PAP / drr
Lekarze potrzebują trzech miesięcy na zbadanie b. szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka, aby ustalić czy może on być sądzony za przyczynienie się do śmierci górników z kopalni "Wujek". Z tego powodu warszawski sąd zmienił termin rozprawy z 15 marca na 25 czerwca.
Lekarze potrzebują trzech miesięcy na zbadanie b. szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka, aby ustalić czy może on być sądzony za przyczynienie się do śmierci górników z kopalni "Wujek". Z tego powodu warszawski sąd zmienił termin rozprawy z 15 marca na 25 czerwca.
PAP / wm
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w piątek, że skazanie w procesie autorów stanu wojennego byłego szefa MSW Czesława Kiszczaka na karę 2 lat więzienia w zawieszeniu, to kpina ze sprawiedliwości. Jego zdaniem, wyrok ten oddaje jednak istotę III Rzeczypospolitej.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w piątek, że skazanie w procesie autorów stanu wojennego byłego szefa MSW Czesława Kiszczaka na karę 2 lat więzienia w zawieszeniu, to kpina ze sprawiedliwości. Jego zdaniem, wyrok ten oddaje jednak istotę III Rzeczypospolitej.
PAP / drr
20 lutego warszawski sąd po raz piąty ma zacząć proces byłego szefa MSW 86-letniego Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w grudniu 1981 r. - ustaliła PAP w źródłach sądowych.
20 lutego warszawski sąd po raz piąty ma zacząć proces byłego szefa MSW 86-letniego Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w grudniu 1981 r. - ustaliła PAP w źródłach sądowych.
PAP / slo
Dzisiejszy wyrok nie skończy etapu rozliczania zbrodniarzy komunistycznych w Polsce. Wciąż żyją tzw. przestępcy detaliczni, czyli ci, którzy popełnili pojedyncze zbrodnie. Jest jeszcze gen. Wojciech Jaruzelski. Nie bardzo wierzę, że uda się go skazać; w związku z tym poczucie niespełnienia pozostanie - mówił prof. Andrzej Paczkowski o wyroku sądu w procesie autorów stanu wojennego.
Dzisiejszy wyrok nie skończy etapu rozliczania zbrodniarzy komunistycznych w Polsce. Wciąż żyją tzw. przestępcy detaliczni, czyli ci, którzy popełnili pojedyncze zbrodnie. Jest jeszcze gen. Wojciech Jaruzelski. Nie bardzo wierzę, że uda się go skazać; w związku z tym poczucie niespełnienia pozostanie - mówił prof. Andrzej Paczkowski o wyroku sądu w procesie autorów stanu wojennego.
PAP / slo
Karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat wymierzył w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie Czesławowi Kiszczakowi w procesie autorów stanu wojennego. Sąd uniewinnił b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię, a sprawę członkini rady państwa Eugenii Kempary - umorzył.
Karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat wymierzył w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie Czesławowi Kiszczakowi w procesie autorów stanu wojennego. Sąd uniewinnił b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię, a sprawę członkini rady państwa Eugenii Kempary - umorzył.
Łukasz Starzewski / PAP / slo
Końcowe mowy obrony zaczęły się we wtorek w procesie o wprowadzenie stanu wojennego w 1981 r. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zapadnie wyrok - sąd wydaje go w terminie do 7 dni od zakończenia mów końcowych. We wtorek z oskarżonych stawili się: b. szef PZPR 84-letni Stanisław Kania i b. szef MSW 86-letni Czesław Kiszczak - którzy chcą wygłosić ostatnie słowo. Nie przyszła trzecia oskarżona Eugenia Kempara.
Końcowe mowy obrony zaczęły się we wtorek w procesie o wprowadzenie stanu wojennego w 1981 r. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zapadnie wyrok - sąd wydaje go w terminie do 7 dni od zakończenia mów końcowych. We wtorek z oskarżonych stawili się: b. szef PZPR 84-letni Stanisław Kania i b. szef MSW 86-letni Czesław Kiszczak - którzy chcą wygłosić ostatnie słowo. Nie przyszła trzecia oskarżona Eugenia Kempara.
PAP / slo
Mowy końcowe stron zaczęły się w czwartek w procesie oskarżonych w sprawie wprowadzenia stanu wojennego w 1981 r. b. szefa PZPR Stanisława Kani, b. szefa MSW Czesława Kiszczaka i b. członkini Rady Państwa PRL Eugenii Kempary.
Mowy końcowe stron zaczęły się w czwartek w procesie oskarżonych w sprawie wprowadzenia stanu wojennego w 1981 r. b. szefa PZPR Stanisława Kani, b. szefa MSW Czesława Kiszczaka i b. członkini Rady Państwa PRL Eugenii Kempary.
PAP / psd
Po raz kolejny do sądu I instancji wraca sprawa byłego szefa MSW 86-letniego Czesława Kiszczaka dotycząca przyczynienia się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r. Proces będzie się toczył już po raz piąty.
Po raz kolejny do sądu I instancji wraca sprawa byłego szefa MSW 86-letniego Czesława Kiszczaka dotycząca przyczynienia się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r. Proces będzie się toczył już po raz piąty.
PAP / drr
Po raz kolejny do sądu I instancji wraca sprawa byłego szefa MSW 86-letniego Czesława Kiszczaka dotycząca przyczynienia się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r.
Po raz kolejny do sądu I instancji wraca sprawa byłego szefa MSW 86-letniego Czesława Kiszczaka dotycząca przyczynienia się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r.
PAP / ad
IPN wniósł, aby z powodu przedawnienia sąd umorzył proces b. członka Rady Państwa PRL Emila Kołodzieja, oskarżonego o przekroczenie uprawnień przez głosowanie w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. za dekretami o stanie wojennym.
IPN wniósł, aby z powodu przedawnienia sąd umorzył proces b. członka Rady Państwa PRL Emila Kołodzieja, oskarżonego o przekroczenie uprawnień przez głosowanie w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. za dekretami o stanie wojennym.
PAP / slo
Z powodu choroby sędziego na 10 listopada przesunięto apelację sprawy b. szefa MSW Czesława Kiszczaka, uniewinnionego od zarzutu przyczynienia się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" - ustaliła PAP w źródłach sądowych.
Z powodu choroby sędziego na 10 listopada przesunięto apelację sprawy b. szefa MSW Czesława Kiszczaka, uniewinnionego od zarzutu przyczynienia się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" - ustaliła PAP w źródłach sądowych.
PAP / ad
Dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat chce prokurator dla gen. Czesława Kiszczaka za przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r. Obrońca b. szefa MSW ma przemawiać 26 kwietnia. Wkrótce potem zapadnie wyrok.
Dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat chce prokurator dla gen. Czesława Kiszczaka za przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r. Obrońca b. szefa MSW ma przemawiać 26 kwietnia. Wkrótce potem zapadnie wyrok.
PAP / drr
Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak mają na rękach krew górników z Wujka - powiedział w czwartek w Katowicach szef Solidarności Piotr Duda podczas uroczystości 29. rocznicy pacyfikacji kopalni Wujek. Jak mówił, to oni pośrednio odpowiadają za śmierć górników w 1981 r.
Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak mają na rękach krew górników z Wujka - powiedział w czwartek w Katowicach szef Solidarności Piotr Duda podczas uroczystości 29. rocznicy pacyfikacji kopalni Wujek. Jak mówił, to oni pośrednio odpowiadają za śmierć górników w 1981 r.