Vatican News/łs
Z Leonem spotkały się takie gwiazdy, jak: Cate Blanchett, Viggo Mortensen, Monica Bellucci i Giuseppe Tornatore. „Bądźcie orędownikami wolnego tempa, gdy jest to potrzebne, ciszy, gdy przemawia, odmienności, gdy prowokuje” – powiedział Leon XIV podczas audiencji dla ludzi kina. Chciałbym odnowić z wami przyjaźń – dodał – ponieważ film jest laboratorium nadziei, miejscem, w którym człowiek zastanawia się nad sobą i swoim losem. To nie pierwsze spotkanie Leona z gwiazdami kina. W zeszłym tygodniu papież gościł w Watykanie Roberta De Niro, a w czerwcu spotkał się z Alem Pacino.
Z Leonem spotkały się takie gwiazdy, jak: Cate Blanchett, Viggo Mortensen, Monica Bellucci i Giuseppe Tornatore. „Bądźcie orędownikami wolnego tempa, gdy jest to potrzebne, ciszy, gdy przemawia, odmienności, gdy prowokuje” – powiedział Leon XIV podczas audiencji dla ludzi kina. Chciałbym odnowić z wami przyjaźń – dodał – ponieważ film jest laboratorium nadziei, miejscem, w którym człowiek zastanawia się nad sobą i swoim losem. To nie pierwsze spotkanie Leona z gwiazdami kina. W zeszłym tygodniu papież gościł w Watykanie Roberta De Niro, a w czerwcu spotkał się z Alem Pacino.
vaticannnews.pl / jh
Podczas środowej audiencji ogólnej papież Leon XIV pozdrowił pielgrzymów z Polski, nawiązując do zbliżających się uroczystości Wszystkich Świętych i wspomnienia wiernych zmarłych. Przypomniał, że chrześcijanin żyje nadzieją życia wiecznego i że pamięć o zmarłych pomaga odkrywać prawdziwy cel ziemskiej drogi.
Podczas środowej audiencji ogólnej papież Leon XIV pozdrowił pielgrzymów z Polski, nawiązując do zbliżających się uroczystości Wszystkich Świętych i wspomnienia wiernych zmarłych. Przypomniał, że chrześcijanin żyje nadzieją życia wiecznego i że pamięć o zmarłych pomaga odkrywać prawdziwy cel ziemskiej drogi.
vaticannnews.pl / jh
Podczas audiencji ogólnej papież Leon XIV odniósł się do 60. rocznicy ogłoszenia soborowej deklaracji Nostra aetate. Nie kontynuował cyklu katechez jubileuszowych, lecz skupił się właśnie na tym dokumencie, który otworzył Kościół na dialog z wyznawcami innych religii. Papież podkreślił, że istotą dialogu jest wspólne poszukiwanie Boga w postawie szacunku i pokory.
Podczas audiencji ogólnej papież Leon XIV odniósł się do 60. rocznicy ogłoszenia soborowej deklaracji Nostra aetate. Nie kontynuował cyklu katechez jubileuszowych, lecz skupił się właśnie na tym dokumencie, który otworzył Kościół na dialog z wyznawcami innych religii. Papież podkreślił, że istotą dialogu jest wspólne poszukiwanie Boga w postawie szacunku i pokory.
vaticannews.pl / jh
Podczas audiencji generalnej na Placu św. Piotra papież Leon XIV mówił o smutku jako jednej z największych chorób współczesności. W katechezie z cyklu „Jezus Chrystus naszą nadzieją” wskazał, że prawdziwym lekarstwem na przygnębienie i utratę sensu jest spotkanie ze Zmartwychwstałym, który „radykalnie zmienia perspektywę i budzi nadzieję wypełniającą pustkę serca”.
Podczas audiencji generalnej na Placu św. Piotra papież Leon XIV mówił o smutku jako jednej z największych chorób współczesności. W katechezie z cyklu „Jezus Chrystus naszą nadzieją” wskazał, że prawdziwym lekarstwem na przygnębienie i utratę sensu jest spotkanie ze Zmartwychwstałym, który „radykalnie zmienia perspektywę i budzi nadzieję wypełniającą pustkę serca”.
vaticannews.pl / jh
Podczas środowej audiencji generalnej papież Leon XIV kontynuował katechezę na temat Paschy Jezusa, komentując fragment Ewangelii św. Jana (J 20, 19-23). Podkreślił, że miłość Zmartwychwstałego nie upokarza, lecz podnosi, a rany Chrystusa stają się znakiem miłosierdzia i pojednania, a nie zemsty czy wyrzutów
Podczas środowej audiencji generalnej papież Leon XIV kontynuował katechezę na temat Paschy Jezusa, komentując fragment Ewangelii św. Jana (J 20, 19-23). Podkreślił, że miłość Zmartwychwstałego nie upokarza, lecz podnosi, a rany Chrystusa stają się znakiem miłosierdzia i pojednania, a nie zemsty czy wyrzutów
KAI
– Blask chrześcijańskiego Wschodu wymaga dziś bardziej niż kiedykolwiek wolności od wszelkiej światowej zależności i wszelkich tendencji sprzecznych z komunią, aby być wiernym w posłuszeństwie i ewangelicznym świadectwie – powiedział papież Leon XIV podczas audiencji w Auli Pawła VI w Watykanie. Słowa Ojca Świętego skierowane były do zwierzchników i wiernych Kościołów wschodnich, którzy przybyli do Rzymu z okazji Roku Jubileuszowego.
– Blask chrześcijańskiego Wschodu wymaga dziś bardziej niż kiedykolwiek wolności od wszelkiej światowej zależności i wszelkich tendencji sprzecznych z komunią, aby być wiernym w posłuszeństwie i ewangelicznym świadectwie – powiedział papież Leon XIV podczas audiencji w Auli Pawła VI w Watykanie. Słowa Ojca Świętego skierowane były do zwierzchników i wiernych Kościołów wschodnich, którzy przybyli do Rzymu z okazji Roku Jubileuszowego.
KAI / pk
Papież Franciszek w środę tuż przed godziną 11.00 spotkał się z kierownictwem i personelem Kliniki Gemelli, Uniwersytetu Katolickiego oraz Dyrekcji Zdrowia i Higieny Państwa Watykańskiego. To pierwsza oficjalna audiencja Ojca Świętego po wypisaniu w marcu z Kliniki Gemelli.
Papież Franciszek w środę tuż przed godziną 11.00 spotkał się z kierownictwem i personelem Kliniki Gemelli, Uniwersytetu Katolickiego oraz Dyrekcji Zdrowia i Higieny Państwa Watykańskiego. To pierwsza oficjalna audiencja Ojca Świętego po wypisaniu w marcu z Kliniki Gemelli.
KAI
Papież Franciszek zakończył cykl katechez o Duchu Świętym i Kościele, podkreślając, że chrześcijanin nie tylko ma obowiązek posiadania nadziei, ale także jej promieniowania. Wezwał wiernych do bycia świadkami tej cnoty w codziennym życiu.
Papież Franciszek zakończył cykl katechez o Duchu Świętym i Kościele, podkreślając, że chrześcijanin nie tylko ma obowiązek posiadania nadziei, ale także jej promieniowania. Wezwał wiernych do bycia świadkami tej cnoty w codziennym życiu.
KAI
W katechezie wygłoszonej podczas środowej audiencji generalnej na Placu św. Piotra, Papież Franciszek omówił rolę Ducha Świętego w głoszeniu Ewangelii. Podkreślił, że przepowiadanie Kościoła powinno opierać się na modlitwie, pokorze i mocy Ducha Świętego, a treść głoszenia – Ewangelia – musi być stale przeżywana na nowo.
W katechezie wygłoszonej podczas środowej audiencji generalnej na Placu św. Piotra, Papież Franciszek omówił rolę Ducha Świętego w głoszeniu Ewangelii. Podkreślił, że przepowiadanie Kościoła powinno opierać się na modlitwie, pokorze i mocy Ducha Świętego, a treść głoszenia – Ewangelia – musi być stale przeżywana na nowo.
KAI
- Ewangelii nie można głosić ze smutną miną, lecz z radością, która wypływa z miłości Bożej - powiedział papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej. Ojciec Święty podkreślił, że radość jako owoc Ducha Świętego jest niezbędna do skutecznego dzielenia się Ewangelią i inspiruje do życia pełnego nadziei i pokoju.
- Ewangelii nie można głosić ze smutną miną, lecz z radością, która wypływa z miłości Bożej - powiedział papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej. Ojciec Święty podkreślił, że radość jako owoc Ducha Świętego jest niezbędna do skutecznego dzielenia się Ewangelią i inspiruje do życia pełnego nadziei i pokoju.
KAI / mł
Duch Święty działa na dwa sposoby na rzecz jedności. Jedność wymaga postawienia w centrum Boga, a nie samego siebie. Również w ten sposób buduje się jedność chrześcijan: nie czekając, aż inni dołączą do nas tam, gdzie jesteśmy, lecz podążając razem ku Chrystusowi – mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej.
Duch Święty działa na dwa sposoby na rzecz jedności. Jedność wymaga postawienia w centrum Boga, a nie samego siebie. Również w ten sposób buduje się jedność chrześcijan: nie czekając, aż inni dołączą do nas tam, gdzie jesteśmy, lecz podążając razem ku Chrystusowi – mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej.
Umiejętność komunikowania się jest wielką sztuką. Wymaga od nas uważności, wyjścia naprzeciw sobie, życzliwej interpretacji. Nie jest to tylko kwestia techniczna, choć niewątpliwie technika ma też w komunikacji wielki udział. W świecie mediów, które są dzisiaj ważnym wehikułem komunikacyjnym wszystko dzieje się szybko. Wiele rzeczy jest zautomatyzowanych, ale tym bardziej wymagają od nas uwagi i ostrożności przy budowaniu hipotez i ostatecznych sądów.
Umiejętność komunikowania się jest wielką sztuką. Wymaga od nas uważności, wyjścia naprzeciw sobie, życzliwej interpretacji. Nie jest to tylko kwestia techniczna, choć niewątpliwie technika ma też w komunikacji wielki udział. W świecie mediów, które są dzisiaj ważnym wehikułem komunikacyjnym wszystko dzieje się szybko. Wiele rzeczy jest zautomatyzowanych, ale tym bardziej wymagają od nas uwagi i ostrożności przy budowaniu hipotez i ostatecznych sądów.
vaticannews.va / KAI / pzk
Przed zagrożeniami związanymi ze zniewoleniem rozwiązłością przestrzegł papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez na temat wad i cnót Ojciec Święty zaznaczył, że wada ta jest rodzajem „zachłanności” względem drugiej osoby, czyli zatrutej więzi, jaką ludzie utrzymują między sobą, zwłaszcza w sferze seksualności.
Przed zagrożeniami związanymi ze zniewoleniem rozwiązłością przestrzegł papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez na temat wad i cnót Ojciec Święty zaznaczył, że wada ta jest rodzajem „zachłanności” względem drugiej osoby, czyli zatrutej więzi, jaką ludzie utrzymują między sobą, zwłaszcza w sferze seksualności.
vaticannews.va / KAI / pzk
Niech wstawiennictwo i nauczanie św. Jana Pawła II pomaga wam w stawianiu czoła rozwiązłości – powiedział papież do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.
Niech wstawiennictwo i nauczanie św. Jana Pawła II pomaga wam w stawianiu czoła rozwiązłości – powiedział papież do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.
vaticannews.va / KAI / pzk
Przed zagrożeniami związanymi ze zniewoleniem rozwiązłością przestrzegł papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez na temat wad i cnót Ojciec Święty zaznaczył, że wada ta jest rodzajem „zachłanności” względem drugiej osoby, czyli zatrutej więzi, jaką ludzie utrzymują między sobą, zwłaszcza w sferze seksualności.
Przed zagrożeniami związanymi ze zniewoleniem rozwiązłością przestrzegł papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez na temat wad i cnót Ojciec Święty zaznaczył, że wada ta jest rodzajem „zachłanności” względem drugiej osoby, czyli zatrutej więzi, jaką ludzie utrzymują między sobą, zwłaszcza w sferze seksualności.
KAI / mł
Każdy z nas doświadcza, że nachodzi go zła myśl, że nachodzi go pragnienie zrobienia czegoś, obmówienia drugiej osoby. Wszyscy jesteśmy kuszeni i musimy walczyć o to, by nie popaść w te pokusy. – mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej.
Każdy z nas doświadcza, że nachodzi go zła myśl, że nachodzi go pragnienie zrobienia czegoś, obmówienia drugiej osoby. Wszyscy jesteśmy kuszeni i musimy walczyć o to, by nie popaść w te pokusy. – mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej.
KAI / mł
- Chrześcijanin zdegustowany, chrześcijanin smutny, chrześcijanin niezadowolony lub, co gorsza, pełen urazy i pretensji, nie jest wiarygodny. Będzie mówił o Jezusie, ale nikt mu nie uwierzy. Pewna osoba powiedziała mi kiedyś o tych chrześcijanach, że są to chrześcijanie o twarzach dorsza, to znaczy niczego nie wyrażają - mówił podczas środowej katechezy papież Franciszek.
- Chrześcijanin zdegustowany, chrześcijanin smutny, chrześcijanin niezadowolony lub, co gorsza, pełen urazy i pretensji, nie jest wiarygodny. Będzie mówił o Jezusie, ale nikt mu nie uwierzy. Pewna osoba powiedziała mi kiedyś o tych chrześcijanach, że są to chrześcijanie o twarzach dorsza, to znaczy niczego nie wyrażają - mówił podczas środowej katechezy papież Franciszek.
KAI / mł
Żyła w zsekularyzowanej, robotniczej dzielnicy, wśród ludzi wierzących w marksizm. Tam się przekonała, że środowiska ateistyczne, zsekularyzowane są miejscami, w których chrześcijanin może umocnić wiarę i walczyć o nią dla innych - mówił papież Franciszek podczas środowej katechezy.
Żyła w zsekularyzowanej, robotniczej dzielnicy, wśród ludzi wierzących w marksizm. Tam się przekonała, że środowiska ateistyczne, zsekularyzowane są miejscami, w których chrześcijanin może umocnić wiarę i walczyć o nią dla innych - mówił papież Franciszek podczas środowej katechezy.
KAI / mł
„Przebaczenie niczego nie odbiera, ale przydaje osobie godności, sprawia, że przestajemy patrzeć na własny pępek i wznosimy wzrok na oblicze innych, aby zobaczyć, że są tak samo słabi jak my, ale zawsze będących braćmi i siostrami w Panu. Przebaczenie jest źródłem gorliwości, która staje się miłosierdziem i wzywa do pokornej i radosnej świętości" - mówił papież podczas środowej katechezy.
„Przebaczenie niczego nie odbiera, ale przydaje osobie godności, sprawia, że przestajemy patrzeć na własny pępek i wznosimy wzrok na oblicze innych, aby zobaczyć, że są tak samo słabi jak my, ale zawsze będących braćmi i siostrami w Panu. Przebaczenie jest źródłem gorliwości, która staje się miłosierdziem i wzywa do pokornej i radosnej świętości" - mówił papież podczas środowej katechezy.
KAI / mł
Morze Śródziemne jest kolebką cywilizacji, i jest kolebką dla życia! Z jego wschodniego brzegu, dwa tysiące lat temu wyruszyła Ewangelia Jezusa Chrystusa. To niedopuszczalne, by stało się grobem albo miejscem konfliktu - mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej.
Morze Śródziemne jest kolebką cywilizacji, i jest kolebką dla życia! Z jego wschodniego brzegu, dwa tysiące lat temu wyruszyła Ewangelia Jezusa Chrystusa. To niedopuszczalne, by stało się grobem albo miejscem konfliktu - mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}