#dzwon

Największy dzwon kołysany na świecie „Vox Patris” (Głos Ojca) zabrzmiał po raz pierwszy, obwieszając zmartwychwstanie. Znajduje się on w jedynym w świecie katolickim sanktuarium poświęconym Bogu Ojcu Przedwiecznemu w brazylijskim mieście Trindade. Dzwon został wykonany w Polsce, w znanej pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu.

Dzwon nazwany Głosem Nienarodzonych stanie w środę, 22 marca, na Placu św. Piotra w Watykanie. Podczas przedpołudniowej audiencji generalnej poświęci go i jako pierwszy uderzy w niego papież Franciszek. Później dzwon zostanie przetransportowany do Afryki.

Ważący 150 kg dzwon kościelny został ukradziony z dzwonnicy przy świątyni w miejscowości Chyby (woj. wielkopolskie). Sprawcy kradzieży są nieznani - szuka ich policja.

Papież Franciszek podczas audiencji powiedział, że na prośbę fundacji ŻYCIU TAK poświęcił dzwony noszące tytuł „Głos Nienarodzonych”. Zostaną przekazane do Ekwadoru i na Ukrainę. - Niech będą dla tych narodów i dla wszystkich znakiem mobilizacji do obrony ludzkiego życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci – zaznaczył papież.

Z wieży kościoła ewangelickiego Św. Wendelina w Essingen na południu Niemiec zdjęto w niedzielę umieszczony tam w 1936 roku dzwon z inskrypcją gloryfikującą Adolfa Hitlera i swastyką. Decyzję w tej sprawie podjęła ostatnio Rada Kościoła Ewangelickiego.

Ważący 220 kg dzwon "Mieszko i Dobrawa" upamiętni 1050. rocznicę Chrztu Polski.

Siedemnastowieczny zabytkowy cenny dzwon odnaleźli zachodniopomorscy policjanci w jednej ze stodół we wsi pod Pyrzycami (Zachodniopomorskie). Barokowy dzwon zaginął ponad dwadzieścia lat temu z kościoła w podszczecińskim Kołbaskowie.

Przez znak swojego dzwonu Jan Paweł II będzie przypominał całemu światu o konieczności modlitwy - stwierdził proboszcz katedry wawelskiej, gdzie dziś zamontowano dzwon dedykowany papieżowi Polakowi. Dzwon ma prawie metr średnicy i waży pół tony.

Po trwającej cztery godziny operacji na wieżę kościoła św. Katarzyny w Gdańsku wciągnięto w środę ostatni - 50. dzwon carillonu. Waży on prawie trzy tony, nosi imię "Katarzyna", uruchamiany będzie wyłącznie ręcznie i będzie bić tylko w szczególnych chwilach.

W pracowniach plastycznych i odlewniach artystycznych nie nadążają z realizacją zamówień na dzieła upamiętniające Jana Pawła II - informuje "Dziennik Polski".

{{ article.description }}