody pitnej. Ludzie otwierają stare studnie, ale potrzeby są ogromne, tym bardziej, że lato jest upalne. Temperatura osiąga w tych dniach 50 °C.
Państwo Islamskie w Syrii sięgnęło po nowy oręż. Odcina wielkie miasta od ujęć wodnych. W Aleppo sytuacja jest katastrofalna. Brakuje wody pitnej. Ludzie otwierają stare studnie, ale potrzeby są ogromne, tym bardziej, że lato jest upalne. Temperatura osiąga w tych dniach 50 °C.
Logo źródła: Radio Watykańskie /rj
Syryjskie Aleppo, wycieńczone czterema latami dramatycznej wojny umiera w tych dniach z pragnienia. Wody w mieście nie brakuje, jednak rebelianci chcąc jeszcze bardziej upokorzyć miejscową ludność i podporządkować ją swym żądaniom, odcinają dostawy prądu, co zatrzymuje pracę pomp.
Syryjskie Aleppo, wycieńczone czterema latami dramatycznej wojny umiera w tych dniach z pragnienia. Wody w mieście nie brakuje, jednak rebelianci chcąc jeszcze bardziej upokorzyć miejscową ludność i podporządkować ją swym żądaniom, odcinają dostawy prądu, co zatrzymuje pracę pomp.
KAI / pk
W syryjskiej prowincji Idlib na południowy zachód od Aleppo został prawdopodobnie porwany franciszkański zakonnik. Kustodia Franciszkanów w Ziemi Świętej poinformowała 6 lipca, że dwa dni wcześniej o. Dhiya Aziz, proboszcz w Jacoubieh, został zatrzymany przez bojowników nieznanego zbrojnego ugrupowania i zabrany na przesłuchanie do miejscowego emira. Od tego czasu brak jakiegokolwiek kontaktu z 41-letnim zakonnikiem.
W syryjskiej prowincji Idlib na południowy zachód od Aleppo został prawdopodobnie porwany franciszkański zakonnik. Kustodia Franciszkanów w Ziemi Świętej poinformowała 6 lipca, że dwa dni wcześniej o. Dhiya Aziz, proboszcz w Jacoubieh, został zatrzymany przez bojowników nieznanego zbrojnego ugrupowania i zabrany na przesłuchanie do miejscowego emira. Od tego czasu brak jakiegokolwiek kontaktu z 41-letnim zakonnikiem.
KAI / es
- Nie jesteśmy bezpieczni ani w domu, ani na ulicy, ani w kościele, ani w meczecie - mówi w rozmowie z włoskim tygodnikiem "Tempi" bp Georges Abu Khazen, wikariusz apostolski Aleppo. Ta gospodarcza stolica Syrii została w lipcu 2012 r. częściowo zajęta przez antyrządowych rebeliantów i dżihadystów z Al-Kaidy. Dziś Aleppo jest podzielone na zachodnie, znajdujące się w rękach wojsk rządowych, i wschodnie, pozostające w rękach rebeliantów. Chrześcijanie mieszkają w części zachodniej, jednak obawiają się, że dżihadyści zajmą całe miasto.
- Nie jesteśmy bezpieczni ani w domu, ani na ulicy, ani w kościele, ani w meczecie - mówi w rozmowie z włoskim tygodnikiem "Tempi" bp Georges Abu Khazen, wikariusz apostolski Aleppo. Ta gospodarcza stolica Syrii została w lipcu 2012 r. częściowo zajęta przez antyrządowych rebeliantów i dżihadystów z Al-Kaidy. Dziś Aleppo jest podzielone na zachodnie, znajdujące się w rękach wojsk rządowych, i wschodnie, pozostające w rękach rebeliantów. Chrześcijanie mieszkają w części zachodniej, jednak obawiają się, że dżihadyści zajmą całe miasto.
KAI / pk
Jest to mój piąty rok od wybuchu wojny, mój czwarty rok jako przewodniczącego Caritas Syrii. Udzielam bez przerwy wywiadów itd., a mówiąc poważnie, mimo tego nie widzę aby miało to jakikolwiek wpływ na rzeczywistość - powiedział z rezygnacą chaldejski biskup Aleppo, Antoine Audo.
Jest to mój piąty rok od wybuchu wojny, mój czwarty rok jako przewodniczącego Caritas Syrii. Udzielam bez przerwy wywiadów itd., a mówiąc poważnie, mimo tego nie widzę aby miało to jakikolwiek wpływ na rzeczywistość - powiedział z rezygnacą chaldejski biskup Aleppo, Antoine Audo.
Logo źródła: Radio Watykańskie RV / ptt
Każdego dnia Aleppo opuszcza, co najmniej 20 chrześcijan. 70 proc. ludzi, którzy pozostali w tym umęczonym wojną mieście, żyje w skrajnym ubóstwie. Z każdym dniem coraz więcej potrzebujących przychodzi do kościołów i klasztorów, prosząc o pomoc.
Każdego dnia Aleppo opuszcza, co najmniej 20 chrześcijan. 70 proc. ludzi, którzy pozostali w tym umęczonym wojną mieście, żyje w skrajnym ubóstwie. Z każdym dniem coraz więcej potrzebujących przychodzi do kościołów i klasztorów, prosząc o pomoc.
Logo źródła: Radio Watykańskie RV / ptt
"Dość już zniszczeń i cierpienia. Nie chcemy być już dalej laboratorium doświadczalnym nowej broni". W tym zdecydowanym tonie zwierzchnicy wspólnot chrześcijańskich Syrii ujawniają kolejne tragiczne fakty, które dotknęły ten kraj w ostatnim czasie.
"Dość już zniszczeń i cierpienia. Nie chcemy być już dalej laboratorium doświadczalnym nowej broni". W tym zdecydowanym tonie zwierzchnicy wspólnot chrześcijańskich Syrii ujawniają kolejne tragiczne fakty, które dotknęły ten kraj w ostatnim czasie.
Leżące na północy, niedaleko od granicy z Turcją, wielkie trzy milionowe miasto Aleppo, znajduje się pod ostrzałem rakietowym. Pociski spadają na dzielnice mieszkalne i nie jest to bynajmniej przypadek.
Leżące na północy, niedaleko od granicy z Turcją, wielkie trzy milionowe miasto Aleppo, znajduje się pod ostrzałem rakietowym. Pociski spadają na dzielnice mieszkalne i nie jest to bynajmniej przypadek.
PAP / ptt
W ataku lotniczym syryjskich sił rządowych w niedzielę na szkołę w Aleppo na północy Syrii zginęło dziewięć osób, w tym pięcioro dzieci - poinformowało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
W ataku lotniczym syryjskich sił rządowych w niedzielę na szkołę w Aleppo na północy Syrii zginęło dziewięć osób, w tym pięcioro dzieci - poinformowało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
KAI / jssj
Chrześcijanie w Aleppo na północy Syrii w wojennych warunkach przeżywają czas Wielkiego Tygodnia i Świąt Wielkanocnych, zwłaszcza że położona nieopodal stolica prowincji - Idlib - została zajęta przez islamistów.
Chrześcijanie w Aleppo na północy Syrii w wojennych warunkach przeżywają czas Wielkiego Tygodnia i Świąt Wielkanocnych, zwłaszcza że położona nieopodal stolica prowincji - Idlib - została zajęta przez islamistów.
KAI / ptt
Ogłoszony przez Franciszka Nadzwyczajny Rok Jubileuszowy Miłosierdzia rozbudził nadzieje wśród chrześcijan w Syrii, wchodzących już w piąty rok dramatycznego konfliktu.
Ogłoszony przez Franciszka Nadzwyczajny Rok Jubileuszowy Miłosierdzia rozbudził nadzieje wśród chrześcijan w Syrii, wchodzących już w piąty rok dramatycznego konfliktu.