Jestem ostatnio pod wielkim wrażeniem odkrycia tego, że Jezus w swoim głoszeniu i w swoim działaniu kieruje się określoną pedagogią – a jest to pedagogia prowadzenia i towarzyszenia. Mam świadomość, że nie jest to żadne odkrycie Ameryki. Kiedy jednak dociera do ciebie, że to, o czym czytasz w teologicznych książkach i biblijnych komentarzach, nie jest wyssane z palca, ale opisuje rzeczywistość, to ze zdziwienia nie możesz spać. I nie ma w tym najmniejszej przesady. Bo przecież w wierze chodzi w pierwszej kolejności o zachwyt – o zadziwienie Bogiem, który nieustannie zaskakuje człowieka swoją bliskością, czułością, a zarazem konsekwentną mądrością w działaniu.
Jestem ostatnio pod wielkim wrażeniem odkrycia tego, że Jezus w swoim głoszeniu i w swoim działaniu kieruje się określoną pedagogią – a jest to pedagogia prowadzenia i towarzyszenia. Mam świadomość, że nie jest to żadne odkrycie Ameryki. Kiedy jednak dociera do ciebie, że to, o czym czytasz w teologicznych książkach i biblijnych komentarzach, nie jest wyssane z palca, ale opisuje rzeczywistość, to ze zdziwienia nie możesz spać. I nie ma w tym najmniejszej przesady. Bo przecież w wierze chodzi w pierwszej kolejności o zachwyt – o zadziwienie Bogiem, który nieustannie zaskakuje człowieka swoją bliskością, czułością, a zarazem konsekwentną mądrością w działaniu.
Facebook.com / mł
Zwykle myślimy, że to Bóg nas powołuje. I to prawda. Ale to powołanie przychodzi na różne sposoby.  Celnik Mateusz jest wezwany przez Jezusa, aby ten wstał, zostawił wszystko i towarzyszył Mistrzowi. Jezus jest wezwany przez cierpiącego ojca - i też wstaje i towarzyszy mu w drodze - pisze Dariusz Piórkowski SJ. 
Zwykle myślimy, że to Bóg nas powołuje. I to prawda. Ale to powołanie przychodzi na różne sposoby.  Celnik Mateusz jest wezwany przez Jezusa, aby ten wstał, zostawił wszystko i towarzyszył Mistrzowi. Jezus jest wezwany przez cierpiącego ojca - i też wstaje i towarzyszy mu w drodze - pisze Dariusz Piórkowski SJ. 
KAI / kk
"Nie, Jezus tak nie czyni. Jezus nie otworzył też gabinetu lekarskiego" - mówił papież.
"Nie, Jezus tak nie czyni. Jezus nie otworzył też gabinetu lekarskiego" - mówił papież.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP / Słucham Pana
"On zaś rzekł do niej: «Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź wolna od swej dolegliwości»."
"On zaś rzekł do niej: «Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź wolna od swej dolegliwości»."
Logo źródła: Na dobranoc Mariusz Han SJ
Odwaga nas ocali…
Mieczysław Łusiak SJ
Nie ma śmierci! To ludzie wymyślili śmierć, widząc człowieka, który zasypia, by już nie obudzić się dla ziemskiej rzeczywistości. To, co nazywamy śmiercią jest po prostu zaśnięciem, tyle że nie dla chwilowego odpoczynku, ale dla wiecznego.
Nie ma śmierci! To ludzie wymyślili śmierć, widząc człowieka, który zasypia, by już nie obudzić się dla ziemskiej rzeczywistości. To, co nazywamy śmiercią jest po prostu zaśnięciem, tyle że nie dla chwilowego odpoczynku, ale dla wiecznego.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus wskrzesił dziewczynkę, abyśmy nie bali się śmierci. Chociaż lęk przed śmiercią jest czymś naturalnym, to jednak powinniśmy robić wszystko, aby ten lęk ograniczyć, bo on jest bardzo destrukcyjny. Lęk przed śmiercią podcina skrzydła miłości.
Jezus wskrzesił dziewczynkę, abyśmy nie bali się śmierci. Chociaż lęk przed śmiercią jest czymś naturalnym, to jednak powinniśmy robić wszystko, aby ten lęk ograniczyć, bo on jest bardzo destrukcyjny. Lęk przed śmiercią podcina skrzydła miłości.